lzd // odwiedzony 27445 razy // [|_log.chyna nlog7 v02 beta] // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca! (0 sztuk) | wszystkie (118 sztuk)
20:45 / 20.10.2001
link
komentarz (1)
ludziow troche przybylo, ale ja nie mam czasu ani tu pisac ani tym bardziej czytac.

pozdrawiam wiec wszystkich i zegnam...

warp jak to przeczytasz, to ozesz mnie stad wywalic i w koncu KURWA ZADZWON!!!!
14:43 / 17.01.2001
link
komentarz (1)
troche ostatnio sie zapuscilem, nic dziwnego, zmiana daty, swieta, wywiady, autografy,... jeszcze sie panu przeje. mnie juz sie przejadlo i dlatego zagladam tu tylko, gdy troche zglodnieje. jest 17.01 nie bede wiec rozwodzic sie na temat nowego roku, bo nie jest on juz taki nowy jak jeszcze dwa tygodnie temu. bede se rozwodzic natomiast, nad nie wiem czym, bo mi sie nie chce i w ogole chyba sie ogole.

uwaga dla nie wtajemniczonych:

przedostatnie 'ogole' nalezy czytac 'ogule', a ostatnie 'ogoleu'. ;,0)
17:34 / 05.12.2000
link
komentarz (1)
jak to milo, ze nowe skiny sie pojawily, zaraz sobie jakis wypiore i zrobie se nim dobrze.
17:28 / 05.12.2000
link
komentarz (1)
05.12.2000 - 23.11.2000 = 12.00.0000, czyli dwanascie dni mnie tu nie bylo, bo mi sie nie chacialo, zapomnialem i bog wie co jeszcze, tak czy siak wymowek mam duzo i moge sie z kazdym podzielic, gdyby byla taka potrzeba. K R O P K A

nie nawidze poniedzialkow, wczorajszy dzien byl po prostu tak chujowy, ze juz nie pamietam co sie stalo.

dzwonil warp, jak zwykle sprowadzilem go na ziemie jednym slowem, a taki byl wesoly. phi, i na co mu to bylo???

16:25 / 23.11.2000
link
komentarz (1)
hello
zyje
01:21 / 18.11.2000
link
komentarz (1)
no i jestem w radiostacji, kamil wlasnie zaczal pomykac. zaczyna sie ciekawie. obaczym co bedzie dalej.

zaczynam sie wkrecac
w wielki swiat
przerosnietego gowna

zaraz spuszcze wode
16:18 / 15.11.2000
link
komentarz (1)
uch, ale mnie tu dawno nie bylo, a to wszystko dlatego, ze mi telefon wylaczyli, walnalem dotychczasowa robote w dupala i teraz laze po jakis kafejach i innych zapadnietych dziurach. btw. ledwo co odnalazlem nloga po przeprowadzce. ;,0)
15:05 / 30.10.2000
link
komentarz (1)
no i znalazlem fajny blad. kto go jeszcze nie znalazl niech wyloguje sie z forum. warp na to: "fuck off, odwal sie co!!!". ciekawe o co mu chodzilo, phi.
14:47 / 30.10.2000
link
komentarz (1)
jak mi sie cos jeszcze przypomni, to napisze
14:46 / 30.10.2000
link
komentarz (1)
gdyby mi sie tak chcialo jak mi sie nie chce, cala robote miualbym juz za soba i teraz siedzialbym sobie na emeryturze na jakis karaibach albo cus
13:18 / 24.10.2000
link
komentarz (1)
i znow mnie tu dawno nie bylo - brak czasu i checi do czegokolwiek.
mam czas na prace, dla niejm dla wszystkich innych tylko nie dla siebie.
w tym calym zamieszaniu udalo mi sie wyrwac kilka godzin dla siebie i kupilem twardziela - 0.5gb. smieszna to wielkosc, ale dla atarki to i tak za duzo. kupilem go z reszta rychlo w czas, bo moj stary (170mb,0) zaczal szwankowac. juz wszystko z niego przerzucilem i teraz pozostalo tylko upozadkowac i w ogole. ale tu juz idzie calkiem sprawnie, kosztem snu...

