orfne
komentarze
Wpis który komentujesz:

Log był przez jakiś czas prywatny - wytrzymałam cztery wpisy, w których pisałam naprawdę to, co myślę, nie zatajając imion ani nie cofając się przed opisywaniem szczegółów dotyczących innych osób; okazało się to całkowicie bez sensu. Chciałam zaznać braku skrępowania, ale świadomość, że wszelka prywatność na Sieci jest mocno wątpliwa sprawiła, że zaczęła mi doskwierać własna obłuda; gdybym chciała, żeby nikt moich słów nie przeczytał, pisałabym w edytorze tekstu na dysku. Pisałam więc ze świadomością, że moje słowa mogą zostać przeczytane - i to hamowało, ale ci, którzy potencjalnie by je mogli przeczytać, mogą sądzić, że nie były przeznaczone dla ich oczu, a najprawdopodobniej i tak nie przeczytają - to skłaniało do pozwalania sobie na więcej. Skutkiem była połowiczna i cenzurowana szczerość, a to było trudne do zniesienia i szybko powiedziałam: dosyć.

Dowiedziałam się właśnie, że jutro jest jakieś święto narodowe. Uradowało mnie to, bo oznacza, że nie muszę kończyć po nocach rzeczy, które byłyby na jutro, gdyby dzień nie był wolny od pracy. Powracam do czytania Mitologii germańskiej Szrejtera. Niektóre pomysły tych wojowniczych plemion były urocze:

Unieśli odartą ze skóry czaszkę Ymira i umieścili na wysokościach — tak stało się niebo. Z czaszki wylał się mózg i w kawałkach rozpłynął po bezmiarze powietrza — to są chmury, szybujące ponad naszymi głowami.

Chmury - rozlanym mózgiem; tak, oni musieli być bardzo wojowniczy. Ale zasadnicza wartość książki dla mnie jest taka, że zmienia ona mi spojrzenie na świat Tolkiena - jego Śródziemie jest stworzone na podstawie głębokiej znajomości tych mitów i można zobaczyć, jak je przetworzył. W wielu przypadkach dość kreatywnie.

Jarl poszedł na wojnę, mieczem zdobył osiemnaście krajów i ustanowił w nich własne rządy. Stał się Rozdawcą Pierścieni...

Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
lavinia | 2002.11.11 02:20:37

Hmmmm.......Piszesz ladnym językiem.....ciekawie.....Jestes oczytana....... A mowisz, ze DOWIEDZIALAS SIE WLASNIE, ZE JUTRO JEST J A K I E S SWIETO NARODOWE???????? O tempora, o mores!!!!! ;-((((( (mimo wszystko - pozdrawiam i zycze powodzenia;-))) )