themck // odwiedzony 5200 razy // [|_log.chyna nlog7 v02 beta] // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca! (0 sztuk) | wszystkie (18 sztuk)
23:20 / 01.02.2007
link
komentarz (0)
no i tak kurwa (jak to mawial jeden z moich kumpli:D)

siedze tu znowu i same glupoty mi do glowy przychodza:D

jakbym chciał tu umieścic to co sie działo od mojej ostatniej wizyta na blogu to uff nikt by nie zdolal doczytac do konca ... a polowa zwatpilaby w moje mozliwosci

pzdr for all
23:01 / 01.02.2007
link
komentarz (0)
numer na dziś:

just jack - stars in their eyes

peace
22:58 / 01.02.2007
link
komentarz (1)
nareszcie ... heh zgadlem moje haslo i zalogowalem sie heh thx kaha za przypomnienie nicka:D masz plusa

zilka nie martw sie bede sie czesciej pojawial:*

heh mam jakies zajecie zastepcze do nauki ila ja mam zawsze pomyslow w tych najmniej odpowiedznich momentach:) ironia losu
11:22 / 26.04.2006
link
komentarz (2)
kac akc cka wiecie co mam na myśli:D
osz dwudniowe grillowanie pod balkonem (umiejscawiając dokladniej miejscówa zajebista:P trawka, trzepak, drzewka, chodniczek, za smietnikiem:P) no domyslcie sie dlaczego nic nie pisze i nie zamieszczam ostatnio:P
13:50 / 23.04.2006
link
komentarz (3)
chciałem zauważyć pewne bardzo interesujące zjawisko:D

wiecie dzis niedziela, a do kościoła się chodzi:D więc można pooglądać co się tam dzieje. wiosna i skoro jest cieplutko można sobie stanąć na polku (na dworze, dla poniektórych:P) a tam widać znacznie więcej niż w środku. szpan - wiecie podjeżdżają brykami, wózki wyższej klasy, niektóre kabrio inne zakryte no pełnia kolorów, i wysiadają z nich te małe berbecie, skąd ich się na wiosne tyle wzięłó chyba robili je jeszcze zeszłej wiosny, bo już chodzą (znaczy się tuptaja po dwa metry potem jebud na tyłek:P) hehe można pośmiać:P są też inne zjawiska, paranormalne prawie ale to już tylko dla dorosłych:P przeważnie w środku kościoła ich nie zobaczycie, ale na zewnatrz hehe wiecie o co chodzi!:D też miło popatrzeć!:)

aha mała dygresja:
Jak można nazywać sie SCARLET OCHARA??? co chwile tylko chara??? a może ją ktoś czasem ochara??? nie wiem
15:23 / 22.04.2006
link
komentarz (0)
numer na dziś:

sergio mendes & will. i. am & erykah badu - that heat

peace
13:06 / 22.04.2006
link
komentarz (1)
sentencja na dziś:

Kiedyś była tylko BAKOMA, a teraz mamy też DANONA

jak ten świat się zmienia:D
12:59 / 21.04.2006
link
komentarz (15)
wstałem, zjadłem śniadanie, spaliłem fajke na balkonie (mniam ale w tym słoneczku smakowała:D), teraz piję kawe ... i wpadlem na okrutny pomysł! poprzez moje zdolności oraz sztukę dedukcji (tę niewątpliwie posiadam:D) postaram się rozpracować co wy teraz robicie:P (hehe ci, którzy tu czasem zagladają:D). zaczynamy!:

od kogo by tu zacząć??? hehe


KAHA - kaha jeśli teraz nie śpi, wiem poludnie, ale ona jest rozregulowana i jej sie czasem przedrzemie do południa:P to
a) szarżuje matizem po osiedlu:P uwaga na srebrnego matiza!
b) siedzi na gg, oczywiście na niewidocznym!:D
c) mizia sie z xesem (do niego zaraz dotrzemy:P)
d) bawi się z kaczorkiem (jej psem, ale dla mnie on wyglada jak kaczorra:P)
e) piję kawe, siedzi na blogu i nie jest świadoma tego co ja to kombinuję:P

AGA - aga:* kisses for her :*
a) u agi teraz jest (zaraz, zaraz musze to przemyśleć :P) piąta rano! mam nadzieję, że zbyt dużego błędu matematycznego nie popełniłem. aga teraz je sniadanko, swoje dziwne sałatki:P musli ... albo lody:P bo u niej gorąco (tak tak aga Polska jest do tyłu, ale upały też do nas wkońcu dotrą!).
b) jest też inne rozwiązanie, aga nie je teraz śniadania tylko zbiera się na poranny jogging! pobiega, pobiega, zmęczy się i poczuje się szczęśliwa, że poraz kolejny nie upadła w błoto:P (za to zostne zbesztany!) szczęśliwa i usatysfakcjonowana z powodu odbytego porannego joggingu:D (tak powinno być:*)
c) została brutalnie obudzona przez jednego ze swoich podopiecznych, młodocianych, kochanych szceniaczków (tudzież psa:P)

