Wpis który komentujesz: | Dlaczego musze podejmowac tak trudne decyzje...zawsze mam co do tego wyrzuty ze bede załowac...ze coś mi ucieknie z mojego zycia, ze ominie mnie szczęscie... Ale zawsze w życiu jest to ryzyko które przytłacza nas samą nazwą, z którego wyciągamy wnioski po pewnym czasie... Chciałabym móc znać przyszłość...ale do wróżki nie pójde bo to strata pieniedzy i czasu...kiedyś ktoś mi powiedział aby nie chodzić do wróżek bo przez takie wizyty brniemy do tego aby było tak jak ona nam przepowiedziała i to jest właśnie złe! Musimy sami wiedziec czego chcemy i nie sugerować sie czyjąs teorią na "życie"... |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
pszczoleczka | 2003.12.04 21:15:28 --->>malaczarna widze ze znalazłas mnie ale z moją pomocą :D malaczarna | 2003.12.04 20:49:00 Ja byłam u wrózki ale nic mi to nie dało ;) kociaq | 2003.12.04 20:44:46 hmm... ja wyznaję zasadę że to ja jestem panią swego losu i zycia foxi | 2003.12.04 20:16:49 hmm wiesz cio ja byłam u wrózki ale nie tej co wrozy z kart bo w to nie wierze..ale bylam u takiej co aure przepowiada i przezyłam szok..weszlam a ona zaczeła mi mowic co robiłam itp..czasem warto isc..niczego nie tracisz.. |