Wpis który komentujesz: | hihi taaak poniedzialek i wtorek to byly yyy cudowne dni;,0), a wiecie ze moje kochanie nie pisze tu systkiego;p nom np gdy mnie neshi odprowadzal do domciu, to zjechalam na pupie hihi ze schodow jak sie patrzylam w gwiazdy;p jak wychodzilismy z tego calego "starego rynku" oczywiscie bylam taka zajeta mowieniem;p, ze spadlam ze schodow;p, a kiedy wychdozilismy kosciolka to peplalam (jak zawsze,0) i sie gdzies tam patrzylam i chcialam kotka zlapac za reke, ale bylam chyba w innym swiecie i nie zauwazylam ze zlapalam parasol, ktory niosl w rece, a nie jego;p yyyyyy Nom a tak pozaa tym.... ...mezu moj normalnie jest gri-gri...;*** Aha hihih i moj maz mi zeszyty przepisuje, a ja normalnie bezczelnie wtedy spiem;p hehe i ma jeszcze anielska cierpliwosc i slucha spokojnie mojego "grania" na pianinku buhahaha i jeszcze mowi, ze ladnie---> reasumujac hihih kocha mnie;p |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
meto | 2004.02.06 00:44:29 Nice..... hihihihi.......... Pozdrawiam magdalenka | 2004.02.05 21:53:52 :D:D:D neshi | 2004.02.05 08:06:39 niom kocha Ciem, kocha...;*** i to bardzo nawet...;*** |