06:44 / 05.08.2002
link | hipnotyczne ciezkie lzy splywaja bez wysilku po bladej twarzy...cala milosc ...wiecej niz potrafilam , wszytko co bylo wewnatrz, calosc w tym kim istnialem,
i brutalnie rozerwane serce na milion kawalkow przezute bez wstydu i wyplute ze wstretem,
ciche noce zabijaja w bolu i tego czego juz nie ma,
nadal miekko odbija sie ten dzien ..dokladna pamiec tego jak pierwsze lzy spadly ..spadly wraz ze mna przez Ciebie .......jeszcze raz......
calkowicie niedorosle mysli kresla scenariusz z bajek , ze to wszytko sie nie stalo , ze sie obudze , ze moj ksiaze wroci po mnie na bialym koniu....ale deszcz nadal dudni w puste okna i nie ma sladu swiatla.
Ignorancje daje konfort i prawda moze byc tylko zapomnieniem.
......one love..... |
|
