sinuhe // odwiedzony 115748 razy // [nlog_pierwszy_vain szablon nlog7 v01f beta] // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca! (0 sztuk) | wszystkie (175 sztuk)
16:48 / 06.04.2011
link
komentarz (0)
*****


Sławomir Różyc - Sen o Arsinoe


II. pieśń o rozbitku na brzegach najdalszych


człowiek maleńki na ten świat przychodzi
jako rybka ciepła po matczynym stawie
i nie wie czemu cisną nim przez śluzę
czy dobre ręce spłuczą z niego rzęsę


ten wiatr po świerkach, ta mewa skrzydlata
ma cie z kwilenia odwieść ku kołysce
drżenie jej głosu w draperiach komnaty
miękko pod głowę ci słało macicę


kiedyś zasypiał w tym morzu dla ciebie
co jak świat obecny, bo na żywej nitce
gdzie słońce wysusza, a ty soli łakniesz
kłamiąc, by dossać z pocałunków mokrych


jeśli mi szyję wargami otworzysz
mama tam we krwi, kochaneczko luba
o jej zatroskanie pocałunki swoje, waż
jeśli ci się zdaje przygarnąć rozbitka


bo jeszcze chropawo w kolanach omdlewasz
bez niewinności z poruszeń brzemiennych
skąd błogosławi, ciągle słyszy stopy
swojego rozbitka na brzegach najdalszych




...