16:43 / 17.10.2000
link
komentarz (1)
lipa

nie wyspalem sie dzisiaj, do roboty mnie korek sciagnal telefonicznie, czuje sie chujowo i w ogole stracilem reszte checi do zycia. na dobitke musze robic cos o czym nie mam zielonego pojecia i w ogole mi sie nie chce i mam dosyc, czyba sie powiesze, albo cos jeszcze gorszego, np. zaczne plakac

15:54 / 16.10.2000
link
komentarz (1)
w ogole mi sie kolorki tu nie podobaja
15:53 / 16.10.2000
link
komentarz (1)
juz 16ty, ostatni wpis 12go. nie mam czasu na takie zabawy jak wypisywanie roznosci w nlogu, chyba powoli zaczne od niego odchodzic, ale jeszcze troche sie nim pobawie.
15:28 / 12.10.2000
link
komentarz (1)
postanowilem przed chwila wyjsc na papierosa. wrocilem w polowie drogi. nie chce mi sie palic. jeszcze, gdyby to byl jakis normalny sobiejasiek, to moze bym nie wrocil, ale ekstra mocny???
23:34 / 11.10.2000
link
komentarz (1)
musze sie wpisac, bo za nisko na liscie jestem :,0) wiecej wpisow pozniej
19:10 / 10.10.2000
link
komentarz (1)
gramy w scrable
19:00 / 10.10.2000
link
komentarz (1)
jakos nie mam ochoty sie tu teraz wpisywac. no ale skoro juz zajrzalem, to niech bedzie. przy okazji mam pytanie: jak sie pisze zajrzec? przez "z" czy "rz"? bo chyba juz dwa bledy zrobilem w tym wpisie, albo i wiecej. prezesno2 i kaczy poszli cos jesc, a ja mam zlego seriala do gwinta i nie moge se millenium instalnac. :(

dzis rano, jak wychodzilem z lazienki, przyszlo mi kilka takich fajnych porad na bol glowy jak ponizej. czyba zaczne pisac poradnik medyczny. szkoda tylko, ze nie chce mi sie teraz przypominac sobie jak to szlo.
21:44 / 09.10.2000
link
komentarz (1)
staty nie dzialaja
21:42 / 09.10.2000
link
komentarz (1)
czyta moje wszystkie wpisy. jak ona moze to wytrzymac??? dziwne.
21:17 / 09.10.2000
link
komentarz (1)
kilka dobrych rad na moj dzisiejszy bol glowy (autorstwo jej i moje,0):

na bol glowy dobra racja,
nie ma to jak masturbacja

gdy cie boli cale cielo
zrob se dobrze rekodzielo

na bol glowy dobra rada
nie ma to jak wlasna graba

19:31 / 09.10.2000
link
komentarz (1)
oka, poczatek tygodnia rozpoczety fatalnie - bol glowy, a przede mna glowkowanie w robocie i zyciu. warp chory, korek juz poszedl, a ja musze siedziec i stukac jakies powalone skrypty. czego to sie ludziom nie zachc dla pieniedzy, mam dosc
02:56 / 09.10.2000
link
komentarz (1)
heh, przy poprawianiu wpisu nie laduje sie jeden obrazek; szykuje sie nastepne to do dla warpa. juz sie ciesze, bedzie sie wsciekac :,0),0),0),0)
02:55 / 09.10.2000
link
komentarz (1)
Fredek dołączył wczoraj do Hegemona
06:23 / 07.10.2000
link
komentarz (1)
rospoczynam poszukiffania blenduff w enloku
06:21 / 07.10.2000
link
komentarz (1)
tia, no ladne zmiany, tylko dlaczego takie paskudnie pastelowe kolorki, he?
ominela mnie impra w firmie, bo zobowiazalem sie zajac kotkami starszej pod jej nieobecnosc. W sumie jest wajnie, w koncu moge pochalasowac w nocy i nikt mi glowy za to nie zmyje.

HUURRRAAAA!!!!!
20:23 / 05.10.2000
link
komentarz (1)
bliskie spotkania trzeciego stopnia z prezesemno2, ktorego juz tu nie ma zakonczyly sie rozdartym prawym rekawem. ostry facet. polecam szczegolnie napalonym kobietom.
19:01 / 05.10.2000
link
komentarz (1)
walcze z win millenium - posrany system jak caly przykro$yf
19:08 / 04.10.2000
link
komentarz (1)
chcesz, by cie ciagle czytano??? musisz byc na topie
16:21 / 04.10.2000
link
komentarz (1)
warp i ja mamy zakaz rozwoju intelektualnego w godzinach pracy w firmie
14:52 / 04.10.2000
link
komentarz (1)
w ogole ne wiem o co chodzi. czy ja napisalem, ze mam prezesa w dupie???

