maelen // odwiedzony 53022 razy // [nlog/last day/by/zbirkos] // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca! (0 sztuk) | wszystkie (143 sztuk)
14:17 / 20.06.2002
link
komentarz (0)
Przepraszam...siebie sama, za to ze nie panuje nad emocjami. To by tak wiele ulatwilo...I za to ze tak bardzo sie zakochalam...wiem obiecywalam sobie ze juz tego nie zrobie bo potem boli. Nie dotrzymalam slowa, przepraszam. Przepraszam siebie za to ze brak mi odwagi by zmienic swoje zycie. Przepraszam za to ze jestem rozrzutna, ze diabel ze mnie wcielony, ze niecierpliwa jestem taka. Utrudniam sobie zycie, przepraszam. Moze kiedys sobie wybacze ze jestem taka dziwna...Ale kocham to wszystko co we mnie siedzi, dobre i zle. To jestem ja. Bez wszystkich tych wad nie bylabym soba.
Dobrze mi z tym...i gdyby to bylo mozliwe wzielabym z soba slub ;,0)
Tak gdzies czytalam taki artykul: "Czy poszlabys z soba do slubu". Jak znajde to wam przytocze pare fajnych fragmetow. Ja juz wiem ze chcialabym zyc z soba sama. Choc czasem sama siebie irytuje ;,0)
W koncu nie ma idealow. :,0)
A zatem przepraszam siebie po raz ostatni. Cokolwiek zrobie zawsze pozostane wierna...sobie.