biggus_dickus
komentarze
Wpis który komentujesz:

Obejrzalem wczoraj 2 filmy, w tym "Reakcję", czyli amatorska produkcje z mego miasta. Po tychze filmach postanowilem uaktualnic stronke z recenzjami. Dzieki temu (i poprzednim uaktualnieniu,0) stronka zaczyna wreszcie jakos wygladac. Sprawdzic oczywiscie mozna TUTAJ. Czekam ino az ten len Finch sie zbierze i wysle mi jakies recenzje:,0) Do roboty obiboku!!;,0)

A teraz inna kwestia. Otoz kwestia dzisiejszego dnia. Nie przepadam za 1 - szym listopada. Dlaczego? Bo trzeba isc na cmentarz i marznac na wietrznym pagorku? Nie. Wkurza mnie fakt, ze przez caly rok wiele osob na cmentarzu pojawia sie nie wiecej niz 3 razy, a niektorzy ani razu... no moze raz, jak trzeba posprzatac przed 1 - szym listopada. Za to w ten jeden dzien cala horda, w calym kraju w chuj typa zwala sie na cmentarz i wielce im smutno, ze ich bliscy odeszli. Nie mowie, ze udaja smutek, ale niech nie pajacuja w ten jedyny dzien do roku. Albo czesciej odwiedzaja cmentarz, albo niech nie pajacuja co roku. Az sie przecisnac nie idzie na tym cmentarzu. Nie ukrywam, ze sam zagladam tam bardzo rzadko, ale nie przywiazuje tez wielkiej wagi do dzisiejszego dnia. Jak bym biegal na cmentarz co drugi tydzien, to i dzisiaj bym szalal z tym calym cyrkiem. A z reszta... kazdy ma swoje nastawienie. Moje jest akurat takie. Tyle dobrze, ze jest 14 stopni i chyba ladna pogoda (jeszcze nie wygladalem za okno,0), wiec moze i wieczor bedzie calkiem zacny.

Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
er[obvnbv jqapsnbgrkgnrkgnrkTerrrorrrrrPUNK | 2003.11.02 01:00:58
lepiej zeby ktokolwiek poszedl chociaz ten raz niz w ogole..

Porki | 2003.11.01 18:58:16
Jak zwykle psedologia! i nikt nie rozumie ze po to jest ten dzien zeby lenie chodz raz w roku poszly na cmentarz!!

biggus_dickus | 2003.11.01 12:54:22

no ba... ja tez bym wolal isc 31 pazdziernika albo 2 listopada jesli juz mialbym gonic 1 XI...

404 | 2003.11.01 12:51:41
ja na cmentarzu bywam glownie w rocznice danej osoby z rodziny, co w ciagu roku zdarza sie 3 do 4 razy. w ciagu ostatnich 4 lat bylem tylko raz 1go listopada, takze nie kazdy tam pogina razem z horda. wole isc przed lub po :) peace.