XES - tu sprawa wydaje się prosta!:D
a) gdziekolwik się nie znajduje posiada dostęp do internetu, komórki lub odtwarzacza odtwarzającego pliki muzyczne:D
b) jest teraz z kahą ... która odcięła mu dostęp do wyżej wymienionych urządzeń:P

KONIK - hehe
a) konik ma kaca - mówi samo za siebie:P szuka wody mineralnej w lodówce, w której jest tylko sok pomidorowy, albo mleko:P współczucia konik:P (ps.ale ja mam wyobraźnię:P)
b) myśli o pawle ... ale nie ... nie źle myślicie nie o mnie! innym!
c) a może jest z nim???

IREK - :P

a) jest teraz w pracy, wstał o ósmej i pojechał do naszego ukochanego TP SA:D teraz użera się z nienormalnymi klientami, odpowiadając na niedorzeczne pytania, demerwując siebie i ich i narażając się tym samym na zwolnienie!:D (irek bądź dla nich milszy, pomyśl ile dzięki nim zyskujesz:P no dobra więcej tracisz:))
b) punkt b) powiązany jest z a) irek oszukuje teraz swojego pracodawcę, obchodząc zabezpieczenia, hakerując programy itd i siedzi na gg udając, że słucha swoich klientów:P
c) nie jest w pracy, siedzi na kompie i ani mu się myśli pozmywać!:P

ŁUKASZ - tu sprawa jest ułatwiona! w większości jak u irka:D możliwe jest jednak:
a) myśli o bożence hmm ich niezwykle burzliwy związek zajmuje mu wiele czasu, i jest to wielce prawdopodobne, iż również w tej chwili:D
b) siedzi w pracy obok swojej uroczej koleżanki (której imienia nie pamietam:/) i nie myśli o bożence!:P

ANA - pozrowienia z borku dla cyranki:D

a) ania wstała dzisiaj wcześnie rano (wiem to z wiadomości pozostawionej mi na gg:) kaha ucz się od niej!:D) i może robić baaardzo wiele rzeczy:D mozę być u ewy, może być na zakupach, może gotować obiad, może słuchać muzyki, czytać książkę, być na spacerku (ze swoim kotkiem:)) ... ana jaka ty wszechstronna jestes!
b) hehe cokolwiek to jest dowiem się o tym jutro:D

MILEN - milen hmm
sprawa utrudniona ze względu na brak informacji w jakim się teraz miejscu znajduje:D aczkolwiek:

a) wróciła z wycieczki:) i teraz odsypia, zakładam, że wycieczka się udała i główka też troszke boli:P
b) jeśli jest w rzeszowie to hehe nie jest sama:D
c) jeśli nie jest sama, to boje się pomyśleć co wyprawia:D
d) może zaczęła już się nastrajać na wieczorną dyskotekę (szkoda, że w charakterze kelnerki bo poszalelibyśmy razem:D)
e) rozmawia przez telefon, to przy założeniu, że:
jest sama i jest w mielcu:D domyślamy się z kim rozmawia:P

ZILKA - whenever

a) ty obiboku nic nie robisz!:P
b) a jednak coś robisz! udajesz, że coś robisz!:P
c) hehe zapewne słuchasz muzy, siedzisz na kompie i przeglądasz najnowsze oferty na allegro:P jak znajdziesz coś ciekawego poinformuj kahe:D

OK i to by byłó na tyle, mam nadzieję, że o nikim nie zapomniałem:D komentarze??? mile widziane i pewnie się nie obejdzie:P ciekawe czy coś się sprawdziło:P hehe
22:04 / 20.04.2006
link
komentarz (6)
numer na dziś:

the verve - bitter sweet simphony

peace
21:46 / 20.04.2006
link
komentarz (2)
.......................................................

pomogłem w pakowaniu ---> spakowaliśmy ---> pojawiły siś problemy ---> naprawiliśmy ---> pożegnaliśmy ---> pojechał ---> pa-pa-pa ---> powrót(trzeba poczekać)

.......................................................
wlaśnie mój Staruszek pojechał do Norwegii ... ta cholerna polska rzeczywistość ...
16:03 / 20.04.2006
link
komentarz (1)
aaa prawie zapomniałem!

bylem dzis u Babci! to dopiero mądra kobieta! zaczęliśmy rozmawiać o zielonych włosach Wiśniewskiego i Babcia stwierdziła, że jak ktoś ma za dużo kasy to sie obraca do-góry-nogami i tam gdzie jest twarz jest potem dupa!

