00:53 / 03.06.2006 link komentarz (2) | Po 1. cześć.
Po 2.muszę Ci coś powiedzieć. Kończę tu pisać. Wiesz przemieszczam się jak robaki w duposławie. Jakies przymusowe przeprowadzki? daj spoookój wracam tam. Tak poprostu.ZamaUpowałam po Fali,trochę też,ale nic to.
Po 3.Pisałam go tak właściwie dla jednej pary oczu.To takie niedojrzałe dla tej jedynej pary oczu pisać tutaj,wklejać obrazki,hujki,kogutki.Bzdety, pierdziety. I tak nic wiadomo nie zadziała na przeterminowany towar.Dojrzewam do pewnych rzeczy bardzo powoli.Jestem na etapie godzenia się z losem.Dobra Ty..nieważne.
Po 4.mówię Ci wracaj na hrabini.nlog.org. Jak Mnie znasz to nie zamarudzisz.
Po 6.faka wklejam tobie i tobie, bo pamięc po Mnie nigdy nie zgaśnie.
Piss! |
17:49 / 28.05.2006 link komentarz (3) | |
14:57 / 25.05.2006 link komentarz (3) | Tam jest pusto teraz, ale jeszcze kiedyś ktoś nam tam zrobi zdjęcie.Ja już to widzę.Czekam cierpliwie.
Wszytskiego najlepszego Promyczku.
Kocham Cie nie tak jak "dzieńdobry".
:)
|
12:28 / 18.05.2006 link komentarz (1) | Uzycie Mojego procesora powraca powoli do stabilnosci. Mam dobrego uzytkownika. Zajetam baurdzo. Upycham radosc w okolice serca, bo w glowe padal mi deszcz,a woda zmyla wszytsko z ciala. Rozumiesz teraz to? Lecz teraz juz lepiej , dziekuje. Ciezkie sytuacje Mnie umacniaja, bo juz tak chce. Zycze sobie zebym coraz mniej pisala. Jak jestes ze Mna tez mi tego pozyczysz. Odbijajac- masz pozyczyc kolo 24 cale,bom zupelnie nie mobilna,no i nie mam jak pojechac do Sopotu. Mojemu wehikulowi gumka pekla! AAAAAA TO KLOPSsss :D Bleh...hetryckie dowcipy, teraz w tym sie ksztalce! Pojde,wiesz sporo dzis przede Mna.
ten utwor moze reprezentowac Mnie na Twoim telefonie |
15:29 / 17.05.2006 link komentarz (3) |
|
23:14 / 16.05.2006 link komentarz (1) | za każdym razem mam coraz ciemniej
zapadam sie w pamięci o Tobie...
spadam w głuchą otchłań..
pograżam sie, tak
ja widze te swiatelko na końcu tego cierpienia
to Ty idziesz oświetlając mi drogę przez te życie
biegne za Tobą, wołam..nie rozumisz teraz mnie?
uśmiechasz się ,patrzysz na mnie i znikasz
zostawiasz mnie z tym swiatełkiem nadziei
zauważ ono się już tyko lekko tli.
obys mnie nie przecenila.
amen.
-------------------------------------------------------
nie komentować.
|
01:13 / 12.05.2006 link komentarz (11) | Ulalalalala..mam grrrube plany ale co z nich wyjdzie? Wiadomo, ze Poznan,niewiadomo czy Gdansk albo wuwua. Wiadomo,ze jade sie przyrelaxowac. Oby sie udal plan powrotu do poniedzialu do 9 godziny. Nooo musi sie udac.
Odezwe sie z kierunkowego +48.
5. |
19:02 / 11.05.2006 link komentarz (1) | No to Ja,a kto?
U Mnie spoko! Pacz.. jakie przypadkowe beznadziejne spotkanie!
