blackswan
komentarze
Wpis który komentujesz:

Ehhhhh dzisiaj minelo mi i mojej Pani pol roku jak jestesmy razem. Pomimo wszystkiego, co wydarzylo sie podczas tego pol roku, nigdy w zyciu nie zamienilbym tego czasu na nic. To bylo dla mnie piekne i okrutne zarazem. Te pol roku uplynely w polowie jak mowi moja dewiza zycia : "Bol, Smutek Cierpienie i Pogarda" jednak byly rowniez chwile przyjemne i chwile szczescia. Niestety przez ten czas nabawilem sie kilku ran na sercu i to bardzo glebokich, teraz pomalu sie lecza. Tylko Jej obecnosc pomaga mi to wyleczyc, wiem i licze sie z tym, ze pozostana po tym wszystkim wielkie blizny, ale bedzie dobrze - poprostu musi byc inaczej byc poprostu nie moze. Dzisiaj czas na rytual, wykonalem go, ale zarazem dokonalem gwaltu na woli wszytkich mi bliskich i mozliwe, ze uslysze wiele slow karcacych moje zachowanie. Kolejny raz nacialem silnie reke. Znowu krew, aby wyrzucic z siebie wszystko. Patrze jak plynie po rece jak skapuje na podloge jak wszystko zaczyna byc od niej brudne. Jak zaczyna krzepnac....jak ja zaczynam ZYC.

Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
silence | 2002.09.29 22:42:44
gratuluje

plica | 2002.09.29 13:13:40
pol roku w czasie ktorego nauczylam sie zyc z kims szcerze bez klamstw sciemniania oszukiwania dziekuje

HD(D) | 2002.09.29 12:53:37
zamyslilem sie ... do ladna: tak, to bezplatne show, show w ktorym i ty jestes aktorem.

lavinia | 2002.09.28 18:40:26

Nie gniewaj sie, ale......to sa zaburzenia emocjonalne....Naukowo brzmi, wiem. Ten rytual to chba raczej pokazówka..... Hmmm.....

zielonooka | 2002.09.24 09:27:14

gratulacje!! dlugo pol roku:)))
eeej nie tnij sie:(( kaleczysz tylko swoje cialo!! i to przywraca ci zycie??