NIE


miec mozna na wiele sposobow, ale jak komus kojarzy sie wszystko tylko z jednym....
14:31 / 04.10.2000
link
komentarz (1)
a ja i tak sie nie boje prezesa. mam go... no ten tego... lubie go, au!
13:05 / 04.10.2000
link
komentarz (1)
dzien dobry

prezesno2 jak najbardziej jest autorem slow przytaczanych przez korka. cos mi sie wydaje, ze bedzie niedlugo mala wojna.

korek chce zajebac kaczego.
00:28 / 04.10.2000
link
komentarz (1)
spadam do domciu, ale wczesniej do niej
00:23 / 04.10.2000
link
komentarz (1)
haslo dzisiejszego dnia: hallo
00:19 / 04.10.2000
link
komentarz (1)
zaraz wychodze, wiec tylko kilka slow na dobranoc:

nie wiem o cop chodzilo w dzisiejszym dniu, ale bylo calkiem fajnie, przy okazji poprawilem jeden z bleduff nloga, za co userzy powinni byc mi wdzieczni, zwlaszcza ci co edytuja istniejace juz wpisy. tylko po co ja to zrobilem. przeciez warp i tak zamierza wszystko zmienic i robic od poczatku, buc jakich malo.
20:35 / 03.10.2000
link
komentarz (1)
mam dosc

boga jednak nie ma
17:01 / 03.10.2000
link
komentarz (1)
jakies 15 min. temu przyszedlem do pracy. chyba wywale ja z domu, to wszystko przez nia; gdy czlowiek ma ochote w koncu uczciwie popracowac, to ta nie pozwala wyjsc z domu, tylko zmusza do glaskania po glowce i nie tylko
17:29 / 02.10.2000
link
komentarz (1)
gralem wczoraj z nia w pokera rozbieranego - przegralem
stawka ostateczna bylo zrobienie dobrze - bylo mi dobrze, jej tez, chyba
00:01 / 30.09.2000
link
komentarz (1)
pierdole na dzis robote: kaczy pluje, warp mnie wyprzedzil z powiadomieniem o pluciu kaczegego, onam sie juz na mnie wkurwia.

za kare wcisne warpowi to
22:28 / 29.09.2000
link
komentarz (1)
mecze sie
18:57 / 29.09.2000
link
komentarz (1)
dziekuje ci kaczy za wspaniale ciasteczko. :,0),0),0),0)

za ciasteczka kaczego
17:58 / 27.09.2000
link
komentarz (1)
nic mi sie nie chce. mam dosc pracy, dnia, zycia, komputerow i sieci. chyba sie pochlastam. do tego, wychodzac z domu, zapomnialem przejsciowki. bede musial po nia tluc sie pol miasta, a potem w druga strone jeszcze dalej na jakies zadupie, gdzie zyje moja matka. nienawidze wielkich miast. taka biala podlaska, by mi w zupelnosci wystarczyla.

juz wiesz co sie tam kryje
15:33 / 27.09.2000
link
komentarz (1)
podobno puszczam straszne bluzgi na nlogu. ha, ja????

zaglosuj w tej sprawie
04:22 / 27.09.2000
link
komentarz (1)
blah
nie mam sily
wracam do domu
znow zamkniety w czterech scianach
z wlasnego wyboru
tym razem nie sam
bedzie warp
moze byc wesolo
jednak on tez nie wyglada najlepiej
wiec bedzie smutno
pojdziemy spac
wczesniej zapalimy, pogadamy
i do lozek
rano budzi nas stara
nienawidze porankow,
gdy slonce wstaje i oslepia mnie swymi bezdusznymi promieniami
jak ja nienawidze tego pieprzonego zoltka na niebie
mam nadzieje, ze szybko zgasnie, a ja razem z nim

blah
01:59 / 27.09.2000
link
komentarz (1)
ciec w firmie mnie dzis wkurwil, warpa tez. aby sie tam dostac misial skladac jakas pieprzona deklaracje, a ja wpisac numer swojego dowodu. KURWA!!!!!!!!!!!!!
00:40 / 27.09.2000
link
komentarz (1)
cholera, tylko dwa skiny z kilkunastu nadaja sie do czegokolwiek w tym nlogu, buuuuuuuu. :'(

