biggus_dickus // odwiedzony 420339 razy // [nlog_pierwszy_vain szablon nlog7 v01f beta] // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca! (0 sztuk) | wszystkie (1835 sztuk)
23:33 / 09.08.2004
link
komentarz (2)
Przez cala noc mialem klopoty z usnieciem. Co mi sie to udalo, to przychodzil kot i mnie budzil. Dopiero po 5 mialem nieprzerwany sen... do 9, kiedy to zadzwonil Krzychu i juz byl u mych drzwi. No moze to i lepiej, ze wczesniej dzis wstalem. Moje spanie przedluzalo sie z dnia na dzien i wczoraj obudzilem sie przed 14, wiec w zasadzie na dobre mi wyszlo, ze dzis pobudke mialem wczesniej :) Tyle, ze jutro pewnie znow do 12 przynajmniej bede spal.