Wpis który komentujesz: | BM-OMD (Byly Mąż-Ojciec Moich Dzieci,0) przyjechal na pare dni i jak zwykle odwiedzil mnie razem ze swoja Pania. Nawet niezle perfumy od niej na urodziny dostalam. Lubie ja, bo dzieki niej mam z BM spokoj. Ale - nie o tym chcialam pisac. To jest zupelnie inna bajka. OMD chcial pobyc troche z Mlodym, wiec ten poszedl do nich na trzy dni. Lubi tam byc, tym bardziej, ze jest to nasze poprzednie miejsce zamieszkania, gdzie mieszkal przez 12 lat swego zycia, ma swoich kolegow i dobrze sie czuje. A ja - wychodzac ze slusznego przeciez zalozenia, ze koniec malzenstwa nie oznacza konca zwiazku ojca z dziecmi i odwrotnie - nie mam nic przeciwko temu, zeby Mlody czul, ze ma Ojca, ktory go kocha. I jest OK. No, ale - w zwiazku z tym, bylismy dzis nad grobem Dziadka tylko chwile razem a do domu szlam sama........ I - wiecie co? Cale szczescie, ze mam blisko i czas na rozmyslania byl krotki..... Poczulam sie strasznie samotna....... Zdalam sobie sprawe, ze Starszy juz jest dorosly, ma swoje sprawy i swoje zycie a Mlodszy tez za chwile wyrwie sie spod skrzydel i......... I co? I zmienie zdanie? Przyznam, ze samej wcale nie jest tak dobrze? Ze - chcialoby sie isc opierajac sie na czyims ramieniu? Ze - chcialoby sie miec z kim pogadac w domu....? Ze - niekoniecznie najlepszym zapełniaczem pustki jest komputer? Ze - owszem - przy komputerze milo mija czas, ale........ komputer nie przytuli, nie pojdzie na spacer, nie spyta, czy chce kawe, nie powie: "A moze bysmy poszli do kina?"...... I - komputer nie ogrzeje w nocy zmarznietych stop...... Eeehhh.......... Ale mnie wzielo. Mnie - kobiete samo-dzielną. Hmmm.... Czy mowilam juz, ze nie lubie 1 listopada? PS. No, tak. Są jeszcze termofory do ogrzania nog. A jutro wroci Mlody i znowu dom bedzie pelen zycia....;-,0) Zegnaj, smutku. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
irish_coffe | 2002.11.02 16:36:53 właśnie, słuchaj lemura ;) ja tam czekam na takie kombinezony do wirtualnej miłości ;DDDDDDDD co to tez stopy zamiast termoforu ogrzeją ;)) lemur | 2002.11.01 22:18:54 Co do komputera. Uwierz w postęp nauki :D szysz | 2002.11.01 21:44:17 non est bonum esse hominem solum ... keskese | 2002.11.01 19:47:12 bm omd. dobre.... huehue... to sie nazywa nabrac dystansu... chyle czola. JASNA_ | 2002.11.01 19:32:40 to może sie pobaw ? :-)http://svt.se/hogafflahage/hogafflaHage_site/Kor/hestekor.html |