baszija
komentarze
Wpis który komentujesz:

Zaloze chyba kacik zwierzen..zlamanych serc..czy cos w tym stylu :,0) wbrew pozorom to nie jest wcale takie zabawne..bo opiera sie na ludzkim bolu i cierpieniu! lubie pomagac innym ludziom..wysluchac ich..doradzic..nie wiem czy sprawdzam sie w tej roli..bo nie mnie to oceniac..ale jakos chyba koje Ich smutek..skoro czasem do mnie przychodza ze swymi problemami! najlepsza to ja chyba jestem w sprawach sercowych..to taki moj konik..moze nie posiadam zbyt wielkiego doswiadzenia..ale w koncu troche juz sie najadlam tej goryczy milosci..i wiem o czym mowie! wczoraj w pubie spotkalam Dawida..na ironie kolege Leszka..i wlasnie dzieki L.poznalam D. zerwalam z Nim dwa tygodnie temu dziewczyna..dobrze mi znana Marta :,0) wiedzialam juz o tym..bo niestety plotki roznosza sie w zastraszajacym tempie! bylam w glebokim szoku..bo wydawalo sie..ze tworzyli zgrana i szczesliwa pare..a tu nagle WiELKiE BuM..KrAcH..i koniec! hmm..moze tak powiedzialby pesymista..ale nie JA..urodzona optymistka!? rozmawialam z Dawidem dosc dlugo..i probowalam Mu uswiadomic..zeby sie nie poddawal i walczyl do konca..bo jest o co! dalam upust swoim zdolnosciom empatycznym :,0) i naprowadzalam Go na prawidlowy tok myslenia! NiE NiE..On nie moze pozostac bierny! w zadnym wypadku..i juz skroilismy nowa idee..dzisiaj ma pojsc do Niej z kwiatami..otworzyc swoje serce..wyznac..ze nie umie bez Niej zyc! moze to pospolite banaly..ale On mial w oczach takie przerazenie..i ogarniajaca rezygnacje..ze chyba tylko tedy droga! wierze..ze moze chociaz w jakims najmniejszym stopniu moglam Mu pomoc! gdy skonczylismy..uscisnal mnie mocno..podziekowal..i powiedzial..ze jestem jedyna osoba..ktora tak szczerze z Nim porozmawiala! poczulam jak rosne..a moja radosc wraz ze mna :,0) GdY oFiArOwUjEsZ iNnYm CzAsTkE SiEBiE..BuDuJeSz NiEWidZiALnA NiC..KToRa TwOrZy WiEZi :,0) Dawid poprosil mnie jeszcze..aby sie za Niego pomodlila..bo On jest niewierzacy..a ja Mu wyszeptalam: "Bede sie modlila ze wszystkich sil..i Ty tez sprobuj porozmawiac z Tym u gory..bo WiArA cZyNi CuDa" :,0),0),0),0)


 


Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
martynek | 2004.04.12 09:49:28

az mi łezka spadla...to ja Tobie dziekuje!!!!!!!i mam nadzieje ze bedzie jeszcze wiele chwil, w ktorych powiem Ci Ziomus dziekuje!!Ja sumie caly czas bez wzgledu n sytuacje powiem 'DZIEKUJE' za to ze jestes":))love Cie:***

baszija | 2004.04.12 01:11:17

Marti wiesz..TY to nawet jak nic nie mowisz..tylko jestes..to juz mi pomagasz..a jak doradzisz..to zawsze madrze! umiesz mi pomoc (obok mojej Mamy) jak nikt na tym swiecie :) bo przeciez dzieki Tobie zdolalam sie jakos podniesc po rozstaniu..przez caly ten czas utwierdzalas mnie w przekonaniu..ze robie dobrze! bylas przy mnie..i nigdy tego nie zapomne! szczegolnie tego momentu..gdy zaplakana z popekanym sercem wrocilam do domu..napisalam Ci tylko:"Martyna..prosze wejdz na gg"..a TY odrazu sie stawilas! chcialam wtedy przestac istaniec..umrzec..a TY wciaz bylas..i mialam wrazenie jakbys odczuwala moj bol! tak wlasnie bylo..bo wzielas czesc mego cierpienia na swoje barki..i nawet nie wyobrazasz sobie..ile mi to dalo sil :) dziekuje Ci z calego serca! Kocham Cie:*****

martynek | 2004.04.12 00:27:33

Oj nie masz co watpic Ziomus jesli chodzi o Twoj ratunek!!!!jak czuje ciezar , to po rozmowie z Toba czuje jak wszystko ze mnie splywa!!dziekuje Ci za to!!!!, ja tez bardzo lubie komus pomoc, ciesze sie jak ktos skorzysta z moich rad, kiedys ktos powiedzial mi tak mile slowa, jak zerwala z Nim dziewczyna, ciesze sie ze moglam Ci pomoc Maz:)

Ola :) | 2004.04.11 09:36:45
Basiu ... jestes niesamowita!! Umiesz pomoc, doradzic... po prostu jestes kochana!!! :*** LOv U