pacynka // odwiedzony 1844 razy // [pi_the_movie szablon nlog7 v01f beta] // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca! (0 sztuk) | wszystkie (6 sztuk)
20:50 / 22.05.2004
link
komentarz (1)
Jest lepiej... przestałam się przejmować...
Hasło na wczorajszy dzień:

"Dobre Martini nie jest złe, a skoro tak, to czemu nie!"

Pomogło
jest oki, zaraz śmigam na spacerek, rozpiera mnie energia... może to po tej czekoladce dla psa, którą wszamałam z ciekawości :P hehehheeee
12:47 / 21.05.2004
link
komentarz (0)
Jak żyć w zgodzie z samą sobą?? Do tej pory myślałam, że to łatwe, ale teraz nic nie wydaje mi się już proste... :|
jestem przecież młoda, powinnam korzystać z życia, gryźć je wielkimi kęsami, nie bojąc się, że się zakrztuszę, bawić się...
wkurza mnie to, że jestem taka ułożona, rozważna, że martwię się konsekwencjami, że nie potrafię do końca się zapomnieć... troche to śmieszne ale czuję się jakoś staro... Chciałabym znów być dzieckiem, nie martwić się przeszłością, nie myśleć o przyszłości, żyć chwilą...
21:54 / 20.05.2004
link
komentarz (0)
Czemu po raz kolejny dostałam po łapach...? Muszę być bardziej ostrożna i skupiona do granic możliwości??!!
Czy naprawdę jestem taka, jak oni myślą...? :(
Chyba tak... dziś to sobie uświadomiłam i nie wiem, co z tym dalej zrobić... Może noc przyniesie mi jakąś odpowiedź, a może kolejny dzień, lub następny...
18:53 / 20.05.2004
link
komentarz (1)
Umieściłam tu moje poprzednie wpiy, bo to kawałek mojego życia i szkoda mi było o wszystkim zapomnieć... niemniej jednak na tym logu przygodę zaczynam jakby z czystą kartką :,0)
18:50 / 20.05.2004
link
komentarz (0)
2004 - 04 - 15
sen czai siê za mym ramieniem


pies krêci siê przy drzwiach


zosta³e¶ moim cieniem


ju¿ czas...


 


+ i - .... o Bo¿e daj ¿eby to by³ minus!!!!!!!!! :|


nadzieja [217.98.76.2] 2004-04-15 20:09 :


bedzie minus. . . . bedzie minus. . . . .modle sie . . . . bedzie minus pozdrawiam . . trzymaj sie


Yoter [213.25.223.100] 2004-04-16 12:45 :


Czemu minus?


Cute_Girl [80.51.190.125] 2004-04-16 17:15 :


odliczam te dni gdy czekam na wyrok...


pmaja [62.233.173.150] 2004-04-16 17:22 :


ja tez mam nadzieje ze to bedzie minus :(

2004 - 04 - 18
+ i - to jedyne, co widzê...


+ i - to jedyne, co s³yszê...


+ i - to jedyne, czym ¿yjê... ...


ostrze¿enie przed niebezpieczeñstwem...!! :|



Wlasny_Cien [82.139.162.204] 2004-04-18 11:44 :


stary Kaliber ;] ale¿ ja rozeznana ;,0)


Cute_Girl [80.51.190.125] 2004-04-18 13:30 :


moze dowiem sie... i dryyyt telefon dzwoni.... :>


nadzieja [217.98.76.2] 2004-04-19 00:09 :


od razu daj znaæ o wyniku. . .bo ja tu jush w nerwach siedze. . przypuszczam ¿e ty w jeszcze wiekszych. . trzymaj sie. . jestem z tob± :,0)


pmaja [62.233.173.150] 2004-04-19 07:38 :


dziekuje....

2004 - 04 19
Jeste¶ Ty...


Jestem ja...


Nie ma nas...


ju¿ nie


 


Ca³ymi dniami siedzê,


ogl±dam telewizjê


Ile, ile ja bym da³a


byle o tym nie my¶leæ


lecz... + i - to jedyne co widzê... :|


nadzieja [217.98.76.2] 2004-04-19 15:25 :


minus minus minus minus minus minus minus minus minus minus minus minus minus minus minus minus minus minus minus minus minus minus minus minus minus minus minus. . to mus byæ minus :,0) ja go wywo³am :,0) jestem z Tob± :,0) trzymaj sie


pmaja [62.233.173.150] 2004-04-19 15:31 :


Jestes kochana Nadziejo.... dajesz mi... nadziejê!! chocia¿ malutk±, bo wiem, ¿e jest kto¶ kto bêdzie wierzy³ razem ze mn±... dziêkujê :* To musi byæ minus... bo jak nie...

2004 - 04 - 20
- Dzien dobry...


- Dzieñ dobry. Proszê usi±¶æ. Numer pani karty?


- 255


- Mhmm, no widzi Pani, powinna Pani bardziej uwa¿aæ na...


- Wynik, wynik... Jaki jest wynik?


- Jest to minus, jednak na przysz³o¶æ powinna Pani bardziej uwa¿aæ...


O Bo¿e, na szczê¶cie to by³ minus


Bo¿e, na szczê¶cie to by³ minus!


Plus i minus - ja ju¿ tego nie widzê, nie!


Plus i minus - ja ju¿ tego nie s³yszê, nie!


Plus i minus - ja ju¿ tym nie ¿yje, nie!


To wcale nie jest ju¿ jedyne! (jedyne, jedyne,0)


Dziêkuje Ci, Bo¿e, dziêkuje!


Dziêkujê wszystkim, którzy we mnie wierzyli, a w szczególno¶ci Tobie Nadziejo!! :* Pozwoli³a¶ mi uwierzyæ, ¿e s± jeszcze na ¶wiecie ludzie, bezinteresownie pragn±cy szczê¶cia nawet dla ludzi, których w ogóle nie znaj±!!


Cute_Girl [80.51.190.125] 2004-04-20 13:56 :


No i widzisz :,0) Wszystko dobrze :* Buzia :*pmaja [62.233.173.150] 2004-04-20 14:01 ::,0)


badluck [83.28.9.168] 2004-04-20 14:27 :


wparwdzie moge sie tylko domyslac o co chodzi ale siesze sie ze wszystko jest w porzadku:,0)


dzidzia.2log.org [81.15.187.85] 2004-04-20 15:55 :


powodzenia na maturze :,0)


SAVRITI [195.136.35.2] 2004-04-21 16:26 :


heh...plus i minus...plus dla ciebie ze odwiedzilas moj blogasek :P minus dla mnie ze tak pozno odwiedzilem twoj :P nie wiem o co chodzi ale dopshe ze jestes happy :,0) pozdroffki :,0)


nadzieja [217.98.76.2] 2004-04-22 16:21 :


yupii yupiiii yupiiiiii!!!!!!!!!!! hip hip hurraaaaaaa !!!!!!! jak ja sie ciesze . . qrde jak ja sie ciesze. . .no normalnie od razu mam humorek lepszy . . . . :,0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0) hurrrraaaaaa :D ciesze sie ciesze sie ciesze sie :,0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0) gratulacje gratulacje :,0),0),0) :P nie masz pojêcia jak sie ciesze :,0) a co do nawi±zania do mnie. . .ja jush poprostu tak mam :P nie masz za co dziêkowaæ :,0),0),0) jak ja sie ciesze!!!!!! yuuuuupiiii!!!!!!!

2004 - 04 - 21
'jest to minus...'


No w³a¶nie... minus...


moje ogromne szczê¶cie,


albo po prostu zwyk³y fart...


a dla Ciebie? Ach...


co Ty mo¿esz o tym wiedzieæ...


przecie¿ Ciê ju¿ nie ma!


Dziwiê siê, ¿e Twój ch³ód nie zmieni³ mnie w kostkê lodu... a przecie¿ prawie widzia³am ostre sople Twoich s³ów...


Polska ziemia [80.54.251.221] 2004-04-21 16:51 :


a¿ tak ¼le


Kolory ¶wiata [80.54.251.221] 2004-04-21 16:54 :


:(:(


nadzieja [217.98.76.2] 2004-04-22 16:26 :


co¶ sie koñczy co¶ zaczyna. . . . .czas leczy rany. . . stare przys³ówka . . czasem pomog± czasem nie. . .ale zawsze jest nadzieja :,0) (mówi³am Ci jush jak sie ciesze ?? :P ,0)


pmaja [62.233.173.150] 2004-04-23 15:10 :


hehehe chyba prawie tak samo jak jaaa..??



2004 - 04 - 23
Genialna maja znów wkroczy³a do akcji...!! :D Namiesza³a, na¶ciemnia³a i jej siê uda³o... A jak zwykle w siebie nie wierzy³a!!!!!!!!!!!!! :,0),0),0),0),0),0),0) Mam dobry humor... do wieczora jeszcze daleko ale mam nadziejê, ¿e nic nie popsuje mi nastroju :] Wieczorem siê bawimy!!!! Najpierw pizza a potem co¶ jeszcze... :D P.S. Nadziejo i tak Ci baaaardzo dziêkujê :,0)


Yoter [213.25.223.100] 2004-04-23 17:40 :


Yoter te¿ dzi¶ zwyciê¿y³, namiesza³, na¶ciemnia³ i... go nie spyta³a!


pmaja [62.233.173.150] 2004-04-23 17:42 :


brawo!!! Gratulacje!! :,0),0),0),0),0)


nadzieja [217.98.76.2] 2004-04-23 20:37 :


ja mia³am dobry humor, wieczór jush jest, zabawa sie skoñczy³a i . . . .odebra³o mi chêci ¿ycia. . . mo¿e tak skoczyæ pod poci±g?


bu³eczka [195.136.72.100] 2004-04-23 21:11 :


hehehe mi³ej zabawy:P:P :*


Cute_Girl [81.15.146.125] 2004-04-23 22:15 :


mi³ej zabawy równie¿ ¿ycze :]]]]]]

2004 - 04 - 24
Sympatyczna nocka... ale samopoczucie jakie¶ ¶rednie... :/ a wcale nie mam kaca!!


