Wpis który komentujesz: | Ostatni raz do Farbiarni, do Bielska. Jutro. 2lazy2die pojedzie postać za barem. A potem 2 miesiące przerwy. A bo czas niesprzyjający i poganiający. W przyszłym tygodniu operacja nogi, odtwarzanie więzadeł i innych ważnych części stawu. Ale mają dać śruby biowchłanialne a nie tytanowe. Ostatnia już oper, tak mówią. Potem bez ruchu w wyrku przez 2 tygodnie, potem cykl performance w Hiszpanii i wakacje z żoną. Przewidywany termin pojawienia się w B-B - koniec listopada. A w drodze powrotnej z B-B 2lazy2die odwiedzi Teatr Powszechny w Radomiu, bo Teatr zaprosił 2lazy na Festiwal Gombrowiczowski. I to nie po to, żeby patrzeć, bo to dopiero za miesiąc, ale żeby obejrzeć przestrzenie, bo 2lazy2die będzie performował 24 października. Miłe to. No! to 2l2d się pochwalił. . |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
2lazy2die | 2002.09.23 03:03:58 jawox - nie sam. Z R.K. rednaczem pewnego historycznego krakowskiego tygodnika, ostatnio z siedzibą w Wawa 2lazy2die | 2002.09.23 02:44:23 drogie, ale na chodzie :) nina | 2002.09.21 21:21:54 sruby tytanowe refunduje chyba kasa chorych nie? a te biocos tam to 800zl stoja , drogie nogi bedziesz mial to lazy oj drogie;) jawox | 2002.09.21 18:18:36 nie pochwaliles sie ze jedziesz do bielska...sam? tolo | 2002.09.21 01:28:19 "udanych wakacji", jesli moge tak powiedziec... szaraw | 2002.09.21 01:15:51 byłeś w Hajfa? kiedy pijemy ten "Nescher"? wiesz zacząłem teraz pracę w |"COLOREX"'ie i mam troszkę czasu. Az matai???? |