Wpis który komentujesz: | Chyba znów za duzo nie natworze... DZis piątek. W szkole robili nam zdjecia :,0).Powoli sie przyzwyczajam i wpadam w rutyne, co nie jest dobre (czytaj "trylgi cz. II",0).Biegam po całej szkole i na nic nie mam czasu. Martwi mnie jedna rzecz... Ale nie chce o tym pisac, żeby sienie dołować (chodzi o pewna przyjażń...,0).Wyjazd do Krakowa jest juz raczej pewny (jade albo 13.10, albo 14.10,0). Ciagle pisze listy i łaze na spacery (ale to juz chyba było...,0). Trzeba sie wziać za hemie w końcu. Niektórzy to maja fajnie... Ale Tobie tez sie to juz niedługo skończy HussaR, a studia to juz nie to coogolniak :,0). Z drugiej strony chciałąbym juz byc studentka (nie musiaąłbym sie uczyć historii i innych niepotrzebnych przedmiotów,0). Na dzień dzisiejszy wybieram sie na UW (MIS MAP, albo po prostu biologia :,0),0).Musze sie tylko o tym mapie dowiedziec czegoś (moze ktos wie o co tam dokładnie chodzi????,0).Co by tu jeszcze... Ta jesiena pogoda nie sprzyja natchnieniu i w ogóle niczemu! Powoli sie zapadam i czuje coraz większa pustke. Czemu? Nie wiem. Mój humor balansuje jak zwykle i mam nadzieje, że niedługo ulegnie zmianie. Juz niedługo pażdziernik ... Wielkimi krokami zbliza sie matura... Przedtem studniowka (o kurcze! jeszcze olimpiada....,0), zapowiada sie wiec rok pelen wrazen :,0). Zobaczymy jak sie to wszystko ulozy.No cóz...Dawno sie tak nie nudziłam na necie:,0), ale coż czasem i tak bywa |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
spinka | 2002.10.04 14:58:24 KONKURS pod kryptonimem JAKI TO POETA, nie zostal roztrzygniety, w zwiazku z czym nie wysylam nagrody (przypominam: jest to oryginalne zdjęcie czerwonego kapturka). Daje ci natomiast druga szanse, nagroda wciaz czeka. W sumie to odpowiedzi moze nawet byc wiecej niz jedna (ten motyw jest spotykany od czasu do czasu). spinka | 2002.10.04 14:52:56 no i wreszcie HussaR (pamietaj: ostatni beda pierwszymi!!!) Naskrobałam przeokropna trzecia czesc Trylogi i tak sie zastanawiam, czy ją wysłać, czy nie... Nie pisze o tym o czym tam bedzie, bo o wiekszości wolałabym juz zapomnieć (moge tylko uchylic rabka tajemnicy, ze znalezc tam mozna epizod o trzech wiedzmach). Co do przyjaciol...Dziekuje za przychylnosc. A z "pewna przyjaznia" juz lepiej. Bieganie po szkole mi szkodzi (czytaj gracenie kolana, o czym wiecej pisac nie chce bo nie wyglada to za ciekawie, a co dopiero mowic o tym jak to sie odczuwa).Rzadziej bywam w kawiarence, z braku czasu glownie. We wtorki mam informatyke na mackach (czy jakos tak). Nie wiem czy doszedl do Ciebie ten wtorkowy mail, bo te nowe kompy sa jak dla mnie nieco zbyt skomplikowane chyba. Co jeszcze...Wrogow osobiscie sobie nie zycze, ale jesli mam spacjaliste od sojuszow to juz nie mam sie czego bac :). spinka | 2002.10.04 14:45:47 IP: Pisać zawsze warto poniewaz pisanie daje wewnetrzna satysfakcje oraz mozliwosc pozostawienia po sobie jakiegos sladu. Slowo idealny jest idealne, ale wlasciwie nierealne. Co do idealnych przyjaciol, nie wiem czy warto do nich pisac, ale skoro nie odpisuja to daje do myslenia.Po drugie nie mozna okreslic czy idealnosc takiego przyjaciela jest prawdziwa zanim sie go nie pozna, co jest z kolei nierealne i niewykonalne dla mnie, zwyklej smiertelnej mieszkanki pomorskiej prowincji. Nie to miejsce zamieszkania jest jednak istota problemu. Ja w kazdym razie jestem otwarta 24 godziny na dobe. (to jest kopia tego co wyslalam na jakis adresik mailowy, sklonowalam, bo nie wiem, czy adres jest dobry) spinka | 2002.10.04 14:44:21 Zielonooka: medalionow jeszcze nie czytalam, teraz musze jaos przebrnac przez granice (tfu! co za paskudne romansidlo! polecam na bezsennosc) nizej wymienionej autorki. Ksiazka ktora moge polecic z czystym sumieniem to "Samolubny gen" Dawkinsa. Ksiazka kontrowersyjna aczkolwiek ciekawa, choc przyznam, ze moze tylko dla pasjonatow...