Wlasny_Cien [82.139.162.204] 2004-04-24 13:46 :


czyli wyspana. zazdroszczê ;]


pmaja [194.146.200.2] 2004-04-24 13:51 :


:,0)


SAVRITI [195.136.35.2] 2004-04-24 14:12 :


samopoczucie tesh ma byc sympatyczne :,0) hehe a kto mowil o kacu :P milego dnia pozdroffki :,0)


Cute_Girl [81.15.146.125] 2004-04-24 17:31 :


Jak nocka sympatyczna to niech Twoje samopoczucie te¿ takie bêdzie :,0) Pozdróweczki :-*


dzidzia.2log.org [81.15.187.85] 2004-04-25 17:44 :


:,0) ja te¿ mia³am sopx

2004 - 04 - 25
Dzi¶ powia³ wiatr odnowy...


Dziêkujê, Ty zawsze stoisz przy mnie...


I teraz kiedy tak mi ciê¿ko, jeste¶


I jutro, gdy nabiorê si³, bêdziesz...


Dodajesz mi odwagi i sprawiasz,


¯e ¶wiat w swym okrucieñstwie


£atwiejszym byæ siê zdaje...


nadzieja [217.98.76.2] 2004-04-25 22:13 :


jak bardzo chcia³abym komus podziêkowaæ za takie rzeczy. . .niestety jeszcze nigdy mnie to nie spotka³o albo jestem taka g³upia i nie potrfaie tego doceniæ czy te¿ zauwa¿yæ. . . . pragne wsparcia. . . . .nikt nie potrafi mi go daæ. . . .boje sie


pmaja [194.146.200.2] 2004-04-25 22:21 :


nie bój siê... strach lubi dominowaæ... ale Ty siê nie daj...!!


SAVRITI [195.136.35.2] 2004-04-25 23:36 :


fajnie miec kogos takiego...gratuluje znalezienia :,0) ja wciaz szukam.... dobranoc :,0),0),0)

2004 - 04 - 26
***


czy znasz te dni gdy telefon milczy


a ³za leniwie sp³ywa po policzku


gdy d³onie szukaj± ciep³a


a my¶l zastyga w bezruchu


i wieczory samotne


wtulone w ¶wiat³o ksiê¿yca


jedynego przyjaciela


który nie odejdzie


obra¿ony lub znudzony...


***
Bruno [213.25.223.100] 2004-04-26 17:15 :


Yo!

2004 - 04 - 27
Zaczynam to odczuwaæ...


my¶la³am, ¿e sobie z tym poradzi³am...


my¶la³am, ¿e dam radê...


Chocia¿ z drugiej strony wiedzia³am,


¿e to nast±pi... ale...


nie chcia³am wierzyæ samej sobie...??


A przecie¿ Ciebie ju¿ nie ma,


wiêc czy to kogo¶ dziwi?


Milion ludzi wokó³


a samotno¶æ we mnie...


Dobrze, ¿e odchodz±c nie zabra³e¶ innych ale...


to ju¿ nie to samo...


P.s. nie jestem sama... ale samotna...


___KAMELI___*** [82.160.11.4] 2004-04-27 13:57 :


hmm...napewno nie jestes samotna ...dam sopie wszystko uciac ze tak nie jest ..pozdrowka;*;*;*=]


Cute_Girl [81.15.146.125] 2004-04-27 14:08 :


niestety zdarza siê i tak, ¿e w t³umie jeste¶my samotni... ale pmaja rozchmurz siê wreszcie :,0) doceñ ludzi doko³a i ciesz siê dniem :,0)


pmaja [194.146.200.2] 2004-04-27 14:30 :


__KAMELI__*** - uwa¿aj bo kiedy¶ mo¿esz odkryæ, ¿e nie pozosta³o Ci ju¿ nic do uciêcia!! Nie szar¿uj tak... ;,0)


Cute_Girl - próbujê... czasem brakuje tchu i si³ ale staram siê...


nadzieja [217.98.76.2] 2004-04-27 16:24 :


ech. . ja co¶ o tym doskonale wiem . . . ale kurcze wierze . . wierze ¿e to sie mo¿e zmieniæ. . .(oczywi¶cie jak ka¿dy cz³owiek mam chwile w±tpliwo¶ci,0) i nie bede Ci tu pisaæ "trzymaj sie bedzie dobrze" bo Ty doskonale wiesz ¿e w³a¶nie tego Tobie ¿ycze i ca³y czas jestem z Tob± :,0) mimo wszystkiego co sie wokó³ mnie dzieje. . . .kofana Ty moja :,0) *** Co MnIe NiE zAbIjE tO mNiE wZmOcNi


___KAMELI___*** [82.160.11.4] 2004-04-27 20:28 :


heheh:d spoko=];***

2004 - 04 - 28
Nowy gajerek ju¿ jest... tylko kieszenie za ma³e... ¶ci±gi z historii nie wejd±... :( Lepszy nastrój... To znów wszystko przez to s³oneczko... chocia¿ dzieñ by³ pe³en przymy¶leñ... Chwila nostalgii, ¿alu i... têsknoty??!! no tak... kto by siê spodziewa³... têskniæ za t± szko³±??!! Ach... a jednak. Jak o tym my¶lê to ju¿ brakuje mi niektórych ludzi. Wiem, ¿e stracê z nimi kontakt, zawsze tak jest. Poza tym choæ wielu z nich nie znam nawet z imienia i tak czêsto lubimy ze sob± rozmawiaæ, ale to s± kontakty szkolne... Gin± wraz z odej¶ciem... raczej nie powracaj±... a je¶li jednak wróc±, bêd± ju¿ ca³kiem odmienione... nowe...


¦mieszne...?? Mi tam trochê smutno... ale tak po prostu jest i ja tego nie zmieniê :|


P.S. pozdrowienia dla wszystkich odwiedzaj±cych!! :*


SAVRITI [195.136.35.2] 2004-04-29 08:31 :


bo sciagi to malutysienkie siem robi :P zeby paluszkiem przykryc :P masz racje...kontakty szkolne rzadko powracaja...nawet jak spotkasz kogos po latach wymieniasz gloopie czesc jak leci...i koniec tematow...powodzonka na maturze :,0),0),0),0),0),0),0),0),0)

2004 - 04 - 29
Chcia³abym odpocz±æ...


nie widzieæ tych wszystkich


zaskoczonych i zaciekawionych twarzy


ludzi, którzy sw± dociekliwo¶ci±


zadaj± ciosy prosto w serce


dlaczego? jak? - ostre niczym no¿e


nie mogê, nie potrafiê, nie chcê...


Opadam z si³, a przecie¿ jestem silna


wszyscy to wiedz±...


wszyscy to widz±...


z wyj±tkiem mnie... ale tylko wtedy,


gdy postanawiam byæ ze sob± szczera...


Yoter [213.25.223.100] 2004-04-30 12:42 :


Odpier...cie siê zazwyczaj skutkuje...


apokalipsa [83.28.242.19] 2004-04-30 14:46 :


Trzymaj sie! wiem ¿e to trudne ale musisz daæ sobie radê...Pamiêtaj ¿e istniej± inni ludzie...Pozdrowinia:,0),0),0),0),0),0),0)


nadzieja [217.98.76.2] 2004-04-30 23:26 :


znajd¼ w sobie si³e ...znajd¼ w sobie moc. . . . .na 100% gdzie¶ tam w Tobie siedzi. . . .tylko trzeba j± odnale¼æ i rozpocz±æ wszystko od pocz±tku. . . . jestem z Tob± . . . trzymaj sie . . . . :*

2004 - 05 - 01
Perfidny dzieñ...


***


...i proszê Boga, nigdy wiêcej


niech nie pozwoli na ty, by kto¶ trafi³ w moje serce!!


***


...dlaczego ludzkie z³o jest tak 'nieludzkie'


I czemu mi³o¶æ - bogów uczucie - tak bliska jest cz³owiekowi...


K.R.


***


SAVRITI [195.136.35.2] 2004-05-01 22:59 :


heh...tesh o to niedawno prosilem...ale nie posluchal...i dopshe zrobil...bo warto czekac na szczescie...powodzenia :,0),0),0)


nadzieja [217.98.76.2] 2004-05-02 21:20 :


".dlaczego ludzkie z³o jest tak 'nieludzkie' I czemu mi³o¶æ - bogów uczucie - tak bliska jest cz³owiekowi... " dobre pytanie. . . dzisiaj na przyk³ad staram sie na nie odpowiedzieæ-bez skutków. .

2004 - 05 - 03
nauka... nauka... nauka... nauka... ju¿ nie mogê, mam do¶æ!!! wybaczcie, ¿e dzi¶ do was nie zajrzê... wpad³am tylko na chwilkê, ¿eby powiedzieæ, ¿e ¿yjê... (¿yjê ¿yjê ale co to za ¿ycie??!! :P,0) Obiecujê wkrótce nadrobiæ zaleg³o¶ci... mam nadziejê, ¿e zrozumiecie buziaczki 4 all!! :** papa


apokalipsa [83.28.254.220] 2004-05-03 20:27 :


Witaj! nie poddawaj sie!Pó¼niej bêdziesz bardzo z siebie dumna ze osiagne³a¶ swój cel.Pozdrowienia i pa pa pa :,0),0),0),0),0),0)


nadzieja [217.98.76.2] 2004-05-03 22:53 :


zroumiemy . .ka¿dy tak ma . . . .trzymaj sie Maju bo wiem ¿e jest ciê¿ko. . jakie¶ te ¿ycie jest. . . . . . . trzymaj sie :,0)

2004 - 05 - 05
nie wiem co napisaæ... Powinnam siê uczyæ, ale jako¶ nie mam si³... My¶l±c o maturze pêdzi³abym do ksi±¿ek, ale gdy ju¿ je otwieram, moje my¶li b³±dz± daleko...


Nic nie pisa³am wcze¶niej... pozna³am Dziecko HipHopu... Nawet nie wiem jak to siê sta³o! Strasznie dziwne to wszystko... Sama nic nie rozumiem. Odnalaz³em jednak chwile beztroskiej rado¶ci... Chcia³abym ¿eby trwa³y wiecznie... Hmmm... pomarzyæ zawsze mo¿na, prawda? Lecz czy naprawdê warto ¿yæ marzeniami??


