Nawigacja: wszystkie notki ostatnie 20 ostatni miesiąc 

2008.08.13 23:16:56 link

Dzień w pracy jakiś antykoncepcyjny. Z racji shutdown’u ilość tematów do rozwiązania drastycznie się obniżyła, ale od następnego tygodnia znowu wszystko wróci do normy, gdyż od następnej środy koniec shutdown’u. Jutro urlop i wyjazd do Poznania, powrót w poniedziałek, we wtorek wyprawa do Wyszkowa, w środę audyt QSB, następnie w czwartek powrót do Gliwic, potem tylko piątek i znowu weekend ;) Czas leci jak zwykle bardzo szybko, a z nim też szybko mija lato, jakby na to nie patrzeć dni już coraz to krótsze i za niedługo przywita nas jesień.

Ostatnio często pojawia się w pracy komentarz dotyczący przeszłości. To znaczy, że fajnie byłoby mięć o jakieś 10 lat mniej, ten rozum, możliwości i pieniądze co teraz. No i tak sobie w pracy gdybamy. Dzisiaj doszedłem do wniosku, że moi koledzy są fenomenalni, nasze rozmowy przeskakują z tematu na temat. Zaczynamy o pogodzie kończymy o samochodach. Zaczynamy o wakacjach kończymy o gotowaniu, itp. :)

Ale tak naprawdę to gdyby się tak głęboko zastanowić to gdybym miał o parę lat mniej niż teraz, i ten rozum i możliwości co teraz to na pewno niektóre sprawy rozwiązałbym w inny sposób. Dopiero po jakimś czasie człowiek zdaje sobie sprawę z błędnych i nie do końca przemyślanych decyzji podjęty w przeszłości. Chociaż jak to mówi mój kolega, czy warto sobie zaprzątać głowę takim gdybaniem z którego i tak przecież nic nie wynika, prócz co najwyżej jakiś lessons learned które to zawsze są pożądane. Więc warto wykorzystać owe lessons learned i spojrzeć w przyszłość z dużym optymizmem i motywacją do działania. Wszystko jeszcze przed nami przecież, a życie zaskakuje nas niemal każdego dnia.