ehryk // odwiedzony 193427 razy // [czuje|sie|wymiety nlog7 v01f beta] // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca! (0 sztuk) | wszystkie (596 sztuk)
20:07 / 28.10.2003
link
komentarz (6)

Dzisiaj dzien wkurwiania sie ... caly ...
I to nie przez niewiadomo co ... to poprostu przez zasrane kundle na osiedlu ktore mi towarzysza podczas spaceru z psem ...
Cholera ... gdzie Ci zasrani wlasciciele tych kundli ?!
Taki lata za Teq i chce ze tak powiem 'dosiadac' ... a ja sie tylko powstrzymuje od uwalenia kopa takiemu ... no ale wkoncu sie tak skonczy ...
Tak jak dzisiaj wieczorem za blokiem ... dwie babki z zasranymi kundelkami ...
Dre sie do nich mozliwie uprzejmie pomimo tego ze mam juz dosc ... zeby wziely swoje psy bo moja ma cieczke ... na tyle glupie ze widzac mojego psa sie nie przejmuja ze cos moze zrobic ich pokrakom ...
Stoja paniusie w miejscu i wolaja na przemian "Puszek!" i "Misiek" ... no zesz k**** !
Nie wytrzymalem i sie zapytalem gdzie maja zasrane smycze i dlaczego psy biegaja nawet bez glupiej obrozy !
Odpowiedz to tylko hi hi hi i inne pierdoly ... wiec mam to gdzies ... to ze moj pies nie ugryzie drugiego jeszcze ... nie znaczy ze ja nie moge upierdzielic mu buta takiego ze nie zobacze gdzie wyladowal ...
Jutro sprobuje jeszcze preparat ktory maskuje zapach suki ...

Ufff ... musialem sie wyzyc ... i tak nie pomoglo ...
Pomogloby natomiast piwko w Tarocie ... na ktore mam zasrana nadzieje pojde dzisiaj ...

No i to by bylo na tyle ...
Jutro napisze cos na spokojniej ...