Heh wiem,ze jak teraz sie wpisze to raczej nie bedzie krotki wpis,bo potrzebuje sie gdzies wygadac.. a moze sie myle.Normalnie tkwi we mnie jakis ciezki do okreslenia krzyk.. jakas taka wariacja i nie bardzo mam sie gdzie wyladowac.Pelno w glowie jakis takich szczesliwych?wesolych?pozytywnych? (nie wiem jak to ujac,0) mysli.. marzenia.. heh tak ja marze.. ;d.Pamietam, qrde takie zdanie z pewnej ksiazki.. minely juz dwa lata od kad ja przeczytalam,ale wciaz pamietam.. "Ja latam ale wielu ludzi zamiera w srodku.Nie widac tego na pierwszy rzut oka,ale wystarczy,ze otworza usta,a juz wiesz ze to stracili.Zostali zamordowani przez zycie".I po co to napisalam?Bo to jest w moich myslach.. bo czuje jakbym latala.. jakbym stapala nogami po innym gruncie niz zawsze.. jest mi lzej niz kiedys.. zawarlam sama ze soba uklad.. heh pakt o nieagresji :d.Moja linia zycia.. sprobuje opisac ja tak jak widze gdy zamykam oczy.. kiedys bardzo gwaltownie wznosila sie i opadala,niedawno lekko opadala i wznosila sie wyzej niz poprzednio.. obecnie jest spokojna z malym tylko zakloceniem (wszystkich lekow nie potrafie sie wyzec,ale proboje to sie liczy,proboje dla siebie nie dla innych.. najwyzsza pora?,0).. jest delikatna bez ryzykownych wyzyn.. przypomina raczej lagodnosc oblokow i szybko nie pozwole nikomu popsuc tej lagodnosci,tego spokojnego wewnetrznego bytu.Dobra juz spox otworzylam oczy.. Yh czasem jestem ciut wylewna ;p.Dzisiejszy dzien.. hmy poprostu taki zwykly poniedzialek.. nic specjalnego sie nie wydazylo.. no moze tyle,ze ktos wkoncu zauwazyl,ze sie opalilam :,0),0).Bylam na meczu.. pogadalam z ludzmi,z ktorymi chcialam pogadac,poznalam kogos tam i loooz.Bylam w realu.. jutro bedzie farbowanie mojej mamy ;d.Tak se mysle,ze troche sie poznawo zrobilo.Pora odpoczac.. troche posnic :dd.Wiec good night..  i niech jutro bedzie dobry dzien, bo lubie "20" :p.Wierzyc w dobro to czesc niewielkiego kawalka podstawy,ktory tworzy okreslona calosc.. ;d.Eheh nawet dobry ten text ;pp.Slowa lekkie jak wiatr.Oka juz sie bujam.. lulu do pachnacej poscieli mm ;,0).