chyba zostane grafikiem, tylko po to, by miec wlasny qlowy picek - specjalnie dla was, misie kolorowe

za graffiguff
00:33 / 27.09.2000
link
komentarz (1)
dzis dostalem maila z okazji dnia chlopaka. bardzo mily jest to mail. zatrzymam go sobie na pamiatke i bede czytyal, gdy bedzie mi smutno

wcisnij, co by ci za smutno nie bylo
00:05 / 27.09.2000
link
komentarz (1)
wlasnie dodalem nowy punkcik do postulatu, ktory nalezy koniecznie WCISNAC
14:27 / 26.09.2000
link
komentarz (1)
warp: wiesz, gdzie ostatnio znalazlem cukier? obok rozpuszczalnika i farby!
radek: wiem, ostatnio wciagnalem z tamtad mjut

wcisnij, aby wiecej cukier nie stal obok farby
12:18 / 25.09.2000
link
komentarz (0)
cogito ergo sum - a to, ze sum, to widac bez cogito

cogito i wcisnij
11:53 / 25.09.2000
link
komentarz (1)
czuje sie jakos dziwnie zmeczony, a przeciez nie poszedlem wczoraj za pozno spac, ani nie wstalem dzis za wczesnie, po prostu zamist do lozka trafilem gdzies zupelnie indziej.

myslicie, ze juz siedze w pracy? otoz nie. jeszcze z niej nie wyszedlem.

ach, jak ja uwielbiam to wciskac
10:55 / 25.09.2000
link
komentarz (1)
przyszedl kaczy.
kochany jest dal nam (waro i ja,0) cos na wzmocnienie, a teraz poszedl do sklepu po papu dla nas.
mysle, ze bedzie z niego dobry tata.

wcisnij, to za tate
06:44 / 25.09.2000
link
komentarz (1)
zieeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeewwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwww!!!!!

na to jeszcze mam sile
05:43 / 25.09.2000
link
komentarz (1)
jaja mnie swedza (patrz poprzedni wpis,0)

od tego cie nie zaswedza, a przyjemniej bedzie
05:39 / 25.09.2000
link
komentarz (1)
jezeli nie masz mozliwosci umycia sie w przeciagu najblizszej godziny, NIE uzywaj prezerwatyw

do tego nie potrzebujesz gumek
04:35 / 25.09.2000
link
komentarz (1)
nalesniki na mnie leca, a...

wcisnij se, co ci szkodzi
02:18 / 25.09.2000
link
komentarz (1)
warp chce mnie bic za to
02:17 / 25.09.2000
link
komentarz (1)
wlasnie przyszedlem do pracy. trzeba byc pojebanym, by o polnocy z niedzieli na poniedzialek pracowac.

wcisnij to
15:46 / 22.09.2000
link
komentarz (1)
bede zawsze to wciskal
15:44 / 22.09.2000
link
komentarz (1)
chcialem zauwazyc
zapomnialem co
wczoraj wyszedlem z roboty na maksa...
caly dzien stracony na jakies glupie formularze
HTML i PHP sux!!!
wracam do roboty
04:50 / 22.09.2000
link
komentarz (1)
swiat to jedna wielka kupa gowna, w ktorej wszyscy sie taplamy - czekam, az ktos pociagnie za spluczke
18:24 / 21.09.2000
link
komentarz (1)

to do

dla warpa:

  1. dodac staty na koncu listy wpisow na user_page

  2. dodac mozliwosc zmiany hasla i usuniecie siebie samego z nloga

  3. wybrany skin na user_page

  4. mozliwosc czytania wlasnych wpisow z poprzednich miechow

  5. skin z kartki, ktora wczoraj dalem warpowi

  6. poprawic blad licznuka odwiedzin, bo zlicza podwojnie i w trakcie skakania pomiedzy miesiacami

