nasta
komentarze
Wpis który komentujesz:



Po matematyce:

Profesor: Agnieszka, poczekaj chwile.
Ja: tak?
P: Widze, ze w wakacje cos pracowalas.
J: Szczerze mowiac to odpoczywalam od szkoly...
P: Aha, a wiec sie poprawilas i chcialbym sie spytac, na jakie studia sie wybierasz?
J: Prawdopodobnie dziennikarstwo, moze japonistyka, medycyna, jeszcze sie pewnie zmieni i tak.
P: Pomysl tez o matematyce, bo widze, ze masz zdolnosci.
J: Dobrze, pomysle...

Hehe, i jak przyplusowalam? Yo, trzeba umiec wiedziec co powiedziec i jak sie zachowac. Wielokrotne poprawienie nauczyciela podczas lekcji wzbudzilo wlasnie taka reakcje.


Dzisiaj caly dzien bylam ganiana po szkole. Tak, nie dosc, ze wygladam jak zombi, to jeszcze teraz jestem mega zmeczona, ale usmiechnieta.

Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
nasta | 2002.09.07 01:01:48

no to zycze powodzenia, jakby cos to pisz maila: nastka85@hotmail.com

mleqolaq | 2002.09.07 00:45:48

uczyc to sie na pewno bede, bo ide na japonski z wlasnej woli, inaczej by było jakby stara mnie zmusiła...

nasta | 2002.09.07 00:22:44

hmm, ja w sumie japonskiego uczylam sie tylko rok =) wiec za duzo nie umiem, ale jezyk jest trudny, trzeba sie na bierzaco uczyc, musisz miec dobrego nauczyciela, ktory Cie zmobilizuje, bo tak to dno..

mleqolaq | 2002.09.06 23:53:03
Od tego tygodnia zaczynam chodzic na japonski, czytam twoje notki a ty juz umiesz japonski. powiedz mi czy jezyk jest trudny? dlugo sie uczylas zeby jakies zdanie sklecic albo cos? jakbys mi mogla napisac na mejla wiecej to prosze - r310seryk@wp.pl , a jak nie to pliz, napisz tu w komentarzach

Nejberek | 2002.09.06 13:40:07
ja na matmie po raz pierwszy sie nie skompromitowalem przy tablicy, od jakis trzech-czterech miesiecy i nawet pani sie do mnie usmiechnela ale to bylo wczoraj a dzis nie poszedlem do szkoly:)

nasta | 2002.09.05 18:45:27

no i przyplusowalam, hehe

Brucyfał Prawie Doskonały | 2002.09.05 18:34:14
(Pan)ceżyk króluje ;-)