 Znowu go widzia³am... siedzia³ tam w¶ród swojej ekipy... krótkie cze¶æ, zimne spojrzenie... Ogarnê³a mnie z³o¶æ na to wszystko. Jak to mo¿liwe, ¿e wymieni³am cieplejsze powitanie z reszt±??!! Dziwne... ale i smutne... By³o mi przykro, bo przecie¿ w tym momencie to my powinni¶my siedzieæ razem, a nie on z nimi, ja z nim... i jeszcze ten okropny przeszywaj±cy wzrok... Ciekawe czy znów pomy¶la³ tak o mnie. Tak jak pewnie od pierwszego naszego spotkania, tak jak to okre¶li³, a pó¼niej przeprasza³... na pewno! To zabola³o...


Wkrótce jednak na powrót wyrzuci³am z siebie wszystkie my¶li o nim... bo tak jest naj³atwiej: nie wspominaæ i nie rozpamiêtywaæ. Znów cieszy³am siê chwil±, która czeka³a na mnie przez 2 lata... zabawne... jak w piosence... 'znamy siê tylko z widzenia, a jedno o drugim nic nie wie...' Co sprawi³o, ¿e siê poznali¶my? Chyba jaki¶ traf... los tak chcia³?


Wiêc ³apiê chwile ulotne jak ulotka


Ulotne chwile ³apiê jak fotka


Dbam, by chwile ulotne jak notka


Nie ulecia³y jak ulotna plotka


W niepamiêæ...


A wczoraj by³o zaæmienie Ksiê¿yca... Chyba tak go zaæmi³o, ¿e ca³kiem znikn±³... ja nic nie zobaczy³am :((

SAVRITI [195.136.35.2] 2004-05-05 13:17 :


nie wspominas i nie rozpamietywac...masz racje ale czesciowo...nie warto zyc wspomnieniami ale warto wyciagac z nich wnioski i uczyc sie na nich...pozdrofffkiii :,0),0),0)


nadzieja [217.98.76.2] 2004-05-05 22:03 :


yhh . . :,0) pozdrófka. . . .wiesz. . . .zaæmi³o mnie :P

2004 - 05 - 07
smutna i zagubiona


SAVRITI [195.136.35.2] 2004-05-07 15:24 :


nie gub sie...i nie smutaj :,0),0),0) nie warto :,0),0),0)


nadzieja [217.98.76.2] 2004-05-07 16:39 :


Maaajuuu. . . . kofaaanieeee . . . .nie plakusiaj . . . . .wiem ¿e nie jest najlepiej ale trzeba wytrwaæ. . trzymaj sie . . . .jestem z Toba kofanie :(((


Yoter [213.25.223.100] 2004-05-07 16:47 :


Jak mo¿esz siê smuciæ, za oknem piêkne s³oneczko!!! Wyjd¼ na spacerek, bêdzie dobrze!

2004 - 05 - 07
Ahhh dziêkujê Wam wszystkim :,0)


Trochê mi lepiej... w porównaniu do porannego samopoczucia powiedzia³abym, ¿e czujê siê wprost wspaniale :| Rano odby³am trudn± rozmowê z kim¶ kogo nawet za bardzo nie znam... ale ta osoba bardzo mi pomog³a. Nie wymaza³a wszystkich moich problemów, nie, ale da³a mi cieñ nadziei... To nic nie za³atwia, fakt. Ta rozmowa... mo¿e po prostu pomog³a mi wzi±æ siê w gar¶æ... Nie jest dobrze, ale wiem, ¿e znów znajdê w sobie si³ê ¿eby walczyæ...


2 ostatnie dni by³y straszne... znów siê widzieli¶my i po raz kolejny omal nie zamieni³am siê w sopel lodu pod jego spojrzeniem...


A dzi¶ musia³am siê ze wszystkiego otrz±sn±æ choæ na chwilkê, nie chcia³am ¿eby D.HH widzia³o jak siê smucê czy z³oszczê... i uda³o siê na moment, chocia¿ wiem, ¿e ciê¿kie chwile powróc±... Ale ja bêdê silna, tak, jak wszyscy tego oczekuj±... :|


Nied³ugo matura... nic siê prawie nie uczê, ostatnio przez to wszystko mia³am okrutny zamêt w g³owie i nie mog³am skupiæ siê na niczym... bardzo siê bojê, nie wiem jak to bêdzie, mam wra¿enie, ¿e nic nie umiem, a nie chcê ¿eby to okaza³o siê prawd±... :( A z drugiej strony wyk³adam ju¿ na to i stwierdzam, ¿e przecie¿ jako¶ to bêdzie. to chyba nienormalne... Rodzice powinni daæ mi na imiê PARADOKS!!


Dobrze, ¿e chocia¿ D.HH we mnie wierzy... i namawia do nauki... ³atwo mówiæ!! :| Ale niedawno (dzisiaj,0) D.HH wykona³o dla mnie super taniec zachêcaj±cy do nauki... (w tek¶cie piosenki by³o co¶ w rodzaju 'ucz siê ucz, bo nauka to potêgi klucz!!' - niezbyt oryginalne, ale doceniam starania,0) U¶mia³am siê i to naprawdê szczerze!! Biedactwo... taka kishka przed ca³ym moim blokiem... no dobrze, lecê ju¿ póki mam jeszcze si³ê... Idê siê uczyæ, w koñcu komu¶ to obieca³am :,0)


A wczoraj by³a taka piêkna burza... uwielbiam patrzeæ jak niebo rozdzieraj± b³yskawicê... uwielbiam s³uchaæ ca³± sob± przera¼liwych grzmotów. Ju¿ nie pamiêtam kiedy ostatnio by³o tak ³adnie... Sta³am w oknie, patrzy³am i s³ucha³am, a wiatr z deszczem gra³ koncert...


nadzieja [217.98.76.2] 2004-05-07 21:29 :


jak jush mówi³am (nie chce sie powtarzaæ,0) ten katastrofalnie tragiczny tydzieñ z ca³± pewno¶ci± - i chwa³a Bogu- sie skoñczy³ :,0) pozdrófka . . tsymaj sie Maju :,0)


SAVRITI [195.136.35.2] 2004-05-08 06:51 :


heh...a myslalem ze tylko ja uwielbiam burze...milego dnia PARADOKS ;,0) :,0),0),0)

2004 - 05 - 10
oj oj ojjjjjjj :|


Ju¿ mnie ³apie ma³y stresik... tyle nauki a mam wra¿enie, ¿e nic nie umiem :( Dzi¶ wszyscy tylko przesy³aj± sobie proponowane tematy... i w ogóle jedna wielka gor±czka... a prawda jest taka, ¿e przez takie co¶ jeszcze bardziej ka¿dy siebie nawzajem nakrêca...


postanowi³am, ¿e zrobiê ¶ci±ge z polskiego... tak dla pewno¶ci...


TEMATY MATURY 2004 POLSKI (pewniaki,0):


1. "Jestem za a nawet przeciw" - zinterpretuj s³owa znanego Polaka Lecha Wa³êsy w odniesieniu do znanych Ci utworów literackich.


2. Andrzej Lepper - romantyk czy pozytywista? Uzasadnij swój wybór z wykorzystaniem "Ch³opów" Reymonta.


3. Pudzianowski- Herkules naszych czasów. Odnie¶ jego osi±gniecia (d¼wiganie ciê¿arówki na barana, podnoszenie walizek wype³nionych bardzo ciê¿k± kup±, rzut fortepianem na odleg³o¶æ,0) do osiagniec mitycznego Herkulesa.


4. "Myd³o lubi zabawê..." Twoje przemy¶lenia na temat homoseksualizmu w literaturze polskiej i ¶wiatowej. 5. " A ona najebana tañczy³a na stole a my napierdoleni o ¿esz qrwa ja pierdole" - wykorzystuj±c ten znany cytat opisz bogactwo jêzyka polskiego w ca³ej swojej okaza³o¶ci. Przedstaw tak¿e inne znane cytaty popieraj±ce tezê : " [...] i¿ Polacy nie gêsi, i¿ swój jêzyk maj± ;,0),0),0),0)
¯YCZCIE MI POWODZENIAAA!!!!
nadzieja [217.98.76.2] 2004-05-10 12:44 :
hehehe normalny sztresik przedmaturalny. . nic strasznego (teoretycznie ,0) tylko zastanawiam sie czemu mój braciszek sie w ogóle nie sztresuje :P hehehe se StarTreka ogl±da . . a mia³o sie dziadostwo uczyæ :P nie no . spoxik. . na 100% zdasz, poprostu nie ma innej mo¿liwo¶ci :D no i na dodatek ja Ci ¿ycze powodzenia no i trzymam za Ciebie kciuki :D jak z reszt± wiêksza czê¶æ 2logowiczów. . .Trzymaj sie Maju , jeste¶my z Tob±. . zdasz to :,0)
pmaja [194.146.200.2] 2004-05-10 13:27 :
:,0),0),0),0) bêdzie dobrze!! Jak nie, jak tak :P
poezja [195.117.245.44] 2004-05-10 13:35 :
abuahahahhaha nie no zajebiscie :DDD :P
SAVRITI [195.136.35.2] 2004-05-10 14:56 :
buhehehe "pewniaki" buheheh co roku sa pewniaki i nigdy ich potem nie ma :P zayfaj sobie a nie pewniakom :,0),0),0) i nie dopuszczaj mysli ze moze pojsc cos nie tak :,0),0),0),0)
Pyca [80.55.63.58] 2004-05-10 21:44 :
hehe niez³e te pewniaki:,0),0),0) na takie tematy to mo¿na pisaæ i pisaæ:D
moja_bajka [80.49.64.103] 2004-05-10 22:11 :
no to jeszcze raz.. po³amania d³ugopisów.. ! :P
Pheu [80.49.208.143] 2004-05-11 09:30 :
o qrwa na ten ostatni temat to bym sie rozpisal ze hoho :PP
ta bede 3ma³ kciuka ;]

