05:42 / 17.07.2002 link komentarz (0) | Maria Gołaszewska, "Fascynacja złem. Eseje z teorii wartości". PWN 1994.
"Zjawisko to [fascynacji złem] można pojąć chyba jedynie wtedy, gdy przyjmuje się, że mimo fascynacji pozostaje w potawie wobec zła pewien dystans, który łagodzi lub wręcz odbiera złu jego odium etyczne, ów moment "zgorszenia", wstrętu moralnego. Jedną z zachodzących tu możliwości jest dystans artystyczny lub estetyczny. [...] W sztuce pojawia się moment fikcji, stąd zło przedstawione w sztuce nabiera odcienia niewinności - skoro to wszystko udane."
A potem przegląd artycznych ujęć zła w wykonaniu Boscha, Witkacego, Dantego oraz w postaci Alexis z serialu "Dynastia" (sic!,0). Nie mogło zabraknąć de Sade'a. Celine, Genet (tego nic nie czytałem,0). Muzyka: między innymi Berlioz ze swoją "Symfonią fantastyczną", w której rozbrzmiewa parodia Dies Irae i z którą black metal nie może konkurować. Tekst chwilami zapędza się w filozoficzno-etyczne rozważania i klasyfikacje, z których nic praktycznego nie wynika, ale książka jest dobrym przewodnikiem po studiach nad motywem zła i szatana w szeroko pojętej kulturze i jako taka jest godna polecenia.
(Mimo, że nie wymienia "Lobo".,0) |