22:16 / 26.04.2001 link komentarz (2) | Cos do pani S. :
Milosci nie da sie tak prosto przedstawić definicją..ale to oczywiscie wszyscy wiemy.
Wiec..nie wymagaj. Jak ktos sie podejmie tego tematu ,to masz czyiś skarb.
A przyjazni nie odrzucaj , cokolwiek zlego sobie wyobrażasz , bo przeciez wiesz , ze to nie jest prawdą.
I jeszcze cos. Wymyslilam sposob na zycie tych ..no , jak oni tam maja...nieszczesliwi, tak dla nieszczesliwych.Siedzcie sobie w domu ze swoimi polówkami pod kocykiem i nie wychodzcie. A pieniądze same się będą drukowały. |