  7. poprawic blad obcinajacy haslo w urlu powrotu do user_page po edycji wpisu

  8. mozliwosc skoku kilku miesiecy wstecz podczas czytania nloguff (wlasnych rowniez,0), jesli nie wiesz o co chodzi, to sprobuj przeczytac wpisy kogos, kto sie wpisywal dwa i wiecej miesiecy temu,0)


to chyba wszystko, jesli to czytasz i sie zgdzasz z powyzszymi postulatami, podnies prawa reke i nacisnij guzik. prosze nie wciskac guzika sasiada.
18:12 / 21.09.2000
link
komentarz (1)
drogi prezesie, jak widzisz juz dzis nie pisze, ze nudno w robocie jest.
18:11 / 21.09.2000
link
komentarz (1)
litr lodow cytrynowych za dwa faje??? handel wymienny co raz bardziej sie mi podoba

jeszcze troszke, a caly aids bedzie siedziec w nlogu. lewis, kiedy podrzucisz sasiadow?
18:38 / 20.09.2000
link
komentarz (1)
zyrandole mnie kochaja
15:00 / 20.09.2000
link
komentarz (1)
od wenezuelskich telenowelek mozna dostac sraczki, a nie pozbyc sie zlosliwosci. a poza tym jak ja jestem zlosliwy, to jak ikreslic charakter Elki???
12:05 / 19.09.2000
link
komentarz (1)
ogladam wenezuelska telenowelke
01:19 / 19.09.2000
link
komentarz (1)
nie bede ojcem - [tu chcialem napisac uff, lecz kazano wpisac niechciane szkoda, tak wiec nic nie wpisze];
dzis wieczorem wzialem slub;
ledwo sie ozenilem, a juz ona znika na cale noce;
zerwal z nia chlopak, to nie bylem ja, jest zrozpaczona
17:44 / 18.09.2000
link
komentarz (1)
dlugo mnie tu nie bylo. szkoda, widze, ze duzo stracilem. pierwszy dzien w pracy i od poczatku nuda.

w weekend bylem na weselu... w lodzi
wszyscy podniecaja sie miastem jednej nocy, wec nie bede gorszy - bylko zajebiscie. a moja i tak jest ladniejsza od panny mlodej.

00:54 / 08.09.2000
link
komentarz (1)
uslyszalem wczoraj w radiostacji jak gosc powiedzial cos jak "boski marlej". troche duzo tych bogow. az za duzo. na swiecie jest kilkaset, albo kilka tysiecy religii, wyznan, sekt, kazda cos czci na swoj sposob, niektore z nich czcza kilka, kilkanascie rzeczy jednoczesnie. w naszym europejskim srodowisku dominuje jeszcze katolicyzm, a w nim bog, jezus, duch swiety, trojca, spora grupa matek boskich, ojciec swiety, swieci. a tu jeszcze dochodzi boski marlej, leo, banderas, itd. ludzie nazywaja bogiem kazdego, kto zdobyl kase, zdolal poruszyc nic nie rozumiejacy tlum.

ludzie potrzebuja co rusz nowych bogow, gdyz starzy sie zuzywaja, starzeja, powszednieja. tych nowych czeka taki sam los, a moze nawet jeszcze gorszy. bo czym oni sa? zwyklymi ludzmi, ktorzy predzej czy pozniej odejda. nawet w naszej pamieci nie pozostane slad. a ci starzy? zostana i beda tkwic w nas do konca swiata. beda wegetowac przypominani poprzez codzienne, bezmyslne odklepywanie tych samych wierszykow zwanych modlitwami.

00:38 / 08.09.2000
link
komentarz (1)
pale i pale
pale plyty i pale papierosy
nie wiem co powinienem wymienic na pierwszym miejscu

byla tu, nawet zamienilismy kilka slow, nic z tego nie wyszlo, szkoda, moze jutro...

hmmm, wlasnie zauwazylem, ze przypomnialem sobie o znakach interpunkcyjnych

23:54 / 07.09.2000
link
komentarz (1)
wlasnie pokazuje jej jak dziala nlog.

zebyscie wiedzieli co ja jej wczoraj zrobilem...
15:10 / 05.09.2000
link
komentarz (1)
zapomnialem dodac: kaczy poznal moje haslo na loga, suXXX!!!
15:09 / 05.09.2000
link
komentarz (1)
poeta - tandeta - to taki jeszcze jeden rym na bolesne wolanie poczatkujacego "poety". ;,0)

witam nowego czlonka. zapowiada sie ostra jazda. juz sie smiesze. :,0),0),0),0),0)
21:30 / 04.09.2000
link
komentarz (1)
poeta - skarpeta

tak, mysle, ze to jest dobry rym, taki adekwatny do polotu kaczego

20:58 / 04.09.2000
link
komentarz (1)
wciaz tu ktos zaglada, choc ostatnio zaniedbuje troche swojego nloga. to mile.

z moimi starymi nie da sie wytrzymac, gdy sa razem - ciagle sie kluca. jesli takma wygladac wieloletnie malzenstwo, to juz wole sie wykastrowac. wtedy zadna mnie nie zechce, a ja bede mogl skupic sie na bardziej przyziemnych rzecach, np. brazylijskich serialach. ostatnio zauwazylem, ze o zgrozo, ona interesuje sie tego typu wznioslymi produkcjami. mam nadzieje, ze jej szybko przejdzie.

