nie_zapomnij
komentarze
Wpis który komentujesz:

...wariuje bez Niego....jest mi zajebiscie smutno....przykro...
..zadno z nas nie odezwie sie pierwsze...
ani On...ani ja...
jestesmy uparci...? a może po prostu duma i honor nie pozwalaja nam na to..?
....staram sie byc twarda....
..tylko jak tu byc twarda jesli serce mi peka...? ;(

.....i tak wiem ze nie wy3mam....jestem zbyt slaba..
bo ja poprostu nie potrafie bez Niego zyc...

czytalam smsy od Niego...ogladalam Jego zdjecia..
przez caly czas mysle tylko o Nim..
nie potrafie sie sqpic na czyms innym....
chociazby po to by na chwile zapomniec...
nie moge....;((((

"..i tylko gapie sie w fotografie..juz tam nie bede..
bo zycie nie jest filmem z happy end'em..."

;(((


P.S......przeczucie mowi mi, ze miedzy nia
a Nim znowu "cos" jest....ehhh a to tak
b. boli ;(((((((

*..w żyCiU kObiEty istniEjE jEdnA ChwilA,
w ktÓrEj pOwinnA umrzEć.. kiEdy przEstAjE byĆ kOchAnA..*



Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
iznogud | 2004.02.29 00:46:18

co Ci faceci? ;-)

Dacie rade, wierze :-)

foxi | 2004.02.29 00:33:11

wiem co czujesz....mialam tak samo!!zycze powodzenia!i wiem ze ci jest ciezko:(eh ci faceci............