Nawigacja: wszystkie notki ostatnie 20 ostatni miesiąc 

2008.02.15 00:10:20 link

Foka chora w garażu pokrzyżowała moje plany walentynkowe. Dziś Magdalena żona moja kochana zaskoczyła mnie bardzo z samego rana, bardzo pozytywnie :) W ogóle jedyne pozytywy dnia to wszystko to co z żoną, reszta jakoś tak przez chorą fokę tak chorobliwie-pesymistycznie.

Coś mi się wydaje, że każda połowa najbliższego miesiąca również przyniesie jakieś "zaskakujące zwroty akcji", aż strach pomyśleć co wydarzy się w połowie marca...

Nie lubię gdy nie wiem, nie wiem mimo iż wiedzieć powinienem bo przecież przekaz jest jasny, czysty i klarowny, a tak naprawdę rzeczywistość całkiem inna... jakoś nie mogę się odnaleźć w tym, nie rozumiem podstaw działania, mimo iż co jakiś czas jestem o nich wprost informowany. Albo więc informację źle interpetuję albo przekaz informacji jakiś taki niezbyt ten teges.

Człowiek uczy się przez całe życie, wyciąga wnioski, analizuje, uczy się na błędach, takie lessons learned, od pewnego czasu moje lessons learned są bardzo bogate.

Ja i żona Magda, a reszta gdzieś w tyle...