22:44 / 01.08.2002 link komentarz (3) | -------------------------------------------------------
dzis byl fajny dzien karolina z zocha i katka przyjechaly na jarmark. ogolnie bylo super.. gdyby nie koncowy fakt!
poszlismy kawalem i se usiedlismy nad motlawa dziewczyny sie do nas wrucily i zapytaly czy siedzimy czy idziemy.... no i nic nie powiedzielismy.. wiec se poszly... posiedzielismy tak z 20 minut i te sprawy... no i kuba powiedzial ze idziemy! ale nie powiedzial gdzie... poszlismy w strone samochodu ina rozstaju drug mialem dylepat isc z kuba i scypem czy samemu szukac dziewczyn! oczywiscie poszedle na latwiejsze... i czulem sie caly czas nieswojo... ja tu a moja kobieta tam!
oczywiscie dziewczyny wrucily ale nas juz nie bylo!
gdyby nie fakt ze wpojechalem na dworzec bylbym idiota [i tak nim jestem]!
czuje sie glupio przykro mi!
KAROLINA WYBACZ MI
------------------------------------------------------- |