2004 - 05 - 11
yhhh... polski mam ju¿ za sob±... Tematy chujowe... pewniaków, które poda³am wcze¶niej nie by³o :P w ogóle strasznie siê na mêczy³am... nawet nie wiem czy na temat :/ No ale co tam... teraz ju¿ nic nie poradzê oto tematy: (ja pisa³am 2,0) 1. To nie autor, lecz czytelnik nadaje lekturze jakie¶ znaczenie, otwiera przestrzenie (G. Leszczyñski,0). Skomentuj s³owa wspó³czesnego krytyka przywo³uj±c lektury szkolne i ksi±¿ki czytane z w³asnego wyboru. 2. Jakie warto¶ci polskiej literatury ostan± siê na zawsze - niezale¿nie od gustów, mód i zmieniaj±cej siê koniunktury politycznej - omów problem analizuj±c wybrane utwory. 3. Szlachetny - wystêpny - okaleczony... Jaki obraz cz³owieka odnajdujesz w literaturze powojennej XX wieku. Rozwa¿ problem odwo³uj±c siê do ró¿nych utworów. Jutro historia... trzymaæ dalej te kciuki :,0),0),0)
Agnieshka [80.55.9.150] 2004-05-11 18:05 :Powodzenia jutro...dzis napewno bylo dobrze jutro bedzie..lepiej..trzymam kciuki:,0),0),0),0),0),0),0),0),0),0)

2004 - 05 - 12
pisemne ju¿ za mn±... jako¶ l¿ej na duchu :,0) Ale te ¼ród³a dzisiaj na historii to takie trochê jakby trudnawe by³y... ale jako¶ to bêdzie... Ledwo w ogóle zd±¿y³am ze wszystkim!! Na razie siê nie przejmuje, choæ mog³o byæ lepiej... pomartwiê siê w poniedzia³ek, jak ju¿ bêd± wyniki, przecie¿ cz³owiek musi mieæ czasem chwilê odpoczynku od stresu!!! :,0),0) a w pi±tek wybieram siê na komendê... nie pytajcie, bo sama nie wiem o co chodzi... przys³ali wezwanie to muszê byæ... :|
nadzieja [217.98.76.2] 2004-05-12 16:40 :
ja trzymam a¿do wyników. . . ale Ty to i tak zdasz:,0) bo Ty zdolna bestia jeste¶ :,0)
SAVRITI [195.136.35.2] 2004-05-12 18:20 :
heh...jakos to bedzie...a na pewno lepiej niz jakos :P
psycholog [80.55.188.42] 2004-05-12 18:24 :
dziêki za pocieszenie :,0)
Kasiula89 [213.77.215.213] 2004-05-14 08:31 :
lajf is brutal edn ful of zasadzkas :P:P:P

2004 - 05 - 14
ojejj... mam straszny mêtlik w g³owie... sama nie wiem co siê dzieje... (D.HH,0)... dotyk... blisko¶æ ust... spojrzenie... pragnê... bojê siê... szukam... czy ufam? - nie wiem :| By³am na tym komisariacie... heheee ja to my¶la³am, ¿e mnie bêd± tam mêczyæ i w ogóle.. a wiecie co siê okaza³o?? Pamiêtacie jak pisa³am, ¿e mnie okradli??Policja chce po prostu mieæ jakie¶ namiary na Niego... bo przecie¿ by³ wtedy ze mn±... wtedy by³o jeszcze dobrze... Chc± go przes³uchaæ, ¿eby ju¿ wszystko by³o jasne i na moj± g³owê spad³ obowi±zek powiadomienia Go o tym... :/ Kurczê... to chyba nie bêdzie jedna z najmilszych rozmów w moim ¿yciu... Na szczêæcie Pan Policjant by³ super sympatyczny... m³ody, u¶miechniêty, wyluzowany, otwarty i skory do rozmowy... i oczywi¶cie przystojny :D Heehee wyobra¼cie sobie, dosz³o nawet do tego, ¿e sk³ada³am mu urodzinowe ¿yczenia!! :,0),0) szczegó³ów nie bêde zdradzaæ, ale by³o ca³kiem inaczej ni¿ siê nastawia³am (tzn. by³o mi³o a nie okropnie,0) i ca³e szczê¶cie. Jedynym problemem jest tylko to, ¿e przez t± sprawê znów co¶ mnie z Nim ³±czy...
nadzieja [217.98.76.2] 2004-05-14 15:16 :
:,0)
brzoskfi [82.160.11.25] 2004-05-14 18:50 :
blee nie lubie policji ;p buska! :*
2004 - 05 - 17
£aaaaa!! Rz±dzê!!!!!!!!!! Dzi¶ wyniki z maturki! Panie i Panowie, prosz¶ o uwagê! Maja znów udowodni³a swój geniusz!!!! 5 z polskiego + 5 z historii = brak ustnych z polskiego i historii!!!!!!!! Jeszcze teraz tylko ustny z angileskiego.... :,0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0) dziekujê wszystkim, którzy wiernie trzymali za mnie kciuki!!! :***
Pheu [80.49.208.143] 2004-05-17 16:44 :
eeeee :P no to dlatego ze ja kciuka 3malem!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! < cfaniak > ha! ;] qjonie;p
pmaja [194.146.200.2] 2004-05-17 16:51 :
jeeeeeejejejejeeee!!! jestem pewna ¿e Twój kciuk bardzo siê przyczyni³ do mojego sukcesu!! :,0),0),0),0)
nadzieja [217.98.76.2] 2004-05-17 20:02 :
brawo brawo brawo brawo brawo. . wiedzia³am ¿e Ci sie uda. . .wierzy³am w ciebie i trzyma³am kciuki :D moje kciuki sa lepsze:P
Pheu [80.49.208.143] 2004-05-17 22:26 :
yhy pó¼niej sie rozliczymy bejbe :P :*
pmaja [194.146.200.2] 2004-05-18 15:21 :
hehehheeeeee buziaczki dla was :**

2004 - 05 - 19
To siê naprawdê dzieje... jak to mo¿liwe? Sama nie mogê w to uwierzyæ i gubiê siê w tym wszystkim... A co z moimi postanowieniami, z poczuciem w³asnej warto¶ci?! Szukam usprawiedliwienia, znajdujê je bardzo szybko, ale z drugiej strony nie mogê wybaczyæ sobie tej lekko¶ci ducha, czy jednak kto¶ ustali³ kiedykolwiek okres czasu, w którym nale¿y cierpieæ i p³akaæ... co¶ na kszta³t ¿a³oby?! Sama nie wiem, co mi wolno, a czego nie. ¯yjê w euforii i zachwycie, ale czujê jak za rogiem czai siê ju¿ mrok... jak zawsze, gdy tylko spotyka mnie co¶ dobrego... Czy jestem infantylna...? A przecie¿ "nie przestajemy siê bawiæ starzej±c siê lecz starzejemy siê przestaj±c siê bawiæ..." Znowu gram... na nowo odkrywam koj±ce w³a¶ciwo¶ci muzyki... to cudowne, jak wspaniale mo¿na siê zapomnieæ szukaj±c nowych d¼wiêków... Znowu malujê... czy moja artystyczna dusza odkrywa swe wiosenne oblicze?
nadzieja [217.98.76.2] 2004-05-19 14:58 :
:D ciesze sie
Kasiula89 [217.99.221.43] 2004-05-19 21:14 :
muzyka... szkoda ze nie umiem na niczym grac ale sluchac lubie bardzo...:P

14:08 / 20.05.2004
link
komentarz (0)

ARCHIWUM



2004 - 03 - 10


Poloneza czas zacz±æ... :,0) Szczerze mówi±c nie mam pojêcia czego mam siê spodziewaæ po samej sobie... wena przyjdzie chyba sama... tak± mam nadziejê!! Tak swoj± drog±... ciekawe, ¿e ³atwiej jest przelewaæ 'na papier' swoje ¿ale i smutek, ni¿ dzieliæ siê szczê¶ciem i rado¶ci±... S³owa maj± moc... ale ¿adne z nich nie wyra¿± prawdziwego, wielkiego u¶miechu serca w pe³ni... w tym chyba ca³a tajemnica... :>


nadzieja  2004-03-10 14:46 :


hehe i raaaz dwa trzy raaz dwa trzy:


Pangi-qbus [80.48.243.32] 2004-03-10 14:53 :


mogem sie przyloncyc ?? :,0)


pmaja [62.233.173.150] 2004-03-10 15:06 :


hehehe no pewnie!! zapraszam!! Kto jeszcze zatañczy?? :>

2004 - 03 - 10


Jaka¶ dobra rzecz która mi siê ostatnio przydarzyla.....?? Hmmm.............................................................................................................................................................. ah... by³abym zapomnia³a... 2 pi±teczki z próbnej maturki :,0) No i to by by³o na tyle.... :/ „Zasady s± proste i musisz to zrozumieæ! Nic nie dostaniesz za darmo. Tutaj ka¿dy pracuje na swój kawa³ek chleba. Dobrze o tym wiesz...Zrozum! Nie mogê ci±gle wyci±gaæ ciê z tarapatów! Je¶li chcesz tu d³u¿ej zostaæ, musisz pamiêtaæ o zasadach! A teraz id¼ ju¿. Nie chcê, ¿eby przeze mnie twoje dzieci musia³y czekaæ na obiad.” Widzia³am jego oczy. Dostrzeg³am w nich po raz pierwszy w ¿yciu odcieñ wspó³czucia. Nie mog³am obarczaæ go d³u¿ej moimi problemami. Musia³am odej¶æ. Przypuszcza³am, ¿e na pocz±tku nie bêdzie mi ³atwo, ale nie s±dzi³am, ¿e a¿ tak... Dzieci trzyma³y siê dzielnie. Ja trochê gorzej... To ¿e ¿yjê graniczy z cudem. Nie wiem sk±d uda³o mi siê zdobyæ pieni±dze. Teraz przeklinam ten dzieñ poniewa¿ w³a¶nie wtedy mog³am straciæ wszystko. Kupi³am prochy. Nie pamiêtam co to by³o za gówno. To nie by³o wa¿ne. Jedyne co siê wtedy dla mnie liczy³o to po prostu przenie¶æ siê gdzie¶ w otch³añ mojego umys³u. Odlecieæ. Dzieci p³aka³y. Przestan±. W ³azience kapa³a woda. Nie szkodzi. By³o mi dobrze – to najwa¿niejsze. A potem pamiêtam jak nagle opad³y mroczne zas³ony mojego umys³u. ¦wietnie- pomy¶la³am. Nie chcia³am ¿eby mi pomaga³, ale on znów wyci±gn±³ do mnie rêkê, a ja nie potrafi³am mu odmówiæ. Kiedy siê obudzi³am siedzia³ przy moim ³ó¿ku. Sam, pogr±¿ony w rozmy¶laniach. Bruzdy zmartwieñ pog³êbi³y siê na jego twarzy. Nagle odwróci³ siê do mnie. „Nigdy wiêcej tego nie rób...” W uszach zabrzmia³ mi jego cichy lecz wyra¼ny g³os. Wyszed³, a ja wiedzia³am, ¿e znów siê na mnie zawiód³...