(?) spinka | 2002.10.04 14:40:58 hmmmmm zastanawiam sie czy przyjac te przeprosiny....No dobra niech strace-wybaczam. HussaR | 2002.09.29 02:05:52 Ach, jeszcze jedno. W jeden z moich komentarzy wkradla sie kaczka dziennikarska. Kaczka zostala juz ubita, upichcona, wszamana i strawiona, niemniej jednak skutki jej dzialan sabotazowych, wymagaja naprawienia. Otoz fragment o kardynale Richerlieu, winien ukazac sie w nastepujacej postaci: KARDYNALA RICHERLIEU, TAJEMNICE DZIS WAM ZDRADZE, OD PRZYJACIOL BOZE STRZEZ, Z WROGAMI SOBIE PORADZE. No to Wio Jiroumaru !!! (a czy nie wspomianalem przypadkiem, ze laczyc to nalezy z Musachim?) HussaR | 2002.09.29 01:56:56 I.P (El General de la Santa Inquisito) To bardzo nieladnie z twojej strony, ze wyzywasz zielonooka. Jako wierna otaku Spinkowych opowiesci tysiaca i jednej nocy, zasluzyla sobie po stokroc by byc od czasu pierwszą. Teraz juz naprawde Wio Jiroumaru !!! (czy ja juz mowilem, ze mozna to opocz szachow skojarzyc rowniez ze zwierzem?) HussaR | 2002.09.29 01:52:03 zielonooka Na zdrowie :) Ciesze sie niezmiernie, ze przezylas robienie zdjec; jak to zrobilas, protest okupacyjny (patrz nizej)? Apropo Medalionow: dla mnie fakt, ze przeczytalas ta ksiazke (z pewnoscia prawdziwy [fakty maja to do siebie]) wcale nie jest specjalnie szokujacy; ja jak mam dobry tydzien to potrafie przeczytac, dajmy na to 8, czy nawet 9 ksiazek :) W dodatku medaliony nie sa zbyt obszerne :) HussaR | 2002.09.29 01:42:47 Hmm ot taka moja mala sugestia - moglybyscie odpowiedzeic na ostatni moj komentarz z dnia poprzedniego, jako, iz sprawy sobie nie zdaje, czy przeprosiny moje zostaly przyjete. Z gory wdzieczny (a nie na ten przyklad z dolu, zeby nie bylo watpliwosci) HussaR | 2002.09.29 01:35:29 Alez nie wiem czy jest sie z czego cieszyc. Ja na przyklad, ilekroc kaza mi sie ustawiac na rozne strony, fotografuja mnie i sciagaja odciski palcow, uwazam to za zly znak. Tak wiec Spinko pamietaj, nastepnym razem jak beda chcieli Cie fotografowac, to wejdz pod lawke i oglos protest okupacyjny pod haslem: "zadam rozmowy z adwokatem". A gdy to nie pomoze, mozesz zawsze uderzajac metalowym kubkiem o wiezienne kraty (ktorymi zapewne nie omieszkaja Cie otoczyc), nie dawac spac straznikowi - da Ci to satysfakcje i poprawi Twoj Image wsrod wspolwiezniow (o ile sami beda wyspani). To jest podobnie jak z tym wezem - gdy Cie ukasi powinnas go zabic - ulatwi to jego identyfikacje i poprawi samopoczucie, a jesli przezyjesz to bedziesz mogla go nawet wszamac :) Co nastepnie rzec chcialem. Otoz rutyna to rzeczywiscie rzecz zla wielce, szczegolnie jesli polega na bieganiu po calej szkole. Raz, ze na nic nie masz czasu, a dwa, ze narazasz sie uczniom i nauczycielom. Czy nie lepiej byloby biegac wokol szkoly? I dystans wiekszy, i tlok mniejszy. No, ale to moje prywatne zdanie - zreszta ja osobiscie biegac wogole nie lubie. Rzecz kolejna (wielce powazna): przyko mi niezmiernie slyszec o twoich smutkach, ale nic sie nie martw jakos to bedzie - zawsze jakos jest. Natomiast jesli chodzi o pewna przyjazn, KARDYNALA RICHELIEU DZIS WAM ZDRADZE, OD PRZYJACIOL BOZE STRZEZ, Z WROGAMI SOBIE PORADZE. We mnie zawsze masz przyjaciela, jak bys chciala wypowiedziec komus wojne, embargo nalozyc, utworzyc nowy sojusz czy cus, to zawsze mozesz na mnie liczyc, mimo, ze wkrotce bede prawdziwym hardcorowym (czytaj wyglodzonym i przemeczonym) studentem. A studia, jak sama napisalas, to nie to co ogolniak. Normalnie czlowiek chodzi caly czas pijany, a z wykladow slowa nie rozumie. Ech skad brac zdrowie na to wszystko. Zaprawde powiadam Wam dziatki moje drogie - sluzba nie drozba (nie musi chodzic parami). I tym oto wielce optymistycznym akcentem bede konczyl, jako, ze wedle slow twoich, ta jesienna pogoda nie sprzyja niczemu, a natchnieniu to juz najmniej. No to Wio Jiroumaru !!! (czy ja juz mowilem, ze to ma cos wspolnego z gra w szachy?) Post scriptum Jesli chodzi o twoj balansujacy humor, rowniez nic sie nie przejmuj - wszystkie dziewczynki tak maja :) I.P (El General de la Santa Inquisito) | 2002.09.28 15:09:07 Hmm pierwszenstwo nie oznacza jakiejs specjalnej wyzszosci wiec nie ma sie co cieszyc pozatym niezbadane sa drogi numerowania notek na nlogu a ja mam na to jakis wplyw i jesli bedziesz sie tak dalej scigala z hussarem to bede musial cos z tym zrobic [dac mu fory (duze) ] wracajac do tematu tudziez do wczesniejszej notki dlaczego nie warto pisac do idealnych przyjaciol ? zielonooka | 2002.09.20 19:06:28 ooooooooou mamoooooo:PPP znof jestem pierwsza ooooouuuu jeaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa:PP buhahahaahhaha u nas zdjecia robili 2 dni temu ale rzez:PPP pwoiedz seeeeeeeeeeeeeeex:P buahahahahahahah o jaaaaaaa mi sie net ju tez nudzi teraz czytam ksiazki:)) dzis przeczytalam "medaliony"z nakłowskiej!!! boshe szokujace ale prawdziwe! czytalas ta ksaizke?? |