2007.02.26 00:45:41

Byłem dzi¶ w kinie na 'Hannibal: po drugiej stronie maski' i całkiem spoko. Wiesz nie przebije to raczej 'The Silence of Lambs', ale wydaje mi się, że ten ostatni film to najlepsza produkcja posród 'pseudo-kontynuacji' przygód Hannibala Lectera... generalnie spoko...

Ogółem taki czil jaki¶, bez zbednych zmartwień, choć tak do końca kolorowo to nie jest, ale pierdole... tylko czekać pozostaje... jakbym tak się przejmował wszystkim to weĽ wbij mi nóż człowieku to oszczędzisz mi cierpienia... takie o, miłe to nie?

w ogóle to prison break to mega chujowo się ogl±da tak z tygodnia na tydzień...:/ chujowo... wzi±łem się za oficera na DVD... Szyc kosi!

elo!

komentarz (2)

link