01:48 / 09.08.2002 link komentarz (0) | Wlasnie wrocilem z grila i bylo nawet fajnie, kielbaska smaczna i niezle polewki, ale niestety smiac sie potrafilem gdy ONA wychodzila gdzies i jej jakis czas nie bylo:-/ Za kazdym razem gdy ja widze nachodzi mnie wielko zal i swego rodzaju koldra smutku, ktorej nie potrafie niestety przebic... Tesknie za nia przeogromnie... Ona w stosuunku do mnie probuje zachowywac sie po przyjacielsku, zartuje ze mna w tak samo jakbysmy byli razem i boli mnie za kazdym razem gdy widze w jej zachowaniu lub slysze w glosie takie przygaszenie spowodowane moja oschloscia w stosunku do niej. niestety ja nie potrafie tego powstrzymac... Nic mi nie pomaga:-( Szkoda, ze odebrala mi ta nadzieje, ze jeszcze kiedys bedziemy razem... Jestem w stanie przeczekac ten rok... potrafie zyc nadzieja i cieszyc sie nia. ehhh
Ale dosc smetow:-,0),0),0) Brzusio mnie boli bom sie kielbacha obiadl i znowu mam ochote na... hehehehe Mniam:-,0),0),0),0) tralalalala Ide lulu chyba juz albo jakis filmik se obejrze, tylko jaki?? Do wyboru "Psy i Koty", "American History X", "Kolekcjoner Kosci", "Czlowiek Widmo", "Barterstw Wilkow" i "Ronin"... nie wiem ktory wybrac!!!
|