Nawigacja: wszystkie notki ostatnie 20 ostatni miesiąc 

2007.02.26 00:38:38 link

Ostatni tydzien lutego, do wiosy juz coraz to blizej. Wczoraj wybralem sie z Magdalena i z psem na spacer w pola. Powoli juz sie robi tak wiosennie, dzien jest coraz dluzszy, przed domem na trawniku rosna przebisniegi. Czekam juz na wiosne, na dluzsze dni, na wycieczki rowerowe i nie tylko.

Czas jak zawsze leci bardzo szybko, weekend ostatni tez szybko minal. Piatek u mnie w domku z Magda, sobota spotkaniowo-eskapadowa, niedziele spacerowo-filmowo-telewizyjna. Wczoraj mialem dosc dziwny nastroj bo nie wstalem o zaplanowanej 10.00 ale dopiero okolo 14.00 i juz od momentu wstania z wyrka bylem zly sam na siebie. W ogole jakis dziwny humor mialem no i ciagle mi cieplo, ciagle wietrze w pokoju i ciagle mi cieplo.
Ogladalismy wczoraj z Magdalena film p.t. "Swiadek Koronny". Dla mnie film sredni, Magdzie sie nieco bardziej spodobal.

W tym tygodniu zapowiada sie troche pracy, zarowno w firmie jak i w domu. W tym tygodniu bede w pracy jakby sam gdyz moja kolezanka z ktora razem wykonujemy obowiazki Plant Supporta wziela sobie urlop. Oczywiscie jak kazda sytuacja tak samo i ta posiada swoje dobre jak i zle strony. Tak czy inaczej zaplanowalem sobie, ze skoro tydzien ma byc meczacy to wezme sobie wolne w piatek. To bedzie juz marzec, a ja mam do wybrania do konca marca 6 dni zaleglego urlopu za miniony rok.

Ostatnio znowu zaczalem zyc jakos marzeniami, czasami takimi prostymi i niby blachymi z natury mogloby sie wydawac prostymi do spelnienia, i tez tymi nieco bardziej powaznymi, ktore juz ciezej spelnic. Takim pierdu pierdu marzeniem (chociaz nie wiem czy marzenie to odpowiednie slowo w tym miejscu) jest aby nlog mial funkcjonalnosc WordPressa. Niestety chyba sie na to nie zanosi, bo nikomu nic sie z nlogiem nie chce zrobic. Szkoda szkoda...

So many ideas and dreams...