Wpis który komentujesz: | I pierwszy dzien szkoly mam za soba...nie bylo zle..zobaczylam moja klase...wszystkich znajomych i bawilam sie bardzo dobrze:,0),0),0)(jak to w szkole;P,0) Po rozpoczeciu wyruszylam wraz z klasa na ryneczek nasz ukochany, na ten sam pomysl wpadla wiekszosc uczniow wszytskich L.O, wiec bylo pelno ludzi.. Spotkalam Ł...chcialam przeproscic; ja nie chce zeby On mnie nienawidzil...nie wiem chyba po czasie:( To wszytsko jest takie spokplikowane...jak Go nie widze to autentycznie Go niecierpie, denerwuje mnie wszystkoz nim zwiazane,ale gdy stoi przede mna i sie patrzy...to mam ogromna ochote przytulic sie do niego, pocalowac...cala zlosc mi od razu mija... Czasem mam straszna ochote pojsc do Niego i poprosic o druga szanse dla nas, ale wiem, ze na moje uczucia nie mozna liczyc i ze znowu bym go zranila:((( uff...ufff...jesli chodzi o moje uczucia to chwilowo wlaczajac Ł. podoba mi sie 4 facetow...chyba zdurnialam:( a zeby bylo jeszcze zabawniej wszytskich facetow ktorzy mi sie podbaja zaprosilam na swoje urodzinki:D bedzie w czym wybierac...mniam mniam swiezutkie mieso:DD Moze cos sie wyjasni...oby bo mam dosyc:] Polowanie czas zaczac..wyruszam na lowy:D pozdrofka:**** |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
xp5 | 2002.09.03 14:58:34 nie kazdy bawi sie dobrze w budzie... yummy | 2002.09.03 00:56:32 Ehh rozumiem Cie.... ja tez tak mialam. Teraz staram sie nie zauwazac innych facetow... bardzo mi zalezy na Nehe i bardzo go koham, ale ten wiek... 17 lat... no czasem rwie mi sie gadka do innych... ale to chyba nie zbrodnia. Ehh... ale to g... w porownaniu z moim odwiecznym (3lata) problemem... moja psychika jest rownie chora... szkoda ze uczuc nie mozna ot tak wylaczyc... ale mozna unikac pewnych osob dla dobra zwiazku... zeby inni nie miesali w glowce... to duze wyrzeczenie, i musisz sie zastanowic czy warto ... :) |