Wpis który komentujesz: | I znowu do szkoly...ehh zreszta nie ma sie czym martwic... Zaczyna padac...to bardzo symatycznie...chyba pojde na spacerek, najlepiej mi sie mysli jak pada deszcz... Jak bylam mala to zawsze kiedy padal deszcz przylepialam mordke do szyby i wyobrazalam sobie, ze w kazdej malenkiej kropelce jest jakis swiat...swiat w ktorym sa smoki, ksiezniczki i ksiazeta jezdzacy na bialych koniach...:,0),0) Teraz czuje sie taka stara...moje marzenia sa takie przyziemne.. wszystkie sa takie rzeczywiste...a kiedys potrafilam siedziec godzinami i marzyc, o niebezpiecznych przygodach czy wielkiej milosci... Nieladnie sie zachowalam wczoraj, wiem, powinnam zachowac swoje uczucia dla siebie...po prostu hamulce mi puscily, czulam, ze jesli zaraz nie powiem tego co mnie dreczy to zwariuje...czysty egoizm... Ale w momencie w ktorym powiedzialam wszystko co mialam do powiedzenia o moich uczuciach przestala mnie pierwszy raz od paru dni bolec glowa...
Wieczorem udalo mi sie zapomniec o problemach... Ekipa "Orient" sprawila,ze moje troski wydaly sie takie blache. Pierwszy raz odwiedzialam wczoraj rynek..i spotkalam cala mase znajomych mordek:,0),0) niCe niCe bylOo:,0),0),0),0) Pewna osoba zapisala sie w mojej pamieci...ale o tym poki co sza...zeby nie zapeszac:,0),0),0),0)
A ide sobie potanczyc co sie bede;,0),0),0),0),0),0),0) i wiem coz robie bede dobra coreczka dla Tatusia i zrobie mu nalesniki;]]] podrofka:,0)* |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
xp5 | 2002.09.02 15:09:01 na spacerek deszczyk jest najlepszy, ale do jazdy juz nie... szkola sie dzis zaczela, wiec kazdy uczen ma pecha... |