apokalipsa [80.54.243.191] 2004-03-10 15:32 :


Dziêki za odwiedzenie mojego bloga.Bardzo siê ciesze ¿e mog³am byæ powodem twojej rado¶ci.Gratuluje tak du¿ego sukcesu jakim by³o dostanie 2 pi±tek z póbnej matury.Pozdrowienia :,0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0)

2004 - 03 - 10


ok to teraz zrobiê zapas wpisów na ca³y miesi±c... ;,0) Dopiero siê uczê tego wszystkiego (nie za pó¼no na naukê??!!,0).... nie za bardzo wiem jeszcze jak cokolwiek zmieniæ w wygl±dzie tego bloga... hehh nawet nie wiem jak czcionke zmieniæ i rozdzielczo¶æ bo ten szablon nie pasuje mi do monitorka.... :/ wiem, ¿e jestem beznadziejna... ale kiedy¶ musi byæ ten pierwszy raz... heh... on zazwyczaj boli ;,0) kto mi pomo¿e??
apokalipsa [80.54.243.191] 2004-03-10 21:04 :


Nie wiem nie znam siê na tych rzechach sama my¶la³am o ma³ych zmianach w moim blogu.Nie jeste¶ beznadziejna!!!!!!!.Nie poddawaj siê napewno Ci sie uda.:,0).Pozdrowienia


pmaja [62.233.173.150] 2004-03-11 13:57 :


dziekuje.... ale i tak wiem ze za bardzo sie do tego nie nadaje... hehe no ale moze kiedys mi sie uda :,0)



2004 - 03 - 11
Dzieñ... jak co dzieñ... up³yn±³ na przyswajaniu sobie pewnych obecnych, niezmiennych stanów, na które nie mam (lub mam bardzo niewielki,0) wp³ywu... Tak jest... tak bêdzie, ale nie potrafiê zrozumieæ dlaczego musi tak byæ... stara³am siê, lecz wci±¿ nie rozumiem. Nie jestem w stanie... chyba, ¿e kto¶ mi to wyt³umaczy. Obecnie ¿yjê pod kryptonimem SOS... Samotna... Opuszczona... Smutna... Ale nie wo³am o pomoc! Chcia³abym ¿eby wszystko by³o prostsze... ¿eby nie by³o tak nieskoñczenie wielu odcieni szro¶ci... ¿eby wszystko by³o po prostu czarne lub bia³e... dobre lub z³e... Wiem, ¿e to nie mo¿liwe. W ca³ym moim ¿yciu zda¿y³am siê ju¿ przekonaæ o tym nie raz. Zadziwiam sama siebie potrafi±c siê do tego przyzwyczaiæ. Jednak w chwilach zadumy w±tpliwo¶ci powracaj± rozszarpuj±c umys³a jak wyg³odnia³e zwierzê. Czasem mam wra¿enie, ¿e pêka mi serce. Zamykam oczy i ogl±dam swój ¿ywot jak w kalejdoskopie. Milion szkie³ek... wszystkie ¶wietnie do siebie pasuj± by po chwili rozsypaæ siê na kawa³eczki i zapomnieæ o poprzednim wcieleniu... Strata, niepewno¶æ i ból... chyba mo¿na z tym ¿yæ... chyba mo¿na... tak mówi±...

2004 - 03 - 11


'Co¶ za co¶' S. Keller


Niebo - jest dla wybranych


Piek³o - dla nikczemników


Szczê¶cie - jest dla wygranych


Pech - dla nieudaczników


Karnawa³ - dla rozbawionych


Smutek - dla przegranych


Samotno¶æ - dla opuszczonych


¦mieræ - dla pokonanych


Mi³o¶æ - dla romantyków


Ob³uda - dla bigotów


Ksiê¿yc - dla lunatyków 


Z³udzenia - dla idiotów


Moda - jest dla frantów


Zaszczyty - dla wspania³ych


Nauka - dla ignorantów


A ¿ycie - dla wytrwa³ych....



Kalinka81 [80.54.252.118] 2004-03-12 08:25 :


a gdzie mieszkasz, ¿e s³ychaæ me gwizdanie:


Pancia81 [80.54.252.118] 2004-03-12 08:26 :


wow co za notka


apokalipsa [80.54.153.241] 2004-03-12 08:28 :


super wiersz nawet nie wiesz jak mi siê podoba......pozdrowienia:,0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0)


pmaja [62.233.173.150] 2004-03-12 16:30 :


Kalinka81 - za siedmioma gorami... za siedmioma lasaami.... ;,0)


ancia81 - :,0)


apokalipsa - mi tez sie podoba.... a znalazlam go kiedys zupelnie przez przypadek :,0)



2004 - 03 - 12
No to mamy upragniony weekend!! Chyba czas na zabawê... :,0) Trzeba siê czasem oderwaæ od tej nuuudnej, szarej rzeczywisto¶ci....
Yoter [213.25.223.99] 2004-03-12 16:35 :


Yeah, party... ¦wiêta prawda!!! Trza siê bawiæ!!!


pmaja [62.233.173.150] 2004-03-12 17:07 :


hehehe... no wlasnie wlasnie!! hmmm.... juz dawno nie bylam na zadnej 'potancowie' ;,0)


Bruno [213.25.223.99] 2004-03-12 17:36 :


A co ja mam mówiæ. Ostatni raz na jakiej¶ imprezie by³em A¯ W WAKACJE. No nie zapominaj±c o sylwestrze, HE HE


zagubiona nadzieja anio³a [83.30.12.72] 2004-03-13 13:10 :


buu ja te¿ chce na zabawê, ale musze sie uczyæ na angiel buuu pozdrówka, udanej zabawy :D

2004 - 03 - 14
no to siê wytañczy³am za wszystkie czasy... Czy zauwa¿yli¶cie ironiê w moim glosie...? :( Pi±tek Pe³na obaw sz³a na spotkanie... Ka¿dy krok sprawia³ jej trudno¶æ a w uszach dudni³ rozszala³y puls. ¦wiadomo¶æ tego co mog³o za chwilê nast±piæ rozrywa³a jej serce wielkimi szponami w najdrobniejsze strzêpy. Ba³a siê. Znowu, lecz po raz pierwszy tak dok³adnie zdawa³a sobie sprawê z beznadziejno¶ci swojego po³o¿enia. My¶li k³êbi³y siê jej w g³owie. Rozpaczliwie próbowa³a u³o¿yæ sobie gotow± mowê, co¶ co mog³aby mu powiedzieæ, wykrzyczeæ, wyp³akaæ, ale s³owa jakby czu³y do siebie jak±¶ fobiê... Bez³adnie pl±ta³y siê tylko po zakamarkach jej umys³u, nie chc±c nawet na chwilê zwolniæ swojego szaleñczego wy¶cigu, by mog³a uchwyciæ je i uporz±dkowaæ. Spó¼ni³a siê kilka minut, ale jego jeszcze nie by³o. Przez chwilê opanowa³o j± wra¿enie, ¿e on nie przyjdzie, ¿e z niej zakpi³, ale to minê³o. Zna³a go przecie¿... jak nikt inny... choæ ostatnio nie by³ sob±, by³ obcy, zimny, daleki... kocha³a go. Zobaczy³a jak idzie w jej stronê, ³zy nap³ynê³y jej do oczu. Odwróci³a wzrok, nie chcia³a ¿eby widzia³ jak p³acze... i to jeszcze z jego powodu. Chcia³a byæ silna, odwa¿na, zdystansowana. Jednak ¿ycie ostro da³o jej w ko¶æ, a ostatnio balansowa³a na granicy za³amania.... cdn.... teraz nie mam czasu :P


Wlasny_Cien [82.139.162.204] 2004-03-14 13:25 :


eh... nie zabieraj mi s³ów z ust moich... :-(( wszystko poza tym zimnym, obcym i dalekim... i mi otar³ ³zy... choæ to wiele nie zmieni³o. pozdrawiam

