kisme // odwiedzony 5238 razy // [nlog/zabity w cieniu neonów/by/zbirkos] // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca! (0 sztuk) | wszystkie (17 sztuk)
18:47 / 09.04.2005
link
komentarz (4)
vodka & klub.
21:02 / 08.04.2005
link
komentarz (0)
dziwnie jakoś.
14:08 / 07.04.2005
link
komentarz (1)
"teraz kurwy robia tu absurdy, wbijam chuj w nich"
14:28 / 06.04.2005
link
komentarz (1)
no, od rana wkurwienie. paru osobom tak sie udalo mnie zdenerwowac ze siema. a tak poza tym to luz. cześć
22:56 / 01.04.2005
link
komentarz (3)
zrobili show nawet z jego smierci. nasza kochana kurwa - telewizja. ehh
16:48 / 31.03.2005
link
komentarz (4)
ej dobra zagrajmy w ruletke. jak myslisz, pojde dzisiaj na angielski czy jednak nie? jak obstawiasz?
07:35 / 31.03.2005
link
komentarz (2)
dobra, wyjebiam do szkoly, czesc!
20:23 / 30.03.2005
link
komentarz (1)
smarki/pysk/kixnare - najebawszy.
15:00 / 30.03.2005
link
komentarz (4)
ile razy jeszcze powiesz, ze sie zmienilem ?
zyje
i z niczym sie nie kryje.
18:16 / 23.03.2005
link
komentarz (3)
chuj trafil ta probe, czesc!
14:40 / 22.03.2005
link
komentarz (2)
czuje, ze przy zyciu trzyma mnie juz jedynie kofeina i nikotyna.
15:48 / 21.03.2005
link
komentarz (0)
wez w ogole wez, wkurwiam sie od rana dzis. zrob mi najlepiej kawe, taka jak lubie: z mlekiem i cukrem, huh?
16:53 / 20.03.2005
link
komentarz (1)
niedziela to rasowa kurwa, cześć!
22:55 / 19.03.2005
link
komentarz (3)
mial byc pub ale w sobote nie ma miejsc za bardzo wiec uskutecznilismy opcje z ziomem typu monopol + lawka. nie moglem wysiedziec.. dobrej nocy!


zkibwoy feat. pan wanxxx - skandale.
18:41 / 19.03.2005
link
komentarz (1)
wkurwiam sie jak malolat. a jest sobota. poszedlbym gdzies.. chociaz nie! musze cos robic, ide poszukac sobie jakiegos zajecia, czesc!
13:14 / 18.03.2005
link
komentarz (2)
nie rozkminiam co sie dzieje w okol mnie.. bezkitu. nowela nie zycie. zawirowanie 24/24
16:33 / 15.03.2005
link
komentarz (3)
Fuckin' siostro tracimy go...
Tak sie wlasnie teraz czuje, wyniszczony przez chorobe aka biore antybiotyk i czuje sie coraz gorzej, moze przez to ze w weekend 2 najby zaliczylem, huh? Po drugie jutro rano mam poprawke na ktora za wiele nie umiem za bardzo. Po trzecie sytuacja z W. Od poniedzialku osobno, dzisiaj jej urodziny, a moje uczucie nie wygasa... jej juz wygaslo... Tak jej ufalem, tak bardzo mi zalezalo, tak sie zaangazowalem i tak ją kocham.. kiedy mi przejdzie? czesc!