19:07 / 04.09.2000
link
komentarz (1)
tekstu kaczego do warpa, a moze warpa do kaczego nie pamietam, choc bylo to doslownie przed chwila.
22:17 / 01.09.2000
link
komentarz (1)
wlasnie wybiegam z pracy
jakby mnie ktos szukal to jestem w domu
18:34 / 31.08.2000
link
komentarz (1)
korek ma racje, czasem moje teksty sa zalamujace, zwlaszcza te pisane bardziej z nudow niz jakiejkolwiek potrzeby tworzenia. jednak ktos to czyta skoro licznik idzie w gore. jesli kogos interesi moj punkt widzenia, to nie interesuje mnie zdanie innych, obowiazku czytania nie ma. poza tym to co tu umioeszczam jest pisane na biezaco, bez przeymyslenia, poprawek, etc. stad poziom taki a nie inny.

pozatym chyba lepsze takie pisanie niz nicnierobienie lub sciaganie dup z sieci, nie korek?

tyle w tej sprawie
18:24 / 31.08.2000
link
komentarz (1)
juz wiem o co w tym chodzilo w tym ponizszym. czasami sam sie zastanawiam po jaka cholere sie w to bawie. bycie programista jest najgorszym zawodem w infomatyce. czlowiek flaki z siebie wyprowa, by wszystko bylo ok, a i tak wszyscy maja do niego pretensje, ze cos jest spieprzone, kolorki sa zle, itede, itepe. do tego jeszcze dochodzi zlosliwosc rzeczy martwych. zgroza.
17:04 / 31.08.2000
link
komentarz (1)
$email[0] = '@' || $email[0] = '.' ||
$email[ $emllen-1 ] = '@' || $email[ $emllen-1 ] = '.' ||
$strxchr( $email, '@', 2 ,0) || !strchr( strsetbehind( $email, '@' ,0), '.' ,0)



czy ktos mi moze powiedziec dlaczego to nie dziala???
04:33 / 31.08.2000
link
komentarz (1)
czyje sie lekko uzalezniony
ona tez sie tak czuje
i dobrze nam z tym
dzis przyjdzie po mnie
jak mamusia po swoja pocieche do przedszkola

nabieram powoli optymizmu
szkoda, jako pesymista jestem bardziej atrakcyjny, ze tak powiem
04:03 / 31.08.2000
link
komentarz (1)
Jeść spać
Kolejny dzień
Jeść spać
Następny świt

A jeszcze praca i pieniądze
i to już wszystko w życiu

Bez ambicji podążamy w przód
wracając powoli do natury
poprzez świadome wynaturzenie jaźni

Ockniemuy się w jaskiniach
i to nie będzie sen
21:33 / 30.08.2000
link
komentarz (1)

Turn out this fucking sun!!!

17:24 / 30.08.2000
link
komentarz (1)
Moja matka jest chyba jedyna mamuska na swiecie, ktora jako zagorzala przeciwniczka wszelkiego rodzaju papierosow, alkoholu i narkotykow, namawia wlasne dziecko do tych ostatnich. Chyba zostane cpunem.
14:39 / 30.08.2000
link
komentarz (1)
Wczoraj pojawilem sie w firmie. Po miesiacu. Od razu zagonili mnie do roboty. Najblizszy tydzien zapowiada sie bardzo pracowity. Puki co nie mam nic ciekawego do powiedzienia. Moze wieczorem.

