2010.01.24 16:03:54

God bless espn... Może i bym się aż tak bardzo bardzo jarał gdyby nie to, że espn odkodowali nam skotlandi w taki weekend kiedy za bardzo nie gra liga angielska... dobrze wiedzieli skurwysyny co robić. Ale na osłodę jest NBA i Derby della Madonnina... Mimo, że nie przepadam za lig± włosk±, to z braku laku taki mecz jest mimo wszytsko czym¶ w rodzaju wisienki na torcie... Tylko szkoda, że akurat w ten dzień ci±gnie się Puchar Narodów Afryki i Eto'o nie stanie naprzeciw Ronaldinho, z którym tak zażarcie rywalizował o miano 'special one' w Barcelonie. Swoj± drog± Ronaldinho udowadnia, że pare osób za wcze¶nie go skre¶liło i powoli wraca do formy z najlepszych lat gry w barwach Barcelony, a i nawet z PSG... Wła¶nie ogl±dam Palermo z Fiorentin± i po pierwszej połowie Abel Hernandez pozbawia szans na wywiezienie jakichkolwiek punktów przez Violę z Sycylii. Swoj± drog± kto nakazał karać piłkarzy żółt± kart±, za ¶ci±gniecie koszulki w momencie celebracji? Jest to co najmniej idiotyczne i w jaki¶ sposób ogranicza ukazywanie emocji. No pojebani:) Okej, druga połowa się zaczyna...

a dzi¶ jestem za Milanem! Jebać Inter:)

komentarz (0)

link