eol // odwiedzony 138287 razy // [nlog/Cena Twoich uczuć/by/zbirkos] // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca! (0 sztuk) | wszystkie (390 sztuk)
23:34 / 26.06.2007
link
komentarz (0)
z rozmyslan przy zmianie biegu w samochodzie:


umysl jest jak plynna ciecz, jakis bardzo nasycony roztwor, z ktorego krystalizuja sie pewne sytuacje
bywa tak, ze czasem sie czegos bardzo, bardzo mocno pragnie, ale nie wie sie o tym
okolicznosci zewnetrzne dzialaja jak takie katalizatory
powoduja wytracania sie osadu, tworzenie sie krzysztalku
i to calkiem niewazne jakiegos koloru
malo istotne czy to bedzie
czarny posmak zdrady
zielony topaz nadziei
brutnatny wegiel rozpadu
ciemnokrwisty rubin pozadania
zlotobrazowy bursztyn czyjegos spojrzenia
szarawy popiol leku
czy bezbawrna sol nijakosci

po prostu pewnych emocji sie pragnie, umysl sam wysyla bodzce a czynniki zewnetrzne powoduja, ze sytuacja osadza sie na druciku i dochodzi do niej

zauwazylam, ze jesli bardzo czegos pragne, jakiejs absurdalnej historii w swoim zyciu, jakiegos zrywu, to pragne tego tak mocno i mysle tak mocno nad swoja swiadomoscia, tak bardzo nad soba mimowolnie pracuje, ze to sie wydarza, po prostu ma miejsca i moge tego zakosztowac
i to nie jest jakies beztroskie paplanie, ale prawda



dobrze ze instruktor zauwazyl moje glebokie zamyslenie, bo bysmy zaliczyli czolowe z tirem
a niby pierwsza jazda bywa zazwyczaj bezpieczna ;)