Robota czeka.
18:40 / 04.08.2000
link
komentarz (1)
wlasnie wychodze z firmy i wyjezdzam.
do zobaczenia pod koniec miesiaca albo wczesniej.
17:18 / 04.08.2000
link
komentarz (1)
nie chce mi sie teraz pisac
tyle sie nastukalem i wszystko poszlo sie jebac, bo albo ja nie trafiam w guziczki, albo ten nlog ma bugi jak stad do meksyku
02:57 / 04.08.2000
link
komentarz (1)
sciaganie empetrojek getraitem jest calkiem fajna zabawa. zostawiam kompa wlaczonego na noc.

dzis bardziej przyziemnie, bo i dzien nie najciekawszy.
16:13 / 03.08.2000
link
komentarz (1)
podroz do pracy minela bezstresowo... zlapal mnie kanar
05:04 / 03.08.2000
link
komentarz (1)
jak to milo byc pierwszym w tym dniu :,0)

dobranoc
01:22 / 03.08.2000
link
komentarz (1)
oczy sa wszedzie
patrza na kazdy ruch
mojego ciala
obserwuja przeplyw mysli
pietrzacych sie u bram
swiadomosci

na granicy szalenstwa
stoje dzis znow
i oto nadchodzi cien
ptakow krwi
scigajacych ofiare
wiecznego potepienia
21:36 / 02.08.2000
link
komentarz (1)
czuje, ze ktos mnie obserwuje
20:27 / 02.08.2000
link
komentarz (1)
po trzech dniach pojawilem sie w robocie. szefostfo powitalo mnie radosnie. ;,0)
warp, korea i prezes bija sie o faja. dziwne prezes nie pali.
00:42 / 02.08.2000
link
komentarz (1)
kilka dni temu zostalem uswiadomiony, ze po niemiecku winzip wymawia sie jak "wincip", nie "łinzip", czad :,0),0),0)
00:36 / 02.08.2000
link
komentarz (1)
wyjazd
smutek
tesknota
nostalgia
ale i tak sie ciesze, w weekend jade do niej, wrocimy

gdyby ludzie troche mysleli pozytywnie nie bylo by tylu problemow i wszyscy byliby szczesliwsi.

ujrzalem jak podazam
sciezka ze snu upleciona
ku nieznanym lasom
skrytym we mgle mysli
teskniacych za sloncem

nie ma wyjscia
z tego labiryntu
ukladanego co dnia
przez szalencow
nad naszymi glowami

chyba wpadlem jakis podly nastroj

za duzo slonca
00:20 / 02.08.2000
link
komentarz (1)
za horyzontem
slonce opadlo z sil
szuka schronienia za morzem

jescze nie wie
jutro tu wroci
05:44 / 29.07.2000
link
komentarz (1)
hmm, poporzednio sie wpisalem, tylko chyba cos mi sie pokielbasilo i dlatego jest tak pusto ponizej, albo warp cos pochrzanil. sprawdze w poniedzialek, teraz mi sie nie chce.

tradycyjne dobranoc.
05:13 / 29.07.2000
link
komentarz (1)
04:59 / 28.07.2000
link
komentarz (1)
juz dawno temu zauwazylem, ze ludzie mnie lubia; dzis dostalem tego bardzo wyrazne potwierdzenie. milo.

kenny nie zyje!!!
22:33 / 27.07.2000
link
komentarz (1)
pozytywne zakonczenie dnia pracy nastraja optymistycznie i zachecajaco do ostatecznej walki tego tygodnia.

pojutrze weekend.
18:09 / 27.07.2000
link
komentarz (1)
to juz jutro :,0),0),0)
14:46 / 27.07.2000
link
komentarz (1)
akurat wczoraj wieczoram tylko ja gralem w pol-odbyt, kaczki tam nie bylo. wkurwilem sie, kaczy gral na moich sejw-gejmach i wszystko spieprzyl. zaczalem grac od poczatku.
wczoraj po raz pierwszy od kilku lat uzylem suszarki do wlosow, bzdetna jak zwykle.
23:28 / 26.07.2000
link
komentarz (1)
konkluzja dzisiejszeo dnia: poranek bardzo aktywny, pozniej bryndza, nuda i dluzyzna
15:03 / 26.07.2000
link
komentarz (1)
od tygodnia nie mylem wlosow. dzis wsadzilem leb do kubla z wrzatkiem.

dzis na obiad rosol.

wlaczyli mi prad - dzis rano.

zadzwonila kobieta. obudziala mnie. wraca za dwa dni. juz sie ciesze. ponad miesiac. tylko masochista taki jak ja moze to wytrzymac.

chwile po telefonie kobiety zadzwonil kumpel. juz sie nie ciesze. kurwa.

warp nie lubi tanich win, nie wie co dobre. debil - woli gejowski house i drugi.