Niuniu! Mam lekkie wrazenie,ze swiat zwariowal! O zszyli Ci pieknie oko, po moim ostatnim wybryczku?? Tak, tak mam juz wyniki. No pacz! calkiem zapomnialam sie pochwalic,z wrazenia. Tak się wqrwiłam,że Mnie zaczepiłaś,no daj pyska kochana! Wracając do testow, podobno osiągi mam całkiem nieziemskie. Sama spójrz. Co?A tuuu..no to takie przeoczenie, porownali moje wyniki z tabela osiagow osla domowego, ale powiedz Mi CO mozna zrobic Pannie na stolku starszej ignorantki..? Equus asinus czy homo sapiens? tez nie widzisz roznicy? Boku dzieki,daj poszczypie cię do krwi normalnie za to! Ty jedyna normalna mi zostalas! No ide po paste do zebow,mam straszny glod. Choc ze Mna! Tu na rogu dilerzy sprzedaja żółtujcą pastę o smaku gówna,mowie Ci wykurw. Pogadam z typem który to sprzedaje, żeby Ci też cos skołował. Jeśli oczywiście na zachętę przetniesz mi żyły na rekach. No opowiadaj co u ciebie...albo nie,wysłuchuj co u Mnie. Od rana do nocy zapierdalam na letnie wakacje w Sopocie na które nie pojadę. Dużo się natomiast nudzę,wiesz taki marazm do obsrania. Lansowalam sie jutro z tzw. kefirkiem towarzyskim. Na bankiecie pilam dużo wina z karotników,mniamm pycha. Wiem,wiem, ale wiesz jakoś nie mogę bez tego całego zgiełku żyć! Uśmiecham się nerkami do nich, filtrując siuski do jelita grubego. Popatrz jak sie zagadałam, już Maj! Lecę na przestanek,zaraz mam śmieciarkę do domu. Kierowca wysypuje Mnie pod samą stertę. Kochany jest. Napisz mi tu kotku na doopie swój nr.telefonu. Robimy jutro zabawę sylwestrową. Potrzebujemy wolontariuszy,imitujących czerowy dywan. No masz kopa na dowidzenia.Buźka,buźka. |
02:32 / 11.05.2006 link komentarz (4) | w dupie mam to.
czkawka gorsza niz bąki. |
00:56 / 10.05.2006 link komentarz (0) | No bilans dnia.
No prosze baudzo. Dzialo sie ajjj:
* burza taka wiesz z wizualizacja czyly z dzwiekami!ouuuho! wogle sie nie balam :))))
* krefff na dolnej waurdze ! Okolicznosci? Zabawa: Ja i puszka orzeszkow. Pytania? Zbedne.
* 2 mejle- o kiurwa,wszysycy za Mna tesknia. Slyszalam ze sa zbierane wpisy do xieg pamieci, ale to jakis czas potrwa.Pfff..
* kolejny wstyd:
Kolejne jalowe zapoznanie.
a wygladalo to tak:
xyz :O! Skad jestes?
Ja: Z Polski (spojrzenie majace dac do myslenia odbiorcy zeby odbil od polityki polskiej)
xyz: O! (spojrzenie"lekko"wspolczujajace! ) Niedobrze sie u Was w Polsce dzieje,nie ? Wasz nowy prezydent jest za bardzo konserwatywny. Unia sie od Was odwroci.
Ja: No (cisnienie wyzsze o pare setek)
xyz: No, a co tu robisz?
Ja: (chcac zablysnac) Uciekłam,bo byłam prześladowana politycznie.
xzy: NAPRAWDE???!!
Ja:(lekko wqrwiona ) NO PEWNIE ŻE NIE ! Polska to nie BIALORUS!
xzy: Wcale bym sie nie zdziwil.
Kaczyński Ty chlystku, muszę się wstydzić za ciebie!
*spakowalam sie juz do Polski.Tylko trzewiczki na sztopy i naraaaa.
Wez te gwiazdeczki sobie podaruj.
Wiesz jak w Poznaniu mowia ?na zaczepienie co u ciebie,uslyszalam : pusciłam bąka bo go w dupie miałam.
Lekko zbaranialam.
Mnie Mama uczyla odpowiadac: dziekuje dobrze ,a jak u ciebie.
I chyba tego nie zmienie :)))))))))
5,Czytelnikąą.
|
10:38 / 09.05.2006 link komentarz (3) | No i obudziłam się tak jak przypuszczałam na manowcach. Nie będę szaleńczo układać wokół siebie prowizorki więźi. Nie po to żyję, żeby się okłamywać. Już wystarczy. Jestem na etapie rozgryzania prawdy,by była bardziej przyswajalna. Przełknę to, spokojnie.