2004 - 03 - 15
C.d. By³o jej ciê¿ko, lecz có¿ mog³a poradziæ sama po¶ród milionów... W milczeniu czeka³a a¿ on usi±dzie obok. Przywita³ siê, ale dla niej by³o to gorsze ni¿ wymierzony z ca³ej si³y policzek. Przywita³ siê, ale nie by³o to powitanie skierowane do osoby bliskiej sercu. Przywita³ siê, a ona poczu³a jak tym jednym s³owem on chce siê ju¿ z ni± po¿egnaæ. Poczu³a nieprzyjemny dreszcz, wiatr sta³ siê jeszcze bardziej niezno¶ny.Zapad³a martwa cisza, atmosfera zgêstnia³a. Wiedzia³a, ¿e to ona musi zacz±æ, wci±¿ ³udzi³a siê jednak, ¿e mo¿e on powie co¶ mi³ego, ¿e spojrz± na siebie i zdziwi± siê oboje, ¿e siedz± tutaj, w takim miejscu, ich miejscu dobrych i z³ych chwil. Zaskoczeni u¶miechn± siê do siebie i znów bêdzie jak dawniej... ale on nic nie mówi³. Zaczê³a nie¶mia³o, g³os jej siê ³ama³, a gard³o ¶ciska³o, jak na z³o¶æ. Ukradkiem spogl±da³a w jego stronê... on tylko s³ucha³ i patrzy³ w dal z nieprzeniknionym wyrazem twarzy, od czasu do czasu przystrajanym ironicznym u¶miechem. Samotna ³za sp³ynê³a jej po policzku, za chwilê dogoni³a j± nastêpna próbuj±c zmyæ têsknotê i ¿al za utraconymi chwilami. Wtedy by³a pewna, ¿e to ju¿ koniec, po prostu martwy, beznamiêtny koniec. Nie mog³a d³u¿ej mówiæ... Potem wszystko potoczy³o siê w zawrotnym tempie. Powiedzia³ tylko kilka s³ów, ostrych jak brzytwa... ona w swej rozpaczy nie umia³a odebraæ ich obiektywnie. A potem... Sama nie mog³a w to uwierzyæ... obj±³ j± tym swoim silnym, bezpiecznym ramieniem, które kocha³a. Wtedy ³zy pop³ynê³y silniejszym strumieniem. Mia³y ju¿ jednak inny smak. Smak nadziei,ulgi, ale i strachu, ¿e roz³±ka by³a tak blisko. Kolejny raz im siê uda³o... By³a szczê¶liwa...Jak siê okaza³o, nie na d³ugo. Jej ¿yciowe fatum nadal nad ni± ci±¿y³o. Wieczorem impreza. Zmieniaj±c plany wybrali siê razem, nie dane im bylo jednak dobrze siê bawiæ. Zbiór wypadków - kradzie¿, rezygnacja, sobota spêdzona na komisariacie... znowu co¶ podciê³o jej skrzyd³a... znów kto¶ (co¶?!,0) da³ jej kopniaka za nic... ale teraz on znów by³ przy niej... by³o trochê ³atwiej, choæ gdy po raz kolejny kto¶ pyta³ o bieg wydarzeñ ledwo powstrzyma³a swoje sko³atane nerwy. W pewnym momencie sama poczu³a siê jak przestêpca, nie jak poszkodowany, zw³aszcza, gdy ponownie us³ysza³a pouczenie o sk³adaniu fa³szywych zeznañ. Z³o¿y³a pod zeznaniami milion podpisów i roztrzêsiona wreszcie wróci³a do domu.Po powrocie z zamy¶lenia wyrwa³ j± dzwoni±cy telefon - wybawca. Niedziela up³ynê³a im na odkrêcaniu ca³ej sprawy... razem pojechali w umówione miejsce... jej dokumentyy ju¿ tam czeka³y, a gdy je odebra³a wielki kamieñ spad³ jej z serca. Znów komisariat, znów tysi±c razy opowiada³a o tym samym, znów próbowano jej co¶ wmówiæ, lecz teraz by³a ju¿ spokojna. Wszystko wraca³o do normy... Wieczorem czeka³a ich jeszcze jedna ma³a wpadka z udzia³em rodziców... ale z tego potrafili ju¿ ¶miaæ siê od samego pocz±tku.... :,0) To tylko weekend, a tyle prze¿y³a... prze¿y³a!! Moc wra¿eñ, które odcisnê³y na niej swoje piêtno... tylko kilka dni, a ona czu³a siê starsza o dwa lata. Teraz potrzebowa³a tylko chwili na odpoczynek, na odbudowê si³. Bêdzie musia³a zaczekaæ... 'Byle tylko znów co¶ siê nie przydarzy³o...' my¶la³a z obaw±... To by³ ca³kiem realny strach... istnia³a przecie¿ jeszcze jedna, wielka niezakoñczona sprawa, która kszta³towala ca³e jej ¿ycie... Na ni± niestety nie mia³a wp³ywu, a tylko ka¿dego ranka otwieraj±c oczy modli³a siê, by wreszcie skoñczy³ siê ten koszmar...

2004 - 03 - 15
Ale siê rozpisa³am... kurka wodna ;,0) Nie czytajcie bo to nudne jest :P



2004 - 03 - 16
***


Im wiêcej siê uczymy, tym wiêcej wiemy. 


Im wiêcej wiemy, tym wiêcej zapominamy.


Im wiêcej zapominamy, tym mniej wiemy.


Im mniej wiemy, tym mniej zapominamy.


Im mniej zapominamy, tym wiêcej wiemy.


Powstaje pytanie, czy warto wiedzieæ cokolwiek?


E. Hemingway


***


Ty nale¿ysz do Ciebie,


Do Ciebie nale¿y Twój czas.


Twoja energia Nale¿y do Ciebie.


Ty dysponujesz swoimi zdolno¶ciami


Mo¿esz je zatrzymaæ,


Albo pozwoliæ, aby Ci je zabrano (...,0)


Je¶li Ty siê nie zdecydujesz,


Inni podejm± za Ciebie decyzjê...


A. Schaffer


Wlasny_Cien [82.139.162.204] 2004-03-16 18:22 :


no w³a¶nie... je¶li nie Ty, to inni podejm±... dziêki.


pmaja [62.233.173.150] 2004-03-16 18:25 :


tak to ju¿ jest na tym ¶wiecie... :/


apokalipsa [80.54.241.91] 2004-03-16 21:05 :


£adny wiersz,daje du¿o do my¶lenia,nie lubie jak kto¶ podejmuje za mnie decyzje ale czesto tak musi byæ.Pozdroooooooofki i trzymaj siê


Yoter [213.25.223.99] 2004-03-17 16:50 :


Ech, gdybym naprawdê móg³ w pe³ni dysponowaæ moimi zdolno¶ciami...


ZeNu¦ [80.50.26.206] 2004-03-18 14:27 :


tworcze masz te wiersze, czy cytaty nie wiem jako to sie nazywa


pmaja [62.233.173.150] 2004-03-18 14:37 :


a no... twórcze... i daj± do my¶lenia... hehh niektórzy to maj± g³owê ¿eby wymy¶laæ takie rzeczy :,0)

2004 - 03 - 18
Ah nawet nie wiem co tu napisaæ dzisiaj... kompletnie mnie wena opu¶ci³a.. wczoraj te¿ nic nie pisa³am bo nie wiedzia³am co... Przegl±dalam wasze blogi i stwierdzi³am jednak, ¿e tak byæ nie bêdzie i ¿e nowa notka musi byæ :,0) Choæ i tak nikomu pewnie siê nie chce tego czytaæ Wczoraj siê widzia³am z moim S³oneczkiem... bardzo siê cieszê, ale ju¿ za nim têskniê... na szczê¶cie do jutra nie zosta³o a¿ tak du¿o czasu i jako¶ wytrzymam :,0) Dzi¶ zosta³am odarowana dst z matmy... w sumie luz bo prawie nic nie umia³am (w ogóle nienawidzê matmy i (do chuja pana m³otka,0) nie uwa¿am ¿eby mi to by³o potrzebne do czegokolwiek skoro nie zamierzam kontynuowaæ swojej nauki w tym kierunku... Ca³e szczê¶cie ju¿ nied³ugo koñczê z t± matm± i z ca³± reszt± tych niepotrzebnych ¶mieci jakich ucz± w szko³ach :,0) ale przecie¿ jeszcze studia... :/ przez wakacje zd±¿ê odpocz±æ :D ok ide z pieskiem sobie bo jak patrzê na to s³oneczko co ¶wieci mi w okienko to a¿ mi ¿al, ¿e 'w domu gnijê' przed kompem ;,0) (<-- text mojej mamusi :,0),0) no to zmykam... w sumie nic nie napisa³am a patrzcie ile wysz³o!! to siê nazywa sztuka! Pozdrowionka dla wszystkich i buziaczki :* aha... jutro idê na targi szkó³... wybiera siê kto¶ jeszcze?? :] Kurczê a¿ siê sama dziwiê jak bardzo pozytywnie s³oneczko wp³ywa na mój nastrój...


Marika [195.136.35.2] 2004-03-18 15:31 :


a no z t± matm± to Ciebie kumam... ;/


pmaja [62.233.173.150] 2004-03-18 16:54 :


heheeee bratnia dusza :,0)

2004 - 03 - 18
No... wreszcie w³aczyli ten pr±d... :,0)


...::: And when the rain begins to fall :::...


...::: You ride my rainbow in the sky :::...


...::: And I will catch you if you fall :::...


...::: You never have to ask me why :::...


...::: And when the rain begins to fall :::...


...::: I'll be the sunshine in your life :::...


...::: You know that we can have it all :::...


...::: And everything will be alright :::...

2004 - 03 - 19
Kto ukrad³ s³oneczko??!! :( Wiedzia³am, ¿e tak bêdzie!! Przyszed³ weekend i znów bêdzie zimno :( Ehhhh


Yoter [213.25.223.99] 2004-03-19 17:18 :


A ja mam cieplutko, hi hi... ;-P


zagubiona nadzieja anio³a [83.30.6.53] 2004-03-20 16:33 :


buuu ja te¿ nie mam s³oneczka, tylko ten okrutny deszcz buuu :(( pozdrawiam cieplutko


pmaja [62.233.173.150] 2004-03-21 14:18 :


to na pewno Yoter ukradl slonko :>

2004 - 03 - 21
No i prawie po weekendzie... Gdzie on w³a¶ciwie uciek³??!! sama nie wiem... ostatnio w ogóle nie zauwa¿am ulatuj±cych dni... ka¿dy z nich jest taki sam... znacie takie pojêcie jak MONOTONIA?? ehhh... gdyby chocia¿ by³o cieplootko... a tak..? S³oneczko siê schowa³o (albo kto¶ je ukrad³ :,0),0), wieje tak straszliwie, ¿e zaraz chyba powyrywa mi okna z domu! Wyszlam dzi¶ tylko na chwilkê i ledwo co wróci³am do domu! Nastêpnym razem biorê ceg³y w kieszenie... nie ma lekko! ;,0) Nie lubiê niedziel... Bardziej ni¿ poniedzia³ków, bo: 1,0) to powinien byæ rodzinny dzieñ, ale u mnie... o czym ja w ogóle mówiê??!! 2,0) koñczy siê weekend - do³uj±ce bo chcia³oby siê jeszcze poleniuchowaæ :P 3,0) muszê siê uczyæ :( 4,0) przygotowujê siê psychicznie na nadchodz±cy tydzieñ - bywa trudne i mêcz±ce 5,0) nie ma co ogl±daæ w telemelni :P 6,0) ¿egnam siê z moim S³onkiem do przysz³ego pi±tku... :( 7,0) w ten dzieñ jak na z³o¶æ mam straszliwego lenia!!


nadzieja [217.98.76.2] 2004-03-21 20:54 :


ja tesh nie lubie niedziel. . .a co do tego komenta to. . .dziêki ;,0) wiesz. . . ja czêsto daje takie rady ludziom ale sama sobie nigdy nie potrafie pomóc. . .tak to jush jest. . .i jako¶ byæ musi no có¿ . . .¿ycie ¿ycie. . . ;,0) pozdrófka i trzymaj sie


wiki [217.97.126.106] 2004-03-21 23:25 :


No ja jednak wolê niedzielê od poniedzia³ku, ale tylko dlatego, ¿e nie trzeba siedzieæ w szkole. A poza tym niedziela, to mêczarnia. Nawet po jakiejkolwiek imprezie, to w niedzielê cierpisz najbardziej ;,0)

2004 - 03 - 23
Z³y dzieñ... Jestem w¶ciek³a jak osa... jak kto¶ podejdzie to pogryzê... :[


shii [80.55.42.158] 2004-03-23 16:53 :


nie gryz :/

2004 - 03 - 23
Poczekam... co przyniesie jutro??

