ehryk // odwiedzony 194518 razy // [czuje|sie|wymiety nlog7 v01f beta] // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca! (0 sztuk) | wszystkie (596 sztuk)
16:55 / 21.09.2004
link
komentarz (3)

Czemu ta pogoda musi zawsze isc w strone zjebania, a nie polepszenia sie...

Udalo mi sie wczoraj trafic do normalnego lekarza.... Dowiedzialem sie tez, ze owiany jest slawa jako doktorek, hasla typu - 'jesli on nie pomoze, to nikt nie pomoze'... Calkiem sympatyczny kwadratowy chlop...

Trzeba powoli ograniczac papierosy, co wtlaczam od dzisiaj... Od dawna powiadalem, ze kiedy zacznie mi ten syf szkodzic, pozbywam sie go... Trzeba bylo troche czekac az jakis doktorek mi zaleci rzucenie...
Moze sie uda... Ja nadal lubie palic ...

Na lodowce wisi mi instrukcja A4 co brac i kiedy... Gubie sie non stop, plus te pieprzone nazwy... Dac rade trzeba dac, huh...

Nerwy ukaja mi nowy telefonik, ktory nie ma juz brzdeki za dzwonki, nie ma dobijajacego sygnalu sms'a z Nokii i wogole to jest calkiem fajny ;)
Caly dzien napieprzalem w mini-golfa, zeby rozladowac ta cholerna baterie...
Kabel pc-tel na mojej glowie znowu, skapiradla nie dadza nawet, a co smieszniejsze cd z softem obecne...

Nic mi sie w taka pogode nie chce... Nawet mordowac ludzi w calkiem chorej gierce "Manhunt" :]

...