Mądra kobieta:*:):D
15:27 / 20.04.2006
link
komentarz (3)
wiecie co!

mam zryte wargi!

dziwne!

nie wiem czy znacie takie uczucie??? ale ja je mam jak sie nawpieprzam za duzo czipsów, popcornu, frytek, wiecie rzeczy gdzie jest duzo soli! bo sól widocznie źle na moje wargi oddziaływuje! strange! ale ja nie o tym! no bo wlasnie mam zryte wargi a nic slonego nie jadlem! o co chodzi???

aha kiedys tez tak mialem ... ale wtedy wpieprzylem cale opakowanie SEPTOLETE, ono mi wyżarło całe wargi!
NIE JEDZCIE SEPTOLETE!
10:44 / 20.04.2006
link
komentarz (6)
stwierdziłem, że o poranku zbyt wiele nie zdążyło się wydarzyć, zwłaszcza, że wstałem jakieś pół godzinki temu:D więc napisze wam czego nie lubie!:
a) nurków w butelce na jej dnie
b) kiedy mnie wypraszają z baru, a ja mam niedopite piwo!
c) mycia przypalonej patelni (w tej kwestii musze zrobić Irkowi skrócony kurs zmywania:D pzdr Irek!:D)
d) kiedy mi sie bateria w odtwarzaczu mp3 wyczerpuje na środku bezludzia, bez dostępu do kiosku RUCHu:)
e) kiedy mam w portfelu 12 zeta i kupuje piwo, chleb i fajki, a potem sie zastanawiam "cos ty kurwa zrobił!???", ale lepszego rozwiązania jeszcze nie znalazlem:)
f) aha nie lubie za dużo myśleć, szukać dziury w całym, zastanawić sie o co chodzi???, po co???, bo to mnie doprowadza do szału (ale zdaża się często:/) rrr

paece
23:01 / 19.04.2006
link
komentarz (2)
numer na dziś:

nickelback - far away
wiecie o kim mysle??? ...so far away...

peace
22:14 / 19.04.2006
link
komentarz (3)
Miałem napisać, że mam smaka na tuńczyka w sosie własnym ... ale mi przeszło:P hehe właśnie rozmawiam na gg z zilka:* i mi sie jakoś (kurcze nie wiem czemu???) liceum przypomnialo i lekcja polskiego:P oj to bylo cos ... była III d wie o co chodzi:D pamiętacie jak mieliśmy jechać do HYYPERNOWEJ:P hehe porazka:P ale ten klimat, te hasełka, to zrozumieją wyłacznie uczestnicy tych ... (i tu mi słówka brakuje:P jak coś sie wam nawinie to podpowiedzcie) lekcji:D DG górą!:D
16:05 / 19.04.2006
link
komentarz (4)
ważna informacja!
właśnie zrobiłem pranie reczne!:P (bez skojarzeń!:D)
żadko mi się to zdaża, ale z zalożenia (nie wiem czy w instrukcji obsługi pralki tez cos o tym jest ???)że nie opłaca sie włączać pralki dla trzech rzeczy, z czego każda jest w innym kolorze!:D wiec poświecilem chwilke czasu i wysiłku na pranie ręczne:P tyle
15:16 / 19.04.2006
link
komentarz (2)
wpis number two:D
mam nadzije ze osoby takie jak: Kaha vel shobee, moj nadworny informatyk Irek, tudzież Łukasz pomogą mi doprowadzić bloga do stanu wygladalności przyzwoitej:D
14:48 / 19.04.2006
link
komentarz (3)
no to jaaaaaaaaaaaazda!:D
dziś zaczynam pisać bloga:) heh jest tego wiele powodów, z czego mogę wymienić kilka, inne są na pewno, ale w tym momencie nie przychodzą mi do głowy:P
startujemy:
a) czas podążyć z duchem czasu (no, bo dlaczego ja mam być zacofany???)
b) żeby inni nie myśleli ze bardziej p*****ny juz być nie mogę:P
c) czasem mi sie nudzi, wtedy coś napisze na bloga, to jest idea! Po co mam marnować czas na inne, równie nienormalne rzeczy, jak mogę właśnie tu:D
d) widziałem bloga shoobe i hmm i like it:D
e) może ktoś czasem tu wskoczy, coś przeczyta i skomentuje (ostrzegam: nie ponoszę odpowiedzialnos za zamieszczane tu teksty:P wyjaśnienie: on jest bardziej dla mnie żeby go pisać niż dla was żeby go czytać no, bo, po co macie sie zastanawiać, – dlaczego on jest taki zajebisty albo pojebany:P – to są często synonimy:D)
Tyle powodów, które w tym momencie przychodzą mi do głowy. Dziś jest inauguracja, a co będzie dalej??? Strach sie bać:P