2004 - 03 - 24
Lepiej... ale nawet nie chce mi siê tutaj nic pisaæ. wybaczcie... :/


badluck [83.28.2.23] 2004-03-24 15:35 :


Cio sie dzieje?


pmaja [62.233.173.150] 2004-03-24 16:06 :


ahhhh... straci³am motywacjê do czegokolwiek... :(

2004 - 03 - 25
I'm still waiting for some good news...


***


sometimes I think I'm crazy


I'm crazy, oh so crazy


why am I here and I'm just waisting my time...??!!


Cute_Girl [80.51.190.125] 2004-03-25 18:46 :


So get Good Message :,0) from Me :D U³o¿y Ci siê :*


nadzieja [217.98.76.2] 2004-03-25 18:51 :


heh nie jeste¶ w tyvh przemysleniach sama witaj w klubie

2004 - 03 - 26
I znów pi±tek...


***


I feel you...


I feel you...


in every stone


in every leaf of every tree


you've ever grown


I feel you...


in every thing


in every river that might flow


in every seed


you might have sown


I feel you...


I feel you...


in every stone


in every leaf of every tree


that you ever might have grown


I feel you...


in every thing


in every river that might flow


in every seed you might have sown


I feel you... I feel you...


I feel you... I feel you...


I feel you...


I feel you...


in every vein


in every beating of my heart


each breath I take


I feel you...


anyway...


in every tear that I might shed


in every word I've never said


I feel you... I feel you...


I feel you... I feel you... 


I feel you...


in every vein


in every beating of my heart


in every breath I'll ever take


I feel you...


anyway...


in every tear that I might shed


in every word I've never said


I feel you... I feel you...


I feel you... I feel you...


I feel you...


I feel you...


***

2004 - 03 - 26
Co to kurwa jest!!??


==> ChuJnia z PataTajni± <==


ZoWu Z£A!!!!!!!!!!!!!!! :((((((


nadzieja [217.98.76.2] 2004-03-26 19:55 :


rozchmurz sie ;,0)

2004 - 03 - 27
ok... po wczorajszych spiêciach i nerwach powracam z nik³± ilo¶ci± optymizmu... to wszystko dziêki ¶licznej pogodzie, któr± widzê za moim oknem... zawsze to jako¶ cz³owiekowi ra¼niej... Mam nadziejê, ¿e dzisiejszy dzieñ pozostawi o wiele milsze wspomnienia ni¿ poprzedni... ale do wieczora jeszcze daleko i tyle siê mo¿e wydarzyæ... :/


P.S. Dziêkuje wszystkim tym, którzy tu czasem zagl±daj±... to naprawdê mi³a sprawa przeczytaæ co¶ od was :,0)


nadzieja [217.98.76.2] 2004-03-27 15:16 :


oooo. . .my Ci dziêkujemy za to ¿e piszesz :,0) chocia¿ mi sie ta pogoda nie bardzo podoba :,0) :P pozdrófka


pmaja [62.233.173.150] 2004-03-27 15:22 :


a to czemu?? wolisz jak Pani Z³a Zima wieje wiatrem w oczy i zacina ¶niegiem i deszczem...?? :>


Cute_Girl [80.51.190.125] 2004-03-27 15:39 :


u mniej eszcze niezbyt ladna pogoda... siwo... buro... zimno... ale sucho przynajmniej :,0) ale pogoda.... jedna z rezczy do których jestem pewna, ¿e bêdzie lepiej :P Mi³ego dnia i pozdro :,0)


moja_bajka [80.49.64.103] 2004-03-27 15:44 :


oo.. tak.. pogoda.. potrafi pozytywnie nastroic.. :] u mnie tez teraz wysz³o s³oneczko..! piêknie..! az zaraz na spacer smigam.. i wszytskie z³e chwile.. min±.. :] pozdrawiam.. bu¼ka..! :,0)

2004 - 03 - 27
Brakuje mi ju¿ si³ Resztka optymizmu z jakim powita³am dzisiejszy dzieñ przepad³a w nico¶æ Znowu trwam w zawieszeniu, nie wiedz±c nic o przysz³o¶ci ani nawet o tera¼niejszo¶ci, czekaj±c na lepsze jutro Szukam ukojenia Odrobiny ciep³a prozium


Cute_Girl [80.51.190.125] 2004-03-27 19:43 :


A ja ostatnio mam straszne wahania nastroju przez pewnego pana, ale dzisiaj jestem caly czas szczesliwa na szczescie :]. Tobie tez zycze dobrego nastroiku :*. Trzym siê


faqi [81.15.211.2] 2004-03-27 20:19 :


niop i sk±d ja to znam : ( pozdrafiam ciem cieplusio : ,0)


sajna [62.111.184.2] 2004-03-28 21:18 :


nie poddawaj sie takim stanom, twardym trzeba byc :-,0),0) jutro bedzie ladna pogoda, wiec cieplo odnajdziesz, nie wiem jak bedzie z ukojeniem, ale bardzo Ci tego zycze :-,0)

2004 - 03 - 29
** Tears on my pillow **


Dziêkujê Wam wszystkim za ciep³e s³owa otuchy... Jeste¶cie kochani!! Niestety... pogoda jest dzisiaj okropna... Wczoraj pozna³am okrutn± prawdê... czujê jak mój ma³y ¶wiatek powoli siê wali Wiem, ¿e trzeba byæ twardym... wiem Ale tyle czasu by³am... stara³am siê byæ... a teraz brak mi ju¿ si³... teraz nawet byle g³upota doprowadza mnie prawie do rozpaczy, ale nie dlatego, ¿e sama w sobie jest a¿ tak straszna... ale dlatego, ¿e jest kolejnym ma³ym kopniakiem na posiniaczonym ciele. Potrzebujê jakiej¶ motywacji, jakiego¶ celu, jakiej¶ nadziei... Wiem, ¿e nawet odechciewa siê tego wszystkiego czytaæ, ale muszê pisaæ... choæby takie g³upoty, nie mogê wszystkiego kumulowaæ w sobie... jeszcze ¿eby by³o chocia¿ z kim porozmawiaæ... Dooko³a pe³no takich textów, na co drugim blogu kto¶ u¿ala siê nad sob±. Sama ju¿ rzygam tym wszystkim, wierzcie mi. Ale rozumiem teraz jak ciê¿ko jest ubraæ swoje uczucia w s³owa... i tak wszystko wydaje siê tak infantylne jak zwierzenia rozwydrzonej trzynastolatki... ehhh szkoda s³ów...


moja_bajka [80.49.64.103] 2004-03-29 11:12 :


Kazdy ma takie chwile w zyciu.. kiedy kazdy ruch.. kazda chwila.. wprowadza go w dziwny nastrój.. Kiedy siadasz przed komputerem.. zaczynasz pisac.. i nie mozesz z siebie wykrzesac odrobiny szczescia.. bo ca³y Twój swiat.. przys³ania szara rzeczywistosc.. Czasami warto jest z³amac swoj± 'twardosc' i wylac pare ³ez.. To pomaga.. :] pozdrawiam..

2004 - 03 - 30
wtorek


po szkole (nareszcie,0)


od jutra rekolekcje (hurrraa!!,0)


nastrój bez zmina (yhh...,0)


pogoda ³adna - s³oñce i ciepe³ko (rzecz pozytywna,0)


brak ³ana z fakultetów z historii (wow,0)


brak ³ana z fakultetów z polskiego (wow!!!,0)


fajf z antyku i Biblii (luz - uczy³am siê,0)


perspektywy na dalek± przysz³o¶æ (brak,0)


perspektywy na najbli¿sza przysz³o¶æ (równie¿ brak,0)


ogólny stan psychiczny (hmmm,0)


nastawienie do ¶wiata (nieokre¶lone,0)


sprawy które mnie interesuj± (brak jakiegokolwiek postêpu,0)


sprawy które mnie trapi± (bez zmian,0)


ilo¶æ pozytywnych sytuacji w dzisiejszym dniu (2,0)


ilo¶æ negatywnych sytuacji w dzisiejszym dniu (0 z tendencj± rosn±c± - patrz: zagro¿enie,0)


ilo¶æ my¶li na minutê (1 000 000....,0)


plany na najbli¿sze godziny (brak,0)


alternatywy do wyboru na najbli¿sze godziny (kurwa brak!!,0)


data 3o marca 2oo4


godzina 14:27


raport zakoñczony


nie pytajcie co to by³o bo sama w ogóle nie wiem jaka¶ dziwna schiza :|


AsIuLeK [195.136.35.2] 2004-03-30 20:13 :


Hehh fajnie to wszystko ujelas :,0),0) POzdrowki :**


wiewiora [217.96.23.253] 2004-03-31 13:02 :


hehe a mi siê podoba :,0) krótko zwiê¼le i na temat.. no prawie :,0)


polonaise [213.184.9.67] 2004-04-02 13:07 :


moje perspektywy na nastêpne pare godzin(hmmmm... nie wiem od ktorej zacz±æ,0) ma³y raporcik fajna rzecz

2004 - 04 - 03
i po rekolekcjach...


