17:39 / 14.06.2002
link
komentarz (1) |
Pan P.Nie wiem jak ja wytrzymuje z tym moim pracownikiem (Panem P.,0). Tzn. ja nie wytrzymuje ale nie mam takiej możliwości by go zwolnić. Niestety nie ja podejmuję decyzje w tym zakresie. Gość jest niesamowity, w ciągu minuty potrafi wypowiedzieć się na kilka tematów, a wszystko to oczywiście bez składu i ładu. Wyglada to mniej więcej tak, że facet sobie nawija a ja robie swoje i wogule go nie słucham. Ale on jednak dalej swoje. Ciężcy są strasznie tacy ludzie. No ale byle do jutra...
Mam egzamin i nie za bardzo wiem jak mam to zrobić, ponieważ rozumiem prace przy komputerze, ale nie robienie tego co można w Accesie na kartce. W kratke. Śmieszne, jakoś nie mogę się na tą kartke przestwić. Ale z tego co wiem nie jestem sama, bo reszta tak samo jak ja tryska wiedzą. Eh...studia. Z nimi źle i bez nich źle. Prawda jest taka, że będe musiała sie pouczyć dziś, a jestem strasznie zmęczona, musze iść niedługo na urlop. Szkoda że nie dam rady pojechać na Węgry tam gdzie byłam w zeszłym roku. Boże co za wakacje były zajebiste!! Rewelacja! Niestety fundusze się pokończyły. Za rok mam nadzieje że uda mi się znów wyjechać w to samo miejsce. Tylko z większą paczką. Najchętniej to zabrałabym kumpli z mieszkania, może coś nam z tego wyjdzie:,0)
No cóż za 2 godziny powinnam kończyc pracę, wiec pora sie zbierać....;,0),0)
| 16:19 / 14.06.2002
link
komentarz (4) |
W końcu....NARESZCIE!!!!! Po 1.5 dnia powtarzania w kółko tam i z powrotem loginu i hasla udało mi się zalogować!! O mało nerwów przez to nie straaciłam:,0) (Oki, już nie ma pytania, widać mam nietypowe problemy;,0) Ale kto by się tam przejmował...:,0),0)
|
|
