09:57 / 18.06.2005
link
komentarz (1) | Dużo myśli... Brak pewności w każdej niemalże kwestii... Ciężko jest stać na rozstaju dróg... A stoję przynajmniej przed dwoma takimi miejscami... I nie jestem pewnien w którą stronę iść... Czy w ogóle iść... Może się zawrócić? Zawrócić już na zawsze... W ciemność...
Deszcz... Lubię deszcz... Lubię kiedy idę i krople ściekają mi po czole, po polikach... Ulice nagle pustoszeją, a jedyni ludzie jakich się wtedy na nich spotyka to Ci, którzy jeszcze nie zdążyli się schować... Mało jest ludzi, którzy spacerują kiedy pada... Albo chociaż stoją gdzieś patrząc na krople uderzające o płyty chodnika i wpadające do kałuż wywołując poruszanie się tafli wody, a ruchy te zniekształcają ich oblicza wpatrzone tak naprawdę nie w małe jeziorko, a w toń wód kotłujących się w wodospadzie ich duszy... Zgniłej? Czystej? podziurawionej? Nieskazitelnej?
|
00:13 / 20.04.2005
link
komentarz (0) | Wyczerpujący dzień... Mnóstwo chodzenia za zakupami, ale efekty są zadowalające... Głównie to Ona kupowała, ale ja mam swoje L'EAU BLEUE D'ISSEY od Issey Miyake- świetnie :)
Sen... Chociaż zanim on nastąpi to zapewne jeszcze wiele myśli będzie szarpać mój umysł... Czasem myślę, że za dużo myślę ;) I dopuszczam do rozważenia myśli, które inni od razu odrzucają... Nieważne... Niech muzyka gra cicho w tle a Ty zamknij oczy... Zaśnij...
|
23:26 / 16.04.2005
link
komentarz (0) | Lepiej... Dużo lepiej... Tak to bywa... Wiadomo- kobiety i ich zmiany nastrojów... Była zła, że zadzwoniłem kiedy się uczyła do egzaminu i ją rozpraszam jak sama powiedziała... No to OK- odpuściłem dawanie jakichkolwiek znaków życia na jakieś 3 godziny i dostałem właśnie SMSa, że kocha i tęskni :) Kobiety, kobiety... Ciężkie z nimi życie,ale bez nich żyć nie sposób :)
Boli mnie żołądek... A i dzisiaj krew mi nagle zaczęła lecieć z nosa... Tzn. nagle tak patrząc na to humanistycznie, bo nie miała prawa lecieć nagle spoglądając ze strony biologicznej. Jak mnie zrozumiałeś to dobrze.
Włącz to:
Various Artists- "Josh Blair Wirch Mix" (taki składak wydany jako kaseta znaleziona w samochodzie jednego z bohaterów BLAIR WITCH PROJECT)
|
21:52 / 16.04.2005
link
komentarz (3) | Powinieniem być szczęśliwy, bo wszystko jest niby OK. Kocha mnie, dba o mnie... Z byciem dla mnie dobrym jest jednak różnie i chyba to mnie boli...
|
22:09 / 04.11.2004
link
komentarz (0) | B.Skinner- niektóre elementy behawiorycznej koncepcji człowieka są ciekawe, ale ogólnie to jestem na "NIE".
Nijako...
Jedyne co mnie napawa radością to jutrzejsze spotkanie...
|
21:09 / 03.11.2004
link
komentarz (0) | Porozmawialiśmy i jest OK... Na razie... Przed chwilą powiedziała mi "Czas na chwilę prawdy"... Czekam na to, co powie dalej...
Człowiek myślący...
|
14:55 / 03.11.2004
link
komentarz (2) | Kobieta dla której zacząłem żyć teraz jest na mnie wyraźnie zdenerwowana... Muszę się z nią spotkać... Jeśli jednak spełni się najgorszy scenariusz i rzuci mnie to zwątpię chyba w jakikiolwiek sens bycia z kimś...
Człowiek myślący...
|
14:38 / 01.11.2004
link
komentarz (2) | Otworzyłem oczy... Kolejny dzień przede mną... Uprzątnąłem ten burdel na łóżku... Zaraz wezmę prysznic...
Potem spotkam się z moją kobietą... Kocham smak jej ciała, ust, dźwięk jej głosu,blask jej uśmiechu, jej dotyk... Ale ile to będzie trwać?? Ciekawe jest to, że w momencie kiedy ludzie zadają sobie sami takie pytania coś zaczyna się psuć w ich związkach... A może się mylę...
Najgorsze, co może spotkać mężczyznę to to, że jego żona/partnerka zostanie zgwałcona... Za to zabiłbym każdego bez mrugnięcia okiem...
|