przeciez nawet male dziecko wie, ze narkotyki zrzeraja mozg, a on ma taki maly! martwie sie o niego. na dodatek jest chory. biedaczek. lubie go.
04:13 / 26.07.2000
link
komentarz (1)
nie pamietam kto, nie pamietam kiedy, nie pamietam jak zostalo wypowiedzane przy mnie czarodziejskie slowo: "wino" i to na dodatek z przedrostkiem "tanie", ktory to przedrostek wzmacnia to pierwsze kilkukrotnie. teraz mi sie o tym przypomnialo, ze ktos, gdzies, kiedys, cos wspomnial o winie. ale do czego zmierzam?

napilbym sie.
19:29 / 25.07.2000
link
komentarz (1)
dzisiaj rano wylaczyli mi prad. ot tak, przyszli, chcieli pieniadze, nie mialem, wiec nie mam i pradu. zycie jest pojebane; dzisiaj nie mialem pieniedzy, dzisiaj wylaczyli; dzisiaj zaplacilem, wlacza... jutro, kurwa.
fajnie, ze extra, nie mam po co do domu wracac, pradu nie ma, wiec nie posiedze przed kompem, chyba zostane na noc w robocie.
04:40 / 25.07.2000
link
komentarz (1)
tia, oj pagierczylem ja sobie wczoraj w pol-(od,0)byt, oj pogierczylem. nie wiem co w tej gierce jest, ale mnie wciaga (pewnie dlatego, ze tam sa plazmowo-radioaktywne bagna,0). jest mi niezmiernie milo, ze ktokolwiek dostrzega moj trud grania.
znowu mi sie papierosy koncza
w koncu znalazlem pelna wersje ape i teraz na emulu peceta bede mogl poprzenosic kilka drobiazgow z atarki na st. zajebista sprawa.
w tym tygodniu kobieta wraca, wiec juz nie bede wolac co dzien, ze baby mi trza. trzeba sie przygotowac; w mieszkanku posprzatac, roslinki podlac (btw. w odbycie wczoraj jedna wykonczylem, bo brzydka byla - wyrwalem chwasta,0).
techno jest N U D N E - wlasne slucham kasetki z nagraniem z niemieckiego radia - to samo co w radiostacji - i tylko mniej gadania, no i gosc nie ma tak nacpanego glosu ja gigi.

dobranoc
20:33 / 24.07.2000
link
komentarz (1)
nienawidze pehapa
14:13 / 24.07.2000
link
komentarz (1)
tak jeszcze wracajac do ostatniej uwagi o mysleniu: to ze jestem, to widac bez myslenia. po ciemku zamiast mozgu bardziej praktyczna wydaje sie byc latarka.
wlasnie obrzeram warpa z chipsow, mozna je jesc aby przezyc, ale smak maja gowniany.
19:24 / 21.07.2000
link
komentarz (1)
mysle, wiec jestem. sek w tym, ze dzisiaj nie mysle, wiec mnie nie ma, a skoro mnie dzis nie ma, to kto lub co sie tu za mnie wpisalo.
no dobrze, jestem, tylko taki malutki, bo i myslenie mi nie wychodzi.
ostatnio czuje, ze jest mnie coraz mniej, a jeszcze niedawno bylo mnie trzech (przynajmniej tak mi mowiono,0).
04:01 / 20.07.2000
link
komentarz (1)
W sumie nie wiem po co sie w to bawie i sie uzewnetrzniam. przeciez jestem bardzo niesmialy i zamkniety w sobie.
Gdy czas spedzony na wpisywanie tych wszystkich bzdur poswiecic na cos bardziej konkretnego, doba nie byla by taka krotka.
Wrocilem do domu w nocy. Zycie w miescie nabiera tempa po zachodzie slonca niezaleznie od dnia tygodnia i pory roku. Fajnie jest sie przejsc noca ulicami W.M. Czasem mozna spotkac kogos interesujacego. Zakochalem sie.
17:17 / 19.07.2000
link
komentarz (1)
pustka w glowie, a czas leci
14:14 / 19.07.2000
link
komentarz (1)
wczoraj dorwalem to i o owo, skladam kompa.
nie mam fajek, pieniedzy ani ochoty do zycia
13:33 / 18.07.2000
link
komentarz (1)
siedze i z nodow tu pisze, czekam na warpa w jego robocie, nuda
: / ..0
link
komentarz (1)
: / ..0
link
komentarz (1)