Zobacz: wszystkie | z ostatniego miesiąca | ostatnie 20 | nlog.org



2010.04.14 02:51:21 link
nie wiem co mnie bardziej nakręca... czy to niedorzecznie intensywne iskrzenie między mną a Nim od kiedy tylko się poznaliśmy, czy może to, że żadne z nas nie może posunąć się ani o krok dalej...
wiem, że mój kraj obwiązał się czarną wstążką żałoby. w sobotę w pracy na długie godziny zaniemówiłam z szoku i zasmucenia, nie byłam w stanie robić nic konstruktywnego, nic z tego, co powinnam. tylko tępo gapiłam się w ścianę, ekran albo nieokreśloną przestrzeń. nie myślcie, że mi to teraz obojętne, wprost przeciwnie, wszystko to przypomina jak kiedyś mnie rozrywał ten nieznośny ból nagłej straty. bo mi okrutnie żal rodzin, bliskich. bo państwo ruszy do przodu, nie ma ludzi niezastąpionych. ale oni będą płakać jeszcze przez wiele miesięcy.
ale nie jestem w stanie opanować tej wiosny, która krąży wokół mnie od ostatniej jesieni... bo przysnęło jej się na zimę i właśnie postanowiła się obudzić...

mózg ćwierćwieczny. ale serce nastolatki. oby to o mózgu było prawdą.
komentarz (1)