vinnicjusz
komentarze
Wpis który komentujesz:

Kolejny dzisiejszy wpis....
Chyba bede pisal wiecej i czesciej.
Juz w domu....
W pracy dzis totalny looz , prezes mial imieniny wiec tak naprawde wiekszosc stwarzala tylko pozorry ze pracuje (ja oczywiscie bylem w owej wiekszosci,0).
Troszke wypilismy, troszke podjedlismy i rozeszlismy sie do domow.
Ciekawe co dzis bede robil? Napewno spotkam sie z pewna osoba. Jest cudoffna, lecz niestety nie dla mnie.
Najchetniej przebywalbym zawsze w jej towarzystwie i jest mi obojetne czy romawialibysmy chociaz, wystarczy by byla...
Mozliwe ze skonczy sie na piwku...
Nie wiem czemu ale alkohol jakos mi mysli ukaja.
Nie wiecie czemu?
Czy wy tez tak macie?
Latwiej mi sie uporac z pewnymi rzeczami, pewne mysli odchodza...
Wlasnie te najgorsze, te najwspanialsze sa wciaz obecne i trwaja i utrwalaja mnie w przekonaniu, ze moze kiedys jeszcze bedzie dobrze.
Nie jestem wielkim intelektualista jesli chodzi o pisanie...
Przelewam tu swe mysli, swe uczucia.
Moze to nie brzmi za bardzo ladnie i skladnie ale dzieki temu jest to wlasnie tak jak ja czuje...
Mysle sobie ze caly dzien moglbym tu tak pisac, ale trzeba tez zyc...
Tylko czy to jest zycie?

Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
vinnicjusz | 2002.11.14 08:01:27
tak... mlody... niektrzy juz na mnie staruch wolaja:P Ale fakt mam dopiero 23 latka.. A moze Az 23.

lavinia | 2002.11.13 20:58:42

To TEZ jest zycie. Prochu tu nie wymysle, ale....zycie ma wiele twarzy. Jesli dobrze rozumiem, jestes jeszcze mlody..... Jestes sam, ale - na pewno zawsze tak nie bedzie, tylko....Mysle, ze musisz otworzyc sie NA ludzi i nie myslec obsesyjnie o tym, ze nie chcesz byc sam...... ONA przyjdzie niespodzianie....Zobaczysz! Powodzenia!:-)