16:45 / 17.08.2002 link komentarz (5) | Nienawidzę, kiedy mnie ktoś próbuje do czegoś zmusić. Mnie nie można zmusić do niczego. Nakłonić do zrobienia czegoś, na co nie mam ochoty jest łatwiej, ale ostatecznie i tak pokażę pazury. I podrapię. I wtedy będzie to naprawdę bolało.
Tak jak dziś. Człowiek, który wie, że nic z tego nie będzie, wie to od samego początku. Dziś znów spróbował, udając, że to nic poważnego. I że przesadzam. Że to nic nie znaczy.
Podrapałam.
|