plyta_winylowa_nie_do_zzarcia // odwiedzony 2756 razy // [nlog/last day/by/zbirkos] // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca! (0 sztuk) | wszystkie (3 sztuk)
13:20 / 04.03.2006
link
komentarz (1)
Śniło mi się coś. A potem byłam w knajpie. Spotkałam coś podobnego. (Moja) Kobieta mówi, że to przypadek.
W takim razie przypadki chodzą po ludziach.
Mnie już zdeptały.
12:04 / 04.03.2006
link
komentarz (0)
Dla utrudnienia dodam, że jestem dziewczyną, pochodzę z i mam lat. Perfumy mi się chyba wylały do plecaka. Używam pefrum?
Nie czas na to.
Dokonam wpisu.
Ludzie są samotni, obdarzeni spontaniczną, zamkniętą naturą (id, ego i alterego), bezustannie o coś walczą i na koniec umierają.
Niektórzy się boją śmierci.
Ale to tak, jakby bać się narodzin.
Z nienacka. Przypadkiem. Rach ciach czasem.
Nie śmieję się ze śmierci.
Sama, tak jak i Ty, kiedyś umrę. Może jak wyjdę po bułki i mnie trzepnie tir a może w wieku 87 lat. Ludzie pisują felietony i dostają kasę. Ja pisuję nloga i nie dostaję kasy. Czy to sprawiedliwe? Tak.
Sprawiedliwość jest jak iskra. Widzisz, ale nie możesz polizać.
11:54 / 04.03.2006
link
komentarz (2)
Tak sobie pomyślałam - kto się domyśli kim jestem tego zaproszę na piwo.
Dodam, że jestem nie do zżarcia. (Kanibal [Lechhhter] się obrazi?)
Nie no, powiem więcej i się poznacie.
Czas kończyć.