19:26 / 06.08.2002 link komentarz (0) | nadal to samo. bez kurwa zmian... ale dzisiaj sie chyba spotkam z nimi :,0),0),0)
bylam w kinie, ale wszystko co robie, jest takie odruchowe, nijakie... takie tak sobie...
przypomnialam sobie wpis do mojego pamietnika, chyba napisala to mary: "milosc jest jak telefon. albo nie odbiera, albo zajete"...
jak najbardziej, kurwa. |