Wpis który komentujesz: | Dzis z usmiechem na twarzy obudzilem sie o 8 rano, chociaz bardzo chcialo mi sie spac. Przysnalem wiec sobie jeszcze na godzinke, aby o 9 znowu obudzic sie z radosnym wyrazem twarzy i pytaniem do samego siebie "What the fuck !?!". Otoz jakis kretyn pod moimi oknami najpierw o 8, a pozniej o 9 zaczal ciac blache... czy ludzie nie maja mozgu? Czy tez kazdy glupi ma swoj rozum? W tej chwili jest przed 11 i kolejny raz tna blache... jakby teraz zaczeli, to bym jeszcze zrozumial, ale nie o 8. Czy nie mozna bylo tego ciac wczoraj? Joba idzie tu dostac... nie dadza mi sie wyspac. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
Anika | 2003.08.19 12:43:01 Och biedactwo sie nie wyspało:P biggus_dickus | 2003.08.07 12:42:07 no tak... nie ma to jak laczenie laciny stosowanej przez rzymian w czasach brianowskich ze staropolskim:D marynata_z_ryb | 2003.08.07 10:14:51 o kurde hahahahahahah. jeden kolega mówił mi kiedyś, że od jakiejś starej babci słyszał, że samo słowo 'peja' kiedyś oznaczało 'siusiak' (choć np. 'peius' to po łacinie 'gorzej') . *biggus_peja* hahahahahahah;) biggus_dickus | 2003.08.06 17:07:23 jesli chodzi o najlepszego polskiego mc, to moja siostra podobno ma miec psa... chce mu dac imie Peja hueheu ehu marynata_z_ryb | 2003.08.06 13:23:39 i tak nie ma nic gorszego, jak pod oknem maluchem zaparkują Ci dresiarze i przez pół dnia uskuteczniają w nim banse przy 'Głuchej nocy' Pejki czy czymś takim, jak sączą tanie browarki i drą mordy!;) biggus_dickus | 2003.08.06 11:03:40 hmm... uchylilem zaslone, zawialo mi z kanalow. ale nie to mnie przerazilo... otoz jak sie okazuje - to nie stukniety sasiad cial metal, tylko jakies trio robotnikow panstwowych bawi sie w krasnoludow z Morii i rozkopuje tu cale podworko kilofem ulatwiajac sobie prace pila do betonu... co za maniaki. cholera disneyland buduja tu, czy jak ? ni | 2003.08.06 10:55:44 kosiarke pominąłem, bo jako iż tak czesto slychac odglosy owego urzadzenia, so w zwiazku z tym traktuje kosiarke jako "czesc przyrody"... cos co slychac zawsze t.j. np. ptaszki hehehehehe:) biggus_dickus | 2003.08.06 10:53:12 a co z kosiarka? ni | 2003.08.06 10:51:48 oo to widze ze nie tylko ja mam za oknem koncerty muzyki industrialnej... hmmm.. u mnie przed dwa dni byla szlifierka, pozniej pila tarczowa, a dzis znowu szlifierka. mozna korby dostac?:) |