Asymilacja w tym kraju łagodniej przychodzi mi ,kiedy nie nabywam niebieskiej poswiaty skornej. Postanowiłam symulować życie w innych okolicznościach.
Kontakt ze mną tylko i wyłącznie apani_b@wp.pl. Telefon leży w 3 oddzielnych chyba już niezależnych częściach.
Z radosnych wieści w piątek będę stąpać Polskimi ulicami. Już mam plan na każdą minutę tych 3 dni.Poszlam nad rzeke,zeby w Polsce szpanowac opaLENINznoooooom!Ambitnie,nie?:DDDD
Projektanci- Szanuj sie feat.AhaT. |
15:59 / 08.05.2006 link komentarz (0) | Poraz enty zostalam skazana na poczucie winy.
Poraz enty kurwa nie slusznie!!!
To raczej swiadczy tylko o tym jak mnie szanuja.
Moje wqrwianie napewno kiedys przeniesie sie w bezpieczne miejsce.
Poki co grajcie, ale juz bezemnie.
Reasumujac: wole nic miec, niz miec cos na niby.
Nie ma juz mnie na tym zajebanym internecie. |
23:59 / 05.05.2006 link komentarz (3) | "Starość nie jest wielkim nieszczęściem, jeśli się weźmie pod uwagę tę drugą ewentualność"
Hemingway chyba sie ostro pierdlonęłeś,co? Sam popełniełeś tą drugą ewentualność.
Nie chcę takiej zapłaty za trudy życia.
Strasznie boję się tego wszystkiego.
|
17:59 / 04.05.2006 link komentarz (1) | Czilałt wieesz....
Olałam dziś urzędowe wezwanie. Ja już od dawna nie jestem na wezwanie. Lawiruję zatem wygodnie w innych sferach. Smacznie,całkiem.Zatrute imieniny.
Jestem poza zasięgiem. Powodem jest deficyt pokory.
|
22:51 / 03.05.2006 link komentarz (3) |
ograniczono Mnie dzisiaj. nie komfortowo sie z tym czuję, przyznam. jutro doznam szczegolow. nie spieszy mi sie,ale coz.. jestem poza zasięgiem przycisku stop. a więc niezbyt.
chce pójść na plaże. wiesz polansowac sie w takim dobrym stylu. morze, szampan, amciu, kocyk, wiesz lornetka na statki , a w tle dobra nuta. i po co komu do szczęścia hajs i dziwki ?takie tam wolne mysli..
Mellos to dobry Chłopak.
Wygrałam dziś 5 euro. po winie gram jak majkel dżordan. przyzwyczAJAM się już.
marchewki jem,na sniadanie,obiad i kolacje.
27 C . żyję znów w tym nagrzanym solarium. no,ale opaliłam się. + w -
..nie moge zrozumiec tylko jednego, dlaczego nie moge mieć niczego prócz mocno zwietrzałej nadzieji.. przeżywam kolejny bunt, który nic nie zmieni. moje życie można określić trafnie, zapachem zepsutego zęba.
żałuję. |
00:45 / 03.05.2006 link komentarz (1) | Taki "Ktoś" polecił Mi prace Wojciecha Siudmaka.Uooohooo jestem oczarowana!! Trafia dobrze w moje rejony wyobrażni. Wyraża się zajebiście.
Chodzi o to,ten obraz..o tą przetrafną konstrukcję splotu myślowego. Uwielbiam ten obraz.
Masz też popatrz, doceń.
|
16:33 / 02.05.2006 link komentarz (2) | Poszłam tam, robie to i to.
|
13:52 / 02.05.2006 link komentarz (3) | Parę zdań sprostowania.
Na poprzednim blogu nie przegralam,bo nie gralam. Proste. Nie uciekłam.Ominęłam, bo mam inną dewizę życiową. Gówna nie ruszam,bo może zacząć szczypać w oczy. Szanuję Siebie i Swój spokój.
Zreaktywowałam się, bo mam taką potrzebę.
W zasadzie to wszytsko, 5.
|