matt78
komentarze
Wpis który komentujesz:

Znowu się kurwa spóźniłem na wcześniejszy autobus. Zafajdani klienci. Cały dzień cisza, a przed zamknięciem tłumy. Popieprzyło nam ludzi od tego dzisiejszego słońca.
Przynajmniej jutro będę się urlopował. Czeka mnie wizyta u komornika, w złodziejowie (PZU,0), a wieczór będę spędzał z Michałem. W końcu trochę odpocznę, pogadam z kimś normalnym...
Odnoszę wrażenie, że dzisiaj rozmawiałem z samymi nerwusami. Na pierwszym miejscu to oczywiście klienci...
- Są Nokie 6100?
- Tak proszę pana, są.
- To poproszę 3 sztuki...
Pomyślałem sobie tak:
- No i oczywiście kilo schabu do tego, płatki śniadaniowe i pasztetową.
Pasztetowej oczywiście najwięcej, bo gościu chyba nie rozumie do jakiego sklepu wszedł. Co to kurwa sklep mięsny? Ten kretyn nie wiedział, że w salonie kupuje się na umowę? No widocznie nie, ale go zaskoczyłem. Kładąc 3 telefony powiedziałem mu:
- Płaci pan 7324,18 zł.
Zrobił wielkie oczy, przełknął ślinę i poszedł. Nie kupił oczywiście...
To tyle na dziś wieczór.
Jutro życze wszystkim udanego dnia, potem równie udanego weekendu.

Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
matt78 | 2004.03.23 10:12:23

O Twoich nerwach to już nawet nie wspominam, bo dostanę zjebę...

schlesiener | 2004.03.18 21:43:14

wiem... że jestem nerwus...
dopiero teraz to zauważyłeś?