15:36 / 25.07.2002 link komentarz (0) | Nie powiem, żebym nie był zadowolony z tegonocnej imprezy :,0) Może nie licząc tego, że jakbym chciał i się postarał, to wiem już, że co najmniej jeden koleś na mnie leci... dobrze, że nie był nachalny. Jednak zdziwiło mnie to, zwłaszcza że koleś wiedział iż jestem hetero.......
***
Właśnie dowiedziałem się, że Tygrysiczka wróciła jednak wczoraj do Warszawy i nic mi o tym nie powiedziała. Napisała, że jestem brzydal i jak chcę, to mogę zadzwonić ( tylko, że nie wiedziałem iż wróciła ,0). Zapytałem się więc czy jest w domu i nazwałem Ją zazdrośnicą, dodając jeszcze ";,0)" coby było widać, że żartuję. Na co odpowiedziała, że to ja powinienem się wstydzić, że inni koledzy muszą odwozić Ją do domu. Jestem wkurwiony... jeszcze chyba nigdy nie byłem aż tak zły na Nią nie odczuwając bólu z tego powodu. Może ja na prawdę już nie kocham? Cholera wie... muszę pogadać, więc zaraz pewnie zadzwonię...
***
Wracając do klubu, to powiem jeszcze że w klatce się zajebiście tańczy :,0) Poza tym A. chyba się uzależniła od zapachu moich włosów ;,0) No i to była chyba pierwsza impreza na której nie wypiłem ani kropli piwa ( jeżeli chodzi o klubowe imprezy ,0) i bawiłem się równie dobrze, jak normalnie :,0)
Do tego wszystiego Luba jak się dowiedziała do jakiego klubu idziemy, to zrobiłą wielkie oczy i chciała wracać, ale jakoś dała się przekonać i nie żałowała tego :,0)
Tylko dzisiaj jak spałem, zostałem brutalnie obudzony przez dwa następująe po sobie skurcze. Raz w prawej, a drugi raz w lewej nodze. O ile ten pierwszy był krótki i wyprostowanie nogi go zlikwidowało, o tyle w lewej był upierdliwy do granic możliwości i nie dał się odgonić wyprostowaniem nogi :( Ale już mi przeszło i jestem po relaksującej, ciepłej kąpieli, więc powinno być wszystko ok.....
A teraz idę zadzwonić do Tygrysiczki, więc może za kila minut będzie kolejny wpis... |