***


ju¿ prawie wszystko jasne...


***


bojê siê...
2004 - 04 - 03
:(((


***


Tego chcia³am


Zalanych ³zami nocy w³a¶nie to dosta³am


Wci±¿ bêdê czekaæ na Twój znak ,choæ nadaremnie


Po miêdzy nami nie wydarzy siê nic wiêcej


Tyle Twoich s³ów, w g³owie ci±gle mam


Tyle piêknych s³ów, ¿e uwierzy³am ¿e juz zawsze bedzie tak.


uwierzy³am ¿e juz bedzie tak.


Cute_Girl [80.51.190.125] 2004-04-03 20:13 :


Bardzo ³adne s³owa.... Bardzo fajna piosenka...


nadzieja [217.98.76.2] 2004-04-03 22:37 :


ty tesh tak masz??? ja czuje podobnie. . ale jush sie chyba z tak± sytuacja pogodzi³am. . . .pozdrawiam :,0)


AsIuLeK [195.136.35.2] 2004-04-03 23:09 :


Ania Dabrowska...tesh lubiem ta piseneczke :,0)Pozdrawiam!!



2004 - 04 - 04
niedziela wieczór


mówi³am ju¿, ¿e nie lubiê tego dnia!! a jednak dzi¶ nie by³o a¿ tak strasznie... wczoraj dzieñ by³ okropny... ból i milion my¶li... za to wieczór - sympatyczny, ale jakby niezbyt szczery... wci±¿ nie wyczuwam gruntu A dzisiaj... odby³am wspania³±, d³uuuuug± rozmowê o wszystkim z osob±, która zawsze poprawia mi humor (nie wiem jak on to robi!!,0) na pewno bardzo mi to pomog³o, pozwoli³o oderwaæ siê od natrêtnych, wci±¿ powracaj±cych my¶li, zapomnieæ choæ na chwilê o reszcie ¶wiata i oddaæ siê chwili rado¶ci i beztroski... jutro szko³a (znowu...,0) :/


postanowi³am stworzyæ listê moich po¿±danych zachowañ:


wiêcej luzu dystans (dystans siê liczy... =] ,0)


mniej rozmy¶lañ


mniej z³o¶liwo¶ci


wiêcej poczucia humoru


nie dawaæ siê z³emu ;,0)


itd. itp. (jeszcze co¶ z czasem na pewno dopiszê, ale przecie¿ nie od razu Rzym zbudowano :P - nie wszystko na raz! I tak bêdzie mi ciê¿ko, ale mo¿e siê uda...??,0) zauwa¿yli¶cie, ¿e mam troszkê lepszy humor? (ciekawe na jak d³ugo...,0) zobaczymy co przyniesie jutrzejszy dzieñ...

2004 - 04 - 06
Jestem genialna po prostu... cel z polskiego??!! :D a w dodatku jutro zamiast pisac sprawdzian to ide z kolega sprawdzac jakie¶ prace konkursowe!!! hahahaaaa a ze sprawdzianem to sie juz moge pozegnac :P - nie bede musiala go zaliczac... a wczoraj... hehe maja miala ciezki dzien... kazdy cos od niej chcial... a to kolezanka po notatki przyszla... a to kumpel po zagadnienia zadzwonil... a to ktos na gadu zaczepial z jakas prosba... ale najlepsze bylo wieczorem... hehehe maja siedziala po szkole caly dzien i sie obijala... godzina 20 - maja sie zabiera do nauki... otwiera pierwszy zeszyt... a tu komoreczka dzwoni!!! "siema!! Wyjrzyj przez okno!! no to pa!!" no to wyjrzala... a potem zniknela na 2 godzinki.... a wyszla tylko na chwilke... :P no ale coz... dobre piwko nie jest zle... zwlaszcza jesli sie je pije w takich okolicznosciach i w takim towarzystwie!!! no... gorzej juz pozniej bylo z nauka... a dzis przeciez 2 sprawdziany... jakos poszlo... ale w kime ide zaraz... tylko referacik sklece... :P no to paaa =]


Cute_Girl [80.51.190.125] 2004-04-06 19:39 :


Gratulujê szo¶teczki :,0)


pmaja [62.233.173.150] 2004-04-07 14:21 :aa dziêkujê :,0)


wiewiora [82.160.41.83] 2004-04-07 16:59 :


z polskiego???? nie no ja ciê podziwiam..


Yoter [213.25.223.99] 2004-04-07 17:19 :


Ha ha, zupe³nie jak ja, lekcje odrabiam o 23:00...


pmaja [62.233.173.150] 2004-04-08 09:27 :


no w³a¶nie w³a¶nie... sk±d ja to znam... :P

2004 - 04 - 08
ZAZDRO¦Æ


 Spójrz, zamkn±³e¶ mnie w swoich d³oniach...


Bez ¶wiat³a, powietrza – konam.


Brakuje mi tchu, biegnê


Czujê, ¿e zaraz ulegnê...


Brwi marszczysz, posy³asz gro¼ny wzrok,


Potykam siê, trudno¶ci± ka¿dy krok.


Si³ mi braknie, upadam


Tracê zmys³y; zdrada –


Ratunek. Zadajê j± Tobie


I upadam, jak upad³ anio³ przed Bogiem


***


znów wolne... bardzo siê cieszê muszê siê uczyæ bo do matury ju¿ bardzo bliziutko :( nie mam na nic si³y Jestem jaka¶ dziwna statnio... moje hu¶tawki nastrojów bywaj± niezno¶ne nawet dla mnie, a co dopiero dla ludzi, którzy mnie otaczaj±. Nie wiem co siê ze mn± dzieje. Trochê mnie to przera¿a, bo nie umiem zapanowaæ nad sam± sob±. My¶lê, ¿e wszystko spowodowane jest t± niewyja¶nion± sytuacj±, która nawet w najrado¶niejszych momentach mojego ¿ycia podcina mi skrzyd³a. Fakt... ci±gnie siê to ju¿ od nie pamiêtam kiedy... niesamowite, ale mo¿na siê do tego przyzwyczaiæ! Ostatnio jednak coraz bardziej bojê siê, ¿e przez to wszystko nie bêdê umia³a normalnie ¿yæ, ¿e pó¼niej pod¶wiadomie sama to powielê. Jestem nerwowa, unikam kontaktów, nie chce mi siê rozmawiaæ nawet z rodzin± o b³ahostkach, a jednocze¶nie pragnê ciep³a, zrozumienia i rozpaczliwie szukam ¿yczliwych osób. Czy jest w tym jaki¶ sens?? Nie wiem. Bardzo siê bojê, ¿e zostanê sama... z drugiej strony jednak... samotno¶æ to przecie¿ mój azyl!! Tyle sprzeczno¶ci... nic nie rozumiem... nadal szukam, próbujê stawiaæ sobie cele i je realizowaæ, ale jakby przygas³am. Tak... sama to zauwa¿y³am ze zdziwieniem. Wydawa³oby siê, ¿e taka weso³a ze mnie osóbka, a tymczasem...!! Ka¿dego dnia staram siê budziæ z u¶miechem na twarzy, powtarzam do znudzenia, ¿e w koñcu bêdzie normalnie. Nie wiem czy oszukujê sama siebie, czy naprawdê w to wierze... straszna jest my¶l, ¿e gdy wszystko wreszcie siê wyja¶ni (czy to w ogóle mo¿liwe??!!,0) nie bêdê umia³a siê odnale¼æ w tej normalno¶ci... bo to bêdzie dla mnie nienormalne... paradoks...


wiewiora [82.160.41.83] 2004-04-08 10:58 :


ju¿ za rok matura.... :,0) heh nio u ciebie to chyba blizej.. ale co by nie dasz radê... :,0)


Cute_Girl [80.51.190.125] 2004-04-08 14:34 :


i znów... za rok matura :P ¿yczê owocnej nauki... "¯ycie to twardy orzech..." sama musisz go najpierw roz³upaæ nim inni bêd± mogli zajrzeæ i skosztowaæ wnêtrza.... :,0) Buzaiczek :*


Wlasny_Cien [82.139.162.204] 2004-04-08 23:03 :


nie mo¿na siê przyzwyczaiæ... uodporniæ.


wiewiora [82.160.41.83] 2004-04-09 22:25 :


wszystko przejdzie... powoli... :,0)

2004 - 04 - 10
Weso³ych ¦wi±t!! :|


hmm... nie za ciekawie...


Wlasny_Cien [82.139.162.204] 2004-04-10 17:17 :


wzajemnie. mamy s³onko.


justynka16 [82.160.11.4] 2004-04-10 18:33 :


wzajemnie :,0)


nadzieja [217.98.76.2] 2004-04-10 18:56 :


i vice versa :,0)

2004 - 04 - 12
Ale przesada... ¶miaæ siê czy p³akaæ??!!


¦miaæ siê nie mam si³y a p³akaæ nie wypada... :|


a jak Wy spêdzacie ¶wiêta?


justynka16 [82.160.11.4] 2004-04-12 18:28 :


bardzo mokro :P


shii [80.55.42.158] 2004-04-12 19:48 :


ja placze :(


Cute_Girl [80.51.190.125] 2004-04-12 20:50 :


smieje sie smieje :D

2004 - 04 - 13
I po ¶wiêtach...


tyle zachodu o nic... :| pamiêtacie moj± listê dlaczego nie lubiê niedziel? Punkt 6 ju¿ nie aktualny :(


Kochaæ to nie znaczy zawsze to samo...


Mo¿na kochaæ tak lekko... Mo¿na kochaæ bez granic... :| 


 a mia³o byæ tak piêknie... 


Cute_Girl [80.51.190.125] 2004-04-13 10:38 :


Mia³o... I bêdzie... :,0) Szczê¶ciu trzeba pomóc :,0)


pmaja [62.233.173.150] 2004-04-13 11:32 :


moje szczê¶cie ju¿ niestety ulecia³o... pozostaje mi czekaæ na nowy powiew krzepi±cego wiatru bo poprzedni ju¿ nie powróci :(


Wlasny_Cien [82.139.162.204] 2004-04-13 11:58 :


bêdzie. czas.


nadzieja [217.98.76.2] 2004-04-13 12:51 :


:(