19:05 / 21.07.2002 link komentarz (0) | no sóż...
dopiero sie przebudzilam, tj. doprowadzilam do stanu, w ktorym moge bez obaw o jakies nieprzewidziane akcje siedziec na krzeselku i produkowac sie.
yo, wiec impra skolnczyla sie dzis rano, piekny byl maraton, nieznajome slowo: zgon, sprawdzam podobno mily flow..haha..=,0)
i jak by nie bylo...
najlepsza impra na swiecie w ciagu tego / tych 2 dni..
i nic wiecej nie opowiem juz dzis.. |