philis // odwiedzony 3885 razy // [trez|by|vain nlog7 v01f beta] // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca! (0 sztuk) | wszystkie (15 sztuk)
20:45 / 09.07.2002
link
komentarz (0)
Philis wyruszyła na wyprawę po miejskich klubach. Biedaczka wychodząc z domu jeszcze nie wiedziała co ją czeka. Włożyła prędko czerwony kapelusik, przypudrowała nos i wkroczyła gnana niepohamowaną ciekawością do świata rozpusty i hedonistycznej zabawy. Nie sądziła wtedy jeszcze,że ten krok stanie się haniebną plamą na kartach jej statecznego życiorysu.
Przywitawszy się z przyjaciółmi Philis postanowiła nie nie tracić czasu i ochoczo zabrała się za aktywne dotrzymywanie im towarzystwa w nieumiarkowanym jedzeniu i piciu.Jako że Philis była perfekcjonistką wierzyła,że wszystko co się robi w życiu, należy robić dobrze;i już po kilku minutach sumiennego sączenia likieru wiśniowego nakryła się pod stołem nogami. Ten haniebny incydent, wtedy wydał się jej oraz jak sądziła wspólbiesiadnikom przezabawnym przerywnkiem, jednakże kiedy rankiem przytaczała w myślach wydarzenia ostatniej nocy cała była w pąsach i poprzysięgła sobie nigdy więcej nie brać zdadliwego likieru wisniowego do ust!