20:27 / 16.02.2005 link komentarz (2) | Tia....
Zdecydowanie potrzeba mi dzis CZLOWIEKA do pogadania,
wylania zalow i moze strzelenia se po lufce.
Niestety, A. w pracy, I. na kursie (nawet zreszta jakby nie byl to mam go chwilowo do odwoloania dosc), ja po
pracy musze spierdalac do domu zabrac sie za zrobienie
projektu na jutrzejsze zajecia...
Jutro na zajecia - pare godzin nudy i tyle. Nie mam
nawet kiedy. I co to za zycie?
|