Nawigacja: wszystkie notki ostatnie 20 ostatni miesiąc 

2004.08.23 21:05:30 link

Dzis spoko dzionek. W zasadzie to po 12.oo obudzila mnie jakas upierdliwa mucha, ktora permanetnie siadala mi na glowie. Pobudka, sniadanko, klikanie, wizyta w bibilotece PolSl celem oddania ksiazki, nastepnie 1.5 godzinki w pracy, potem mecz siatkowki w TV i takimi oto sposobem minal mi caly dzien.

Zauwazylem, ze juz coraz wczesnie robi sie ciemno, jeszcze niedawno sciemnialo sie dopiero kolo 21, a tu prosze, 20 dochodzi i juz ciemno za oknem. Troche pasta ale co zrobic.

Mama wprowadzila mnie swoim humorem w niezbyt dobry nastroj ale coz, czasami moja mama tak ma, ze dziwnie sie zachowuje, a potem zly humor udziela sie takze i mi.

Nadal ciagle szukam zagubionych kawalkow ukladanki.