Wpis który komentujesz: | heh no i coz mam napisac w ten zajebiscie beznadziejny wtorkowy dzien...Mysle o nim.Widze go dosc czesto. Zauwazylam ze coraz wiecej zaczyna dla mnie znaczyc.Nie denerwuje mnie jego osoba pomimo ze tyle czasu spedzamy razem.Czuje sie dobrze.Chyba sie uzaleznilam od jego osoby.Juz wiem ze to bedzie "cos" a nie tylko przyjazn... Pytanie tylko kiedy? :-,0) Czekajcie na rozwoj zdarzen..hehe |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
zapiski_z_zycia_20to_latki | 2002.12.03 15:37:26 Karol coraz bardziej mnie rozbrajasz...hehe:-) not_me | 2002.12.03 14:58:10 takim to dobrze - wiedza ze przynajmniej bedzie cos... karol tryumfator | 2002.12.03 14:07:36 ha! nie mowilem! beda sie ruchac i_hope_i_will_wake_up_someday | 2002.12.03 13:44:30 no ja